Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Być bratem zakonnym

Po wielu latach obecności w naszej archidiecezji pożegnaliśmy w lipcu brata Jana Skowrońskiego SDB, który będzie teraz pracował w siedzibie Inspektorii w Pile.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 34/2024, str. I

[ TEMATY ]

archidiecezja szczecińsko‑kamieńska

Archiwum parafii w Swobnicy

Br. Jan Skowroński SDB w parafii w Swobnicy posługiwał przez ostatnie 8 lat

Br. Jan Skowroński SDB w parafii w Swobnicy posługiwał przez ostatnie 8 lat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy patrzymy na wymiar życia duchownego, zazwyczaj wymieniamy kapłanów diecezjalnych, zakonnych czy siostry z różnych zgromadzeń. Rzadko dostrzegamy misterną posługę braci zakonnych, których zaangażowanie jest niezwykle ważne, jeśli chodzi o pomoc w duszpasterstwie.

– Z charyzmatem św. Jana Bosko zetknąłem się z racji bliskości mego domu rodzinnego w wielkopolskich Białobłotach z WSD w Lądzie – mówi br. Jan Skowroński SDB. – Często jeździliśmy tam z rodzicami Janiną i Tadeuszem oraz moim rodzeństwem, a jest nas w sumie dziesiątka, w tym obok mnie ks. Andrzej, także salezjanin, i siostra Chryzanta, benedyktynka misjonarka. Religijność rodziców i pełne poświęcenia wychowanie sprawiły, że po ukończeniu szkoły zawodowej podjąłem decyzję, wspierany przez mojego rodzimego proboszcza z Królikowa, by w 1985 r. wstąpić do nowicjatu w Swobnicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po odbyciu rocznego nowicjatu posługiwałem w Rumi i Skrzatuszu. Ważnym dniem była chwila złożenia wieczystych ślubów zakonnych w 1994 r. Dalsza moja droga, już jako brata zakonnego, wiodła przez Ląd nad Wartą, gdzie spędziłem osiem lat, poświęcając się pracy w seminaryjnym gospodarstwie, które utrzymywało przygotowujących się do kapłaństwa kleryków. Następnie trafiłem do Bań, gdzie przez 7 lat troszczyłem się o zakrystię, plebanię i otoczenie. Stamtąd dotarłem do Kobylnicy k. Słupska, gdzie przebywałem przez dwa lata.

Reklama

W 2006 r. powróciłem do naszej archidiecezji i rozpocząłem prawie dwunastoletnią posługę w parafii św. Jana Bosko w Szczecinie. Ze względu na znajdujący się tam konglomerat duszpasterski związany z parafią, budową nowego kościoła, szkołami salezjańskimi, Salosem, obecnością sióstr Salezjanek, była to praca wymagająca zaangażowania w wielu wymiarach na rzecz parafii i wiernych. Ze Szczecina ponownie przybyłem do Swobnicy.

Kończę obecnie ośmioletnią pracę zakonną w tym miejscu, gdzie opiekowałem się zakrystią i świątynią, Domem Rekolekcyjnym i dawnym obszernym gospodarstwem. Od sierpnia przechodzę do siedziby Inspektorii w Pile. Dziękując wszystkim, z którymi spotkałem się na swej drodze zakonnej, pragnę prosić o pokorną modlitwę, szczególnie właśnie w intencji nowych powołań wśród braci zakonnych. W naszej Inspektorii jest nas niecała dziesiątka, a potrzeb jest bardzo wiele. Kiedy św. Jan Bosko tworzył szkoły zawodowe, potrzebni byli mu świeccy pomocnicy oddani sprawie wychowania. Temu apostolstwu mogli się oddać, składając śluby. Dziś większe jest zapotrzebowanie na kapłanów, mniejsze na braci, ale warto zacytować naszą definicję w ujęciu św. Jana Bosko: „Ja potrzebuję pomocników. Są rzeczy, których ani księża, ani klerycy nie są w stanie zrobić. Dlatego wy je zrobicie. Potrzebuję kogoś, komu powierzę te właśnie trudne sprawy” – podkreśla brat Jan.

Bracia służą nie tylko w polskich parafiach, ale także na misjach, wykonując rozmaite zawody. Zawsze wspierają naszych księży. Bracia dzięki złożonym ślubom mogą więc całkowicie oddać się Bogu i ludziom. Modląc się w intencji brata Jana polecajmy dobremu Bogu kwestię nowych powołań zakonnych.

2024-08-21 08:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyże Zasługi

Niedziela szczecińsko-kamieńska 30/2019, str. 1, 3

[ TEMATY ]

jubileusz

archidiecezja szczecińsko‑kamieńska

Archiwum prywatne

Odznaczone Krzyżami Zasługi Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej

Odznaczone Krzyżami Zasługi Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej

Obchody 47. rocznicy powołania do istnienia diecezji szczecińsko-kamieńskiej miały szczególny wymiar. Z jednej strony była to radość z wyświęcenia trzech nowych kapłanów, z drugiej zaś – dostrzeżenie i uhonorowanie zaangażowania czterech osób świeckich za sługi dla naszej archidiecezji

Oba wydarzenia miały miejsce podczas uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła w katedrze szczecińskiej. Święcenia w stopniu prezbitera przyjęli: Maciej Czaczyk, Piotr Łosiewski i Paweł Szeloch.
CZYTAJ DALEJ

Kim są najbardziej znani archaniołowie?

[ TEMATY ]

archaniołowie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

29 września w Kościele katolickim przypada święto trzech archaniołów – Michała, Gabriela i Rafała. Ich imiona pojawiają się na kartach Biblii. Niebiańscy wysłannicy towarzyszą ludziom w konkretnych wydarzeniach, a każdy z nich ma szczególną misję i zadanie do wykonania. Każdy z nich objawił się w konkretnym czasie. Św. Michał ukazywał się aż cztery razy, doprowadzając do ustanowienia swojej własnej bazyliki w podziemnej grocie na Górze Gargano we Włoszech.

Aniołowie są istotami duchowymi, nadrzędnymi wobec ludzi. Posiadają rozum oraz wolę. Św. Grzegorz Wielki tłumaczył, że słowo anioł nie oznacza natury, ale zadanie. „Duchy, które zapowiadają wydarzenia najbardziej doniosłe nazywają się archaniołami. Niektórzy z nich mają imiona własne, wskazujące na określone ich zadania czy posługę” – wyjaśniał papież i doktor Kościoła. Aniołowie i archaniołowie pośredniczą między Bogiem i ludźmi, a ich interwencje świadczą o tym, że są zawsze gotowi, aby nam pomóc. 29 września, w rocznicę konsekracji starożytnej bazyliki św. Michała w Rzymie Kościół katolicki wspomina trzech archaniołów, którym Bóg wyznaczył szczególne misje w historii zbawienia. Przypominamy kilka ciekawych informacji na ich temat.
CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: być świadkiem pokornym i cichym – oto dziś prawdziwy heroizm wiary

Jak lekarstwa potrzebujemy nowych św. Franciszków, ludzi gotowych na powrót do ideałów Ewangelii, bo tylko jej umiłowanie może uleczyć świat z choroby, która go toczy - mówił bp Damian Muskus OFM w Przeworsku, gdzie przewodniczył uroczystościom ku czci św. Franciszka z Asyżu. Jak podkreślał, „bycie najmniejszym” jest dziś aktem wielkiej odwagi. - W świecie celebrytów, niekończącej się autopromocji pseudoautorytetów, w świecie wyścigu za uznaniem i popularnością, być świadkiem pokornym i cichym - oto prawdziwy heroizm wiary - zaznaczył kaznodzieja.

Biskup Muskus odprawił Mszę św. w kościele bernardynów w Przeworsku. Podczas Eucharystii złożyły profesję osoby wstępujące do Trzeciego Zakonu św. Franciszka.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję