Reklama

Media

TV Trwam przeciwko podwyżkom opłat za koncesję i częstotliwości - dyskusja w Senacie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera



Przeciwko przegłosowanym niedawno przez Sejm znacznym podwyżkom opłat za koncesje na nadawanie oraz za prawo do częstotliwości telewizyjne i radiowe protestują Radio Maryja i TV Trwam. Ich zdaniem jest to uderzenie w media katolickie i może nawet prowadzić do ich likwidacji. O kontrowersyjnych zmianach rozmawiano w Senacie. Senatorowie PiS złożyli poprawkę obniżającą opłaty koncesyjne o połowę.

10 października Sejm znowelizował ustawę o radiofonii i telewizji dotyczącą opłat za udzielane koncesje radiowe i telewizyjne. Sposób ich naliczania zakwestionował w lipcu ub. roku Trybunał Konstytucyjny. W przyjętej nowelizacji posłowie podnieśli opłaty za udzielenie koncesji. Zdaniem mniejszych nadawców decyzja ta może im zamknąć drogę do naziemnej telewizji cyfrowej, gdyż nie będzie ich stać na taki wydatek. Podwyżka nie obejmie nadawców już będących w multipleksie.

W nowelizacji określono m.in. maksymalną wysokość opłat za udzielenie koncesji. W przypadku naziemnego rozpowszechniania programu telewizyjnego (analogowego i cyfrowego) na multipleksie, będzie to blisko 25,9 mln zł (wzrost o 150 proc.). Określona w noweli opłata za koncesję na nadawanie analogowego programu radiowego to ponad 12,3 mln zł, a w przypadku nadawania cyfrowego na multipleksie - połowa tej kwoty.

Opłaty za koncesje są niezależne od rocznych opłat za prawo do dysponowania daną częstotliwością. Te Sejm również podniósł, nowelizując 12 października prawo telekomunikacyjne. Obok zmian, które mają dostosować polskie przepisy do unijnych, zwiększono opłaty za korzystanie z częstotliwości radiowych i telewizyjnych. Są one znacznie wyższe niż wcześniejsze opłaty promocyjne.

Nowelizacja ustala maksymalną opłatę za częstotliwości dla każdej ogólnopolskiej stacji radiowej nadającej swój sygnał na UKF na poziomie 19 mln zł, dziś nadawcy płacą maksymalnie nieco ponad 2 mln zł. W przypadku opłat rocznych za częstotliwości dla telewizji nadających w cyfrowych multipleksach nadawcy będą musieli zapłacić maksymalnie 10 mln zł, dotychczas płacili 140 tys. zł rocznie.

Zgodnie z projektem to rząd będzie decydował w rozporządzeniu, jakie opłaty koncesyjne w ramach ustalonych widełek będzie ponosił dany nadawca.

Jak tłumaczyła Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, opłaty za częstotliwości ustalono początkowo na niskim poziomie, aby zachęcić nadawców do przechodzenia z systemu analogowego na cyfrowy, czyli na etapie wdrażania telewizji cyfrowej w Polsce i że była to forma promocji, z której skorzystały głównie stacje niekomercyjne. Teraz opłaty musiały być podniesione.

Przeciw podwyżkom zaprotestowały m.in. media związane z o. Tadeuszem Rydzykiem, a także Fundacja Lux Veritatis, nadawca TV Trwam. Ich zdaniem, jest to kolejny przykład walki rządu z mediami katolickim, co może doprowadzić nawet do likwidacji Radia Maryja i TV Trwam.

Według „Naszego Dziennika” beneficjentami promocyjnych opłat byli wyłącznie duże koncerny medialne, jak TVN czy Polsat, którzy już kilka lat temu dostali bez konkursu po kilka miejsc na dwóch pierwszych multipleksach. Przez ten czas umocnili się oni na rynku medialnym i reklamowym, płacąc cały czas stawki promocyjne. Dla nich zapowiadane podwyżki nie będą groźne.

Zdaniem o. Tadeusza Rydzyka, nowe kwoty opłat są natomiast nie do udźwignięcia dla Radia Maryja i TV Trwam. „Utrzymanie radia kosztuje bardzo dużo, gospodarujemy oszczędnie, dlatego istniejemy. Radio i telewizja utrzymują się z datków ludzi. To jest niemożliwe żebyśmy mieli takie pieniądze. To jest uderzenie w radio, jego likwidacja” – powiedział redemptorysta na antenie stacji.

Zdaniem senatora Jana Marii Jackowskiego nowy system opłat stanowi zagrożenie dla wszystkich nadawców, ale przede wszystkim dla RM i TV Trwam, które są utrzymywane ze składek ubogich telewidzów. W jego opinii są to „ceny zaporowe” i „próba reglamentowania wolności mediów w naszym kraju”.

Dziś nad kontrowersyjnymi zmianami w ustawie o radiofonii i telewizji dyskutowali senatorowie. Na ich pytania odpowiadał Jan Dworak, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jak mówił, koszty koncesji wcale nie są kosztami decydującymi o wejściu na rynek. – W przypadku telewizji to 15 proc. kosztów tylko nadawania, nie mówię o produkcji programów – stwierdził.

Senatorowie PiS wnioskowali o obniżenie z 25,9 mln zł do 12,9 mln zł maksymalnej stawki opłat na nadawanie telewizyjne. Zdaniem senatora Grzegorza Czeleja ustalenie opłat na tak wysokim poziomie może stanowić barierę dla wejścia na rynek cyfrowy nowych, małych nadawców. Senatorowie PiS złożyli w tej sprawie poprawki.

Senator Alicja Zając (PiS) chciała, by prezes Dworak potwierdził przed wysoką izbą, że „zawsze, dotychczas i w przyszłości Krajowa Rada będzie się kierowała interesem społecznym”. Pytała też, czy możliwe będzie obniżenie opłat, jeśli będzie o to wnioskował nadawca. Jak wyjaśnił Jan Dworak, jeśli nawet taki przypadek się zdarzy, nie będzie mógł być rozpatrywany indywidualnie. Będzie tego dotyczył stosowny punkt rozporządzenia KRRiT. „Jeśli któryś z nadawców, bardzo szczególnych, nie będzie sobie radził z tymi opłatami, będzie mógł się zwrócić w tej sprawie do Krajowej Rady i Krajowa Rada się nad tym wnioskiem pochyli” – dodał Dworak. Zapowiedział też, że przy rozpisywaniu konkursu na kolejne miejsca na multipleksie cyfrowym TV Trwam będzie traktowana na równi z innymi kandydującymi nadawcami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-10-18 09:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Giuseppe Scotti: Staliśmy się mieszkańcami „cyfrowego kontynentu”

[ TEMATY ]

media

BOŻENA SZTAJNER

Staliiśmy się mieszkańcami „cyfrowego kontynentu” – jest on jak powietrze, którym oddychamy – stwierdził sekretarz Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu. Ks.prałat Giuseppe Scotti jest gościem VII międzynarodowej konferencji o etyce w mediach, która odbywa się w Operze Nova w Bydgoszczy.

Omawiając temat „Internet i rodzina. Możliwości i wyzwania nowej komunikacji”, prelegent podkreślił, że cykliczne spotkania w Bydgoszczy są okazją do rozmowy o tym, w jaki sposób stawić czoła wyzwaniom komunikacji, która stała się jednym z ważnych wymiarów życia. Zdaniem duchownego, wszyscy doświadczamy m.in. złożoności komunikowania się, które zawsze wymaga bycia autentycznym. - Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że mamy dziś do czynienia z nową rzeczywistością, jaką jest Internet. W tym kontekście papież Franciszek powiedział, że: „najnowocześniejsze media, które zwłaszcza dla najmłodszych stały się już nieodzowne, mogą być zarówno przeszkodą, jak i pomagać w porozumiewaniu się w rodzinie i między rodzinami” - mówił.

CZYTAJ DALEJ

Panie, przymnóż nam wiary

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 5, 21-43.

Niedziela, 30 czerwca. Trzynasta niedziela zwykła

CZYTAJ DALEJ

Muzeum II Wojny Światowej: do ekspozycji stałej zostaną włączeni o. Kolbe i rodzina Ulmów

Zdecydowaliśmy, że do ekspozycji stałej zostaną włączeni o. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów. Widzimy, że istnieje taka społeczna potrzeba - poinformowało w sobotę Muzeum II Wojny Światowej. Jak dodało, postacie "zostaną zaprezentowane w sposób godny, rzetelny i zgodny z najnowszymi badaniami".

Dyrekcja muzeum, którą od kwietnia zarządza prof. Rafał Wnuk, poinformowała we wtorek o planowanych i wprowadzonych zmianach w wystawie głównej, która ma powrócić do stanu z 2017 r.; chodziło m.in. o usunięcie z wystawy portretu o. Maksymiliana Kolbego, a także wielkoformatowej fotografii rodziny Ulmów. Krytycznie do decyzji odnieśli się m.in. wicepremier, szef MON, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oraz posłowie PiS. W piątek w Gdańsku i Warszawie odbyły się protesty przeciwko zmianom. Wzięło w nich udział kilkadziesiąt osób.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję