Reklama

Cudze chwalicie, swego nie znacie

„Rynek z bazyliką katedralną, rezydencją biskupią, ratuszem (jedną z ciekawszych budowli klasycystycznych w Polsce) i promenadą spacerową tworzą szczególny klimat. Sposób zagospodarowania rynku i promenady pozwala odnieść wrażenie, że jest się w zachodniej części Europy. Pod tym względem Łowicz może budzić zazdrość włodarzy okolicznych miast” - to tylko jeden z akapitów artykułu o Łowiczu w cotygodniowym dodatku turystycznym Rzeczpospolitej „Moje podróże” (26 III br.).

Niedziela łowicka 15/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krystyna Nowakowska, autorka artykułu pt. „Z zielonym i kwiatami z bibuły” opisuje na trzech szpaltach walory Łowicza oraz dzielili się praktycznymi informacjami na temat tego co warto zobaczyć w tym mieście. Pretekstem do napisania tekstu jest zbliżający się termin konkursu na największą palmę organizowanego przez Biskupa Łowickiego. Konkurs ma związek z Niedzielą Palmową, której obchody w Łowiczu przybierają ludowy charakter. Ilustruje to załączone do tekstu zdjęcie z Łowiczanami w strojach ludowych i palmami w rękach.
Ponadto autorka tekstu zamieszcza garść ciekawostek związanych z Łowiczem i zachęca do odwiedzenia go, najlepiej podczas Niedzieli Palmowej. Wtedy jest pewność zobaczenia Księżaków w łowickich strojach ludowych.
O tym, że Łowicz budzi pozytywne odczucia wśród osób, które go odwiedziły świadczy też m.in. list jednej z czytelniczek dwumiesięcznika poświęconego muzyce folkowej „Gadki z Chatki” (Wydawca UMCS Lublin): „(...) podczas ostatniego wakacyjnego wypoczynku w Wyborowie niedaleko Łowicza, obserwowałam ludzi, ich zachowania, inny nieznacznie sposób mówienia, czyli robiłam to co rasowy etnolog. Kilka razy wybrałam się do Łowicza. Miasto zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie, zwłaszcza, że pewnego dnia było mi dane przymierzenie łowickiego stroju” - pisze Katarzyna Płóciennik.
Ta opinia czytelniczki potwierdza, że Łowicz, zmiany, jakie się w nim dokonały w ciągu kilku ostatnich lat, są zauważalne i doceniane przez gości. Jest to budujące dla Włodarzy tego miasta i potwierdzające przyjęty kierunek zmiany wizerunku miasta poprzez rewitalizację jego starówki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsze szokujące decyzje w Krakowie: Prezydent zapowiada wywieszenie na magistracie tęczowej flagi

2024-05-08 18:22

[ TEMATY ]

Kraków

LGBT

Adobe Stock

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski objął patronat nad Marszem Równości, który przejdzie ulicami miasta 18 maja. Jest to pierwsza decyzja nowego włodarza miasta dotycząca udzielenia swojego patronatu. Miszalski planuje także udział w tym przemarszu.

O decyzji prezydenta poinformował w środę krakowski magistrat, publikując równocześnie list Miszalskiego do Stowarzyszenia Queerowy Maj, organizatora Marszów Równości.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

PAP/Łukasz Gągulski

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję