Papież Franciszek przekazał za pośrednictwem Papieskiej Rady „Cor Unum” 100 tys. dolarów na pomoc mieszkańcom Haiti. W wyniku przejścia przez ten karaibski kraj huraganu „Matthew” zginęło tam co najmniej 1000 osób.
Komunikat Papieskiej Rady zaznacza, że jest to dopiero „pierwsza darowizna” na pomoc poszkodowanym. Pieniądze będą rozdzielone - we współpracy z nuncjaturą apostolską w Haiti i Kościołem lokalnym - w diecezjach najbardziej dotkniętych tą klęską żywiołową i wesprą dzieła pomocy powodzianom.
Papieski dar jest elementem sieci pomocy, która uaktywniła się w Kościele katolickim na całym świecie. Jest to odpowiedź na apel Caritas Haiti, która w łączności z Caritas Internationalis wezwała do udzielenia natychmiastowej pomocy 2,7 tys. rodzin (13,5 tys. osób). Potrzebne jest 2,7 tys. zestawów żywnościowych, tyle samo zestawów higienicznych oraz rozpoczęcie programów zapobiegania chorobom zakaźnym.
Wiele wycierpieli. Teraz żyją poniżej poziomu ubóstwa. Martwią się o swoje dzieci, które zamiast beztroskiego dzieciństwa, przeżyły horror wojny. By im pomóc, ruszył projekt „Mleko dla Aleppo”. O tym, dlaczego warto się w to dzieło zaangażować, mówi Konrad Ciempka, pracownik krakowskiego biura Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie
MAŁGORZATA CICHOŃ: – O co chodzi w projekcie „Mleko dla Aleppo”?
To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie
uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na
Jej wolę i decyzję.
Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn
i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny
walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany
przez gestapo doświadczył ciężkich tortur.
Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu
z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero
potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne
pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele
po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już
nie boli, już im to wszystko wybaczył.
O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.
W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.