Reklama

Świętość na co dzień w laickiej Europie?

Aż 548 imprez i spotkań przygotowali organizatorzy dorocznego Tygodnia Katolickiego w Berlinie. Jest to jedna z największych akcji kulturalno-społecznych Kościoła katolickiego w Niemczech, która na stałe wpisała się w kalendarz wydarzeń niemieckiej stolicy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okumenischer Kirchentag, bo pod takim hasłem zorganizowany został w tym roku, trwał cztery dni. Rozpoczął się w środę 28 maja i trwał do niedzieli. Poprzedzony został wielotygodniową akcją reklamową, podczas której setki tablic ogłoszeniowych w całych Niemczech zapełniło się plakatami o symbolice chrześcijańskiej. Wśród nich jednogłośnie królowały wizerunki zwyczajnych ludzi, nad głowami których widniały aureole (symbole świętości) uczynione z wyrwanych z tła liter neonu czy anten satelitarnych.
W całym cyklu spotkań był to pierwszy tydzień poświęcony dialogowi ekumenicznemu. Dotychczas katolicy i ewangelicy gromadzili się w tym czasie osobno. Gromadzili się co roku po to, aby lepiej się zrozumieć i poznać, aby nawiązać ze sobą bliskie kontakty, aby dzielić się świadectwem własnej wiary, aby własną wiarą dzielić się ze wszystkimi. W tym czasie prezentowano również osiągnięcia w pracy parafii, organizacji i wspólnot charyzmatycznych. Wszystko to działo się podczas seminariów tańca, wspólnej gimnastyki, warsztatów teatralnych, spotkań sportowych i literackich oraz dyskusji filozoficznych i teologicznych. Nie zabrakło również wspólnych modlitw i nabożeństw.
Idea wspólnych obchodów Dnia Kościoła zrodziła się kilka lat temu, ponoć podczas wspólnego spaceru przedstawicieli niemieckich Kościołów ewangelickiego i katolickiego. Jesienią 1996 r. oba Kościoły ogłosiły wspólny komunikat, w którym taka idea została oficjalnie rozpoczęta. Jak mówi kard. Georg Sterzinsky, biskup ordynariusz diecezji berlińskiej, jest to przecież wynik Chrystusowego polecenia: „Idźcie i głoście Ewangelię...” (por. Mt 28, 19-20).
Tegoroczne spotkania zgromadziły w przybliżeniu ok. 100 tys. osób, które przybyły z różnych zakątków Europy, także z Polski. Nie brakowało również zorganizowanych grup, które rokrocznie przybywają na te dni do niemieckiej stolicy. Obchody Tygodnika Katolickiego ściągnęły do Berlina wielu wybitnych przedstawicieli Kościołów, a także prominentów kultury i polityki. Dni Kościoła transmitowane były na żywo przez ogólnokrajową telewizję i radio.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowi proboszczowie. Zmiany personalne duchowieństwa w archidiecezji warszawskiej

2024-05-24 09:21

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

fot. Wojciech Łączyński/archwwa.pl

W czasie uroczystości w kaplicy Domu Arcybiskupów Warszawskich nowi proboszczowie złożyli przysięgę i wyznanie wiary oraz złożyli podpisy pod dekretami, które wręczył im metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Nowi proboszczowie obejmą parafie 24 czerwca. Publikujemy listę zmian.

Kard. Nycz wręczył dekrety ośmiu nowym proboszczom, z których jednego skierował do nowo utworzonej parafii bł. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Szeligach. Ponadto mianował nowego dyrektora Domu Rekolekcyjno-Wypoczynkowego “Dobry Zakątek w Konstancinie-Jeziornie. Na uroczystości zabrakło nowego proboszcza parafii św. Tomasza, ks. Eryka Czarneckiego, który odbierze dekret w późniejszym terminie.

CZYTAJ DALEJ

FOTORELACJA: Lednica 2000

2024-06-02 10:33

[ TEMATY ]

Lednica 2000

Siewcy Lednicy

Karol Porwich/Niedziela

Około 18 tys. osób wzięło udział w XXVIII Ogólnopolskim Spotkaniu Młodych LEDNICA 2000 organizowanym na Polach Lednickich. Byliśmy tam!

CZYTAJ DALEJ

Powiewów dwóch totalitaryzmów

2024-06-02 17:29

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeden z liderów koalicji rządzącej, wicemarszałek Sejmu, a jednocześnie współprzewodniczący lewicowej partii publicznie mówi o odebraniu przywilejów „opasłemu klerowi”. To jest język, który pasuje do czasów stalinizmu: na karykaturach z tamtego czasu zachodni bankierzy, kapitaliści i księża zawsze byli wielkiej tuszy.

Nic dziwnego, skoro przecież – w domyśle – paśli się na krzywdzie „ludu pracującego miast i wsi”. Tyle że Josif Wissarionowicz Stalin umarł ponad siedem dekad temu. Komuna zawaliła się dobrze ponad cztery dekady wstecz. Ale jak widać dla niektórych nie tylko „Lenin wiecznie żywy”, ale i Stalin też żyw. Przynajmniej w głowach i mentalności części polityków. Bo wszak stalinizm to stan umysłu. Czyż nie, towarzyszu przewodniczący?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję