Reklama

Przed Pieszą Pielgrzymką

Słów parę o nieprzypadku, czyli spotkanie z pewną rodziną

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień drugi. „Bóg piękną uczynił przyrodę.” Taka myśl nasunęła się siostrzyczce, gdy zobaczyła wschód słońca. Wyjątkowy i niepowtarzalny. W lekkim zagłębieniu znajdowały się pola i ścierniska, gdzie rozłożyła się pielgrzymka. Wokół były ciemnozielone lasy, prawie czarne. Nad nimi powoli, dostojnie unosiła się ognista kula. Wszystko otulała mgła. Kiedy siostrzyczka patrzyła na ten śliczny widok, przez moment miała wrażenie, że jest w jakiejś baśniowej krainie, pełnej magii i cudów. Słońce unosiło się coraz wyżej. Jego promienie powoli zaczynały ogrzewać ziemię. Wszystko nabrało złotawej poświaty. Stało się jaśniejsze, cieplejsze... Siostrzyczka poczuła na skórze ciepło, które dało jej bezpieczeństwo, wlało do serca pokój. Na jej twarzy nieśmiało zagościł uśmiech. W jej duszy cicho zakołatała myśl, że chyba sam Bóg wygląda gdzieś z wysoka na to miejsce ze szczególnym upodobaniem. Nagle do siostrzyczki dotarło chyba, że ta nasza Ziemia tak naprawdę jest jednym, wielkim Bożym darem. I nabrała większej ochoty do życia. Poczuła w sobie ciekawość i entuzjazm dziecka, które wstaje każdego dnia i raduje się tym wszystkim, co ma, co widzi, czego doświadcza. Siostrzyczka pomyślała, że warto żyć. Żyć dla ludzi, którzy nas kochają, którzy potrzebują naszej miłości. Poczuła, że chce żyć i dążyć do świętości. Poczuła, że chce szukać Boga, biec do Niego, gdy upadnie, chce się podnosić i iść dalej.
I poczuła jak ogarnia ją szczęście.
Niedziela była dla siostrzyczki dniem szczególnym. Szczególnym, bo tego dnia Bóg postawił jej na drodze pewną rodzinę. Pamiętała swoje pierwsze wrażenie. Duża działka, bardzo ładna, zadbana. Nowy dom, pięknie wykończony. Wszyscy bardzo pogodni, mili, uśmiechnięci, otwarci, cierpliwi... Wzorowa rodzina. Wydawałoby się, że do tego miejsca nie mają wstępu żadne troski i problemy. No właśnie, wydawałoby się. To dobre słowo. Po dłuższej rozmowie siostrzyczka dowiaduje się o smutnej prawdzie. Mama dwójki kochanych chłopców zwierza się jej, że starszy z synów jest nieuleczalnie chory. W domu ciągle trzeba przestrzegać bardzo ścisłej diety, trzeba przypominać dziecku o mierzeniu poziomu cukru we krwi, posiłki muszą być podawane o stałych porach, produkty spożywcze trzeba sprowadzać, niektóre zza granicy. Ta wiadomość wzruszyła siostrzyczkę. Zrozumiała, że ci ludzie niosą krzyż. Bardzo bolesny. Bo jakże krwawić musi serce matki czy ojca, gdy jego dziecko cierpi? A jednocześnie nie tracą pogody ducha. Mimo własnych problemów, przyjmują do domu pielgrzymów. Karmią ich i pozwalają się im umyć. Współczują i żartują. Siostrzyczka poczuła wielki podziw. Z całej rozmowy w pamięć zapadły jej szczególnie te słowa: „Ja wierzę, że on wyzdrowieje, że Wojtek będzie kiedyś zdrowy...” To były słowa nadziei, wielkiej nadziei. Słowa miłości i pokoju. Siostrzyczka miała jeszcze chwilę czasu. Porozmawiała z Wojtkiem. Widziała, jak sam dzielnie nakłuwa sobie palec do badania. Później chwilę siedziała z nim przy komputerze. Porozumiewawczo uśmiechnęła się do jego mamy. Czasem nie słowa są najważniejsze. Czasem jest tak, że większe znaczenie ma uśmiech zrozumienia niż potok słów. Szczególnie u tak kiepskiego mówcy, jak nasza siostrzyczka. Musiała już wychodzić. Ostatnie spojrzenie na domowników. Podziękowała za gościnę. I poczuła, że ma łzy w oczach. Zapytasz, dlaczego? Bo na twarzy mamy Wojtka dostrzegła wdzięczność. Wdzięczność za tę krótką rozmowę. Za współczucie i zrozumienie. Dostrzegła otuchę. I jej serce się rozradowało. Siostrzyczka jeszcze niejeden raz będzie wracać myślą do tego osobliwego spotkania. Jeszcze niejeden raz będzie rozważać je w swoim sercu. I jeszcze niejeden raz odkryje w nim coś nowego. Jeszcze większego znaczenia nabierze dla niej i miłość, i zrozumienie, i nadzieja, i wiara. Pan Bóg nas uczy przez takie spotkania. Uczy bardzo wiele. Tylko my jeszcze musimy być dobrymi uczniami w tej szkole życia, gdzie najważniejsze to być człowiekiem. Bo tak naprawdę, to właśnie to jest największym powodem do dumy. Móc powiedzieć sobie, patrząc w lustro, prosto w oczy: Jestem człowiekiem, prawdziwym człowiekiem. A potem uśmiechnąć się w głębi serca... I dla tego spotkania również warto było pójść na pielgrzymkę do Częstochowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy - 11 maja

2024-05-05 08:38

[ TEMATY ]

Matka Boża Łaskawa

Magdalena Wojtak

Kult wizerunku Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy, sięga 1652 r. Wiąże się z uratowaniem miasta przed zarazą. Po raz pierwszy nazwano wówczas Maryję "Strażniczką Polski". Centralne uroczystości odbędą się 11 maja w prowadzonym przez jezuitów sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.

Papież Innocenty X ustanowił święto Mater Gratiarum Varsaviensis na drugą niedzielę maja.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Zapraszamy na Skałkę - Oktawa św. Stanisława 8-15 maja 2024 r.

2024-05-05 22:06

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

Mazur/episkopat.pl

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Święty Stanisław Biskup Męczennik

W środę, 8 maja, Uroczystość patronalna św. Stanisława, biskupa i męczennika, głównego Patrona Polski i Archidiecezji Krakowskiej. W naszej bazylice jest to dzień odpustowy. Msze Święte o godz. 7.00; 8.00; 11.00; 16.00 i 19.00.

Od środy zapraszamy na uroczyste obchody Oktawy Uroczystości św. Stanisława. W kolejne dni Oktawy, Mszom Świętym o godz. 19.00 połączonej z procesją wokół Sadzawki św. Stanisława przewodniczyć będą: w środę – Księża Kanonicy, w czwartek – Ojcowie Karmelici z kościoła Na Piasku; w piątek – Ojcowie Reformaci; w sobotę – Ojcowie Bernardyni; w niedzielę – Nieszpory pod przewodnictwem Ojców Augustianów o godz. 16.30, w poniedziałek - Księża Misjonarze; we wtorek - Ojcowie Franciszkanie Conv. i w środę na zakończenie Oktawy - Ojcowie Dominikanie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję