Reklama

Polska

Pątnicy z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej dotarli na Jasnej Górze

Tuż przed godz. 11.00 pod jasnogórski Szczyt weszła jubileuszowa 35. Piesza Pielgrzymka Diec. Zielonogórsko-Gorzowskiej, w której uczestniczyło ok. 1 tys. 10 osób. Wśród osób duchownych pielgrzymowało 29 kapłanów, 8 kleryków, jeden diakon i 2 siostry zakonne. Pielgrzymi wędrowali na Jasną Górę 11 dni, pokonując od 300 do 360 km. Najmłodszy pielgrzym miał 2 lata, najstarszy 81 lat.

[ TEMATY ]

pielgrzymka 2017

Wojciech Mścichowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymkę tworzą 3 człony wędrujące promieniście: Głogów (który pielgrzymuje najdłużej, bo już od 37 lat), Gorzów i Zielona Góra (35 lat). Na Jasną Górę, do swoich pielgrzymów przybył bp diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Tadeusz Lityński.

„300 lat od koronacji obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze to taki znak, który wyznaczał nasze pielgrzymowanie - mówi ks. Andrzej Wręczycki, kierownik pielgrzymki - Chcemy, żeby nasza droga była żywą koroną dla Maryi, to, o co proszą ojcowie paulini. Wczoraj podczas Mszy św. bp Krzysztof Zadarko, który jest odpowiedzialny za ruch pielgrzymkowy w Polsce mówił nam o tym, że pielgrzymka to także forma pokuty. I tak rozumiemy też to przesłanie płynące z Fatimy, Maryja wzywa nas, abyśmy podejmowali pokutę i ta nasza pielgrzymka jest też pokutą, taką nasza modlitwą, nie tylko dziękczynienie, nie tylko prośby, ale także przyjmujemy to jako pokutę”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odrębną grupę stanowi 25. Piesza Pielgrzymka Nauczycieli z Zielonej Góry tzw. „Warsztaty w drodze”, która przyłącza się do Pielgrzymki Diecezjalnej u celu drogi. Warsztaty to forma doskonalenia zawodowego i dobra okazja wymiany doświadczeń. W pielgrzymce uczestniczą dyrektorzy i nauczyciele każdego poziomu nauczania z całej Polski, wychowawcy, w tym roku ponad 60 osób.

„Brakuje nam tylko przedstawicieli z Warmii i Mazur, tak to z 15 województw mamy nauczycieli, którzy razem z nami pielgrzymują” - stwierdza ks. Krzysztof Hołowczak, przewodnik Warsztatów w Drodze.

„Podczas naszego pielgrzymowania każdego dnia uczestniczymy we Mszy św., każdego dnia odmawiamy różaniec, koronkę do Bożego Miłosierdzia, rano śpiewamy Godzinki, a oprócz tego mamy jeszcze wykłady formacyjne, które z jednej strony pogłębiają naszą wiarę, ale z drugiej strony troszkę mówią też o naszym powołaniu nauczycielskim, o tym, jak być nauczycielem w tych współczesnych czasach i sprostać tym wymaganiom, które przed nami stoją” - opowiada Agnieszka Matuszewska, nauczycielka.

Reklama

/posłuchaj rozmowy z ks. Krzysztofem Hołowczakiem i Agnieszką Matuszewską/

„To moja 12. pielgrzymka, męża 11., a w czwórkę to pierwsza. Za rok planujemy kolejną. Decyzja, żeby zabrać dzieci podjęta nagle, trochę pochopna, ale było w porządku. Po prostu sami chodziliśmy, ja byłem pierwszy raz jak miałem 5 lat na pielgrzymce, więc ziarno było zasiane, i teraz w dzieciach próbujemy też zasiać. Dzieci zniosły pielgrzymkę bardzo dzielnie w tych upałach, niesamowicie dali radę” – opowiadają Paulina i Paweł Wiśniewscy, którzy pielgrzymowali z dziećmi Anielą i Antosiem w grupie z „Warsztatami w drodze”.

„To jest niesamowite wzruszenie, że się udało, że jesteśmy tutaj, bo tutaj jest takie miejsce, w którym człowiek ustawia sobie cały rok. Ja przychodzę tutaj po to, by przez ten rok czuć Maryję w sobie, Boga w sobie” – podkreśla Paweł. „Pielgrzymka uzależnia, to jest taki czas, kiedy człowiek może naładować baterie na cały kolejny rok i jak się raz pójdzie, trudno nie pójść znowu” – dodaje Paulina.

Pielgrzymi każdego roku na pielgrzymi szlak wyruszali z Katedry Wniebowzięcia NMP w Gorzowie, jednak z powodu pożaru wieży, który miał miejsce na początku lipca, w tym roku miejscem wymarszu był kościół Matki Bożej Królowej Polski. „Wszyscy jesteśmy bardzo poruszeni tymi wydarzeniami, jest to dla nas wielki smutek - zaznacza ks. Wręczycki - Kiedy wyruszaliśmy 31 lipca z Gorzowa, nie mogliśmy wtedy uczestniczyć we Mszy św., katedra jest zamknięta dla kultu, przygotowuje się do remontu. I wyruszyliśmy z kościoła Matki Bożej Królowej Polski, idąc od Królowej Polski do Królowej Polski na Jasnej Górze. Przechodziliśmy oczywiście obok katedry, nie wyobrażaliśmy sobie, żeby było inaczej, zatrzymaliśmy się tam na krótkiej modlitwie, żeby wyrazić naszą łączność, naszą więź. Gorzów jest bardzo zjednoczony wokół tej sprawy, bo jest to symbol naszego miasta, jest bardzo ważny dla całej diecezji, jest matką kościołów, ważny jest także dla mieszkańców Gorzowa, którzy identyfikują się z tym miejscem”.

Reklama

Utrudzeni pielgrzymi wzięli udział we Mszy św. odprawionej o godz. 12.00 w Kaplicy Matki Bożej. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Tadeusz Lityński, ordynariusz diecezji. Słowa powitania w imieniu ojców i braci paulinów wypowiedział o. Jan Poteralski, podprzeor Jasnej Góry.

„Po kilkunastu dniach wędrowania możemy powiedzieć, jako dzieci Boże: jesteśmy u Mamy, Jasnogórskiej Pani i Królowej – mówił w homilii bp Tadeusz Lityński – Przed kilkunastoma dniami, kiedy przygotowywaliśmy się do pielgrzymki, a było to 28 lipca 2017 r., w pierwszą rocznicę pielgrzymki papieża Franciszka do naszej Ojczyzny, tutaj o godz. 6.00 rano była odprawiona Msza św. pod przewodnictwem metropolity częstochowskiego abpa Wacława Depo, w czasie której przyozdobiono Obraz nowymi koronami. W tym roku mija 300 lat od ukoronowania Oblicza Maryi papieskimi koronami. Dla informacji należałoby podać, że korony te zostały wykonane z 18-karatowego złota i srebra, laminowanego złotem, zdobi je 300 niebieskich topazów, 105 pereł. (…) Drodzy pielgrzymi, dzisiaj chcę to podkreślić, że to nie tylko tutaj są drogocenne kamienie w koronie Maryi, ale to wy jesteście tymi kamieniami, perłami ozdabiającymi skronie Maryi. Wyruszając na pielgrzymkę i realizując ją w takim trudzie, poświęceniu okazaliście się także żywymi, pięknymi kamieniami Kościoła świętego, Kościoła naszej diecezji, dając wszystkim przykład, że wiara, pobożność, posłuszeństwo Ewangelii i odpowiedzialność za Królestwo Boże traktujecie bardzo poważnie. Codzienna pielgrzymkowa modlitwa, świadectwo miłości, pokutne znoszenie niewygody i zmęczenia odsłaniało duchowe piękno waszego wnętrza. I tak jak te Maryjne kamienie są blisko Maryi, tak chciałbym, abyście również po zakończeniu tej pielgrzymki, w swojej codzienności byli blisko Maryi, naszej Matki”.

2017-08-12 20:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wrocławska pielgrzymka dotarła na Jasną Górę

[ TEMATY ]

pielgrzymka 2017

Msza św. na jasnogórskich wałach, której przewodniczył bp Jacek Kiciński była zwieńczeniem 37. Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej. - Nasze pielgrzymowanie w wymiarze ludzkim dobiegło końca, ale w perspektywie wiary to pielgrzymowanie dopiero się rozpoczyna – powiedział duchowny do ponad tysiąca pielgrzymów.

Bp Kiciński nawiązał do hasła pielgrzymki "Idźcie i głoście" podkreślając, że pątnicy słowem oraz świadectwem swojego życia głosili Dobrą Nowinę mieszkańcom miast i wsi, przez które przechodzili zdążając na Jasną Górę. Dodał, że sam pielgrzymował w intencji powołań kapłańskich, zakonny i misyjnych. - Pielgrzymowałem modląc się za tych wszystkich, którzy towarzyszą nam na drodze wiary. Jakże smutne byłoby nasze życie gdyby nie było kapłanów, sióstr zakonnych, gdyby nasze domy formacyjne i zakonne były puste stwierdził kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję