Podczas Mszy św. z udziałem wielu kapłanów diecezjalnych i zakonnych modlono się m.in. w intencji zmarłego niespełna rok temu kard. Franciszka Macharskiego w 90. rocznicę jego urodzin.
Przekazując odznaczenie kard. Jaworski wyznał, że z wielkim wzruszeniem przybywa do Kalwarii, aby sprawować Eucharystię w miejscu, gdzie otrzymał święcenia kapłańskie i mógł cały czas służyć Panu Bogu i Ojczyźnie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Emerytowany metropolita lwowski mówił, że znaczenie sanktuariów polega na tym, że przybywający do nich wierni doświadczają żywej obecności Boga w swoim życiu. „To dlatego do tego sanktuarium przybywają ciągle na nowo rzesze pielgrzymów, świadomych, że za przyczyną Matki Najświętszej otrzymują wiele łask, dobrodziejstw a nawet cudów. Wyrazem tego, że sanktuaria są miejscami doświadczenia żywej obecności Boga, który słucha naszych modlitw, są wota, które ludzie składają przy świętym ołtarzu” - powiedział hierarcha, dodając, że wota są świadectwem ludzkich przeżyć i wysłuchanych modlitw.
Reklama
„Przybywam dzisiaj do Kalwarii, wdzięczny Panu Bogu za to, że mimo słabości ciała dał mi tę łaskę, że mogę dzisiaj przekazać Matce Najświętszej swoje wotum: wotum wdzięczności za seminarium, za kapłaństwo i za to, że mogłem doczekać dzisiejszego dnia. Jest to dziękczynienie za wszystkie łaski, które otrzymałem i wciąż otrzymuję, i za tych wszystkich, którzy przychodzą tutaj i otrzymują błogosławieństwo za wstawiennictwem Pani Kalwaryjskiej” - mówił kardynał.
Podkreślił, że złożone odznaczenie jest nie tylko wotum dziękczynnym, ale także „wstawiennictwem za naszą Ojczyznę, za Prezydenta RP, władze państwowe i wszystkich, którzy służą dobru wspólnemu”.
„Przychodzę tu, by Matce Bożej zawierzyć losy naszej Ojczyzny, by panowało w niej bezpieczeństwo, spokój, zgoda – to wszystko, co możemy otrzymać przez nawrócenie serc i przez dar z nieba. To wotum, które dziś składam Matce Najświętszej, niech będzie ustawicznym wołaniem do Tej, która jest Królową Korony Polskiej, która tyle razy okazała nam swoją łaskę i wstawiennictwo, żeby dalej nas prowadziła” - mówił kard. Jaworski,
„Niech każdy z nas stanie się wotum dla Pani Kalwaryjskiej” - zakończył.
Kard. Marian Jaworski otrzymał najstarsze i najwyższe polskie odznaczenie „w uznaniu znamienitych zasług dla odbudowy życia religijnego na Kresach wschodnich, pogłębiania dialogu ekumenicznego oraz za osiągnięcia naukowe w dziedzinie filozofii i teologii”. Uroczystość, podczas której hierarcha odebrał je z rąk prezydenta RP Andrzeja Dudy, odbyła się 13 marca w Krakowie.