Reklama

Niedziela Kielecka

Na drogach odnowy i przemiany

Jak wspólnoty, ruchy i stowarzyszenia katolickie przeżywają Wielki Post?

Niedziela kielecka 7/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Wielki Post

TD

Z Nowej Słupi na Święty Krzyż. W intencji trzeźwości własnej, diecezji i narodu

Z Nowej Słupi na Święty Krzyż. W intencji trzeźwości własnej, diecezji i narodu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Członkowie grup zapraszają każdego z nas do włączenia się w inicjatywy wielkopostne, które przygotowali.

KSM w wielkopostnym czasie

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży wkracza na te wielkopostne szlaki bardzo intensywnie, począwszy od organizacji i uczestnictwa KSM-owiczów w Nocnej Drodze Krzyżowej z Kielc na Święty Krzyż, która w tym roku jest organizowana po raz dziewiąty i odbędzie się z 1 na 2 marca. To ogromny wyczyn duchowy i wytrzymałościowy. Droga odbywa się nocą, w ekstremalnych warunkach pogodowych i turystycznych, w samotności. – Jest to mocne, dobre wejście w Wielki Post – uważa asystent diecezjalny KSM ks. Stanisław Lodziński. Uczestnicy doświadczają ciemnej nocy, swoistego „zakrycia”, opuszczenia – namiastki tego, co mógł odczuwać Jezus w agonii. Co istotne, rozważania przygotowują zazwyczaj księża mający doświadczenie tej drogi, a więc trafiają one w punkt. Część uczestników zapewne idzie ot tak, traktując wydarzenie jako survival, ale większość niesie nieprawdopodobne intencje i własne duchowe ciężary. Uczestniczą ludzie nie tylko z diecezji kieleckiej, także z Krakowa, Warszawy i in. miast. Owoce i świadectwa są niezwykłe. Ktoś podczas Nocnej Drogi Krzyżowej poznał przyszłą żonę, a podczas kolejnej musiał zejść z trasy, bo zaczęła rodzić…– Świadomość, że swój mały krzyżyk niesiemy do najstarszego sanktuarium Drzewa Krzyża Świętego w Polsce, też ma swoje znaczenie – podkreśla ks. Lodziński, zwracając uwagę na częste spowiedzi z całego życia, u stóp sanktuarium. – Jest to noc prowadząca do przemiany – uważa kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

KSM w Wielkim Poście przygotowuje się także do obchodów 30-lecia, w kalendarzu wypadających 23 lutego, ale przeniesionych na 13 kwietnia, aby Wielki Post pozostawić czasem pokuty. Zaplanowano dwa turnusy wiosenne wydarzenia „Święte Góry Pana. BierzmoREKO” – chodzi o cieszące się dużym powodzeniem rekolekcje dla kandydatów do bierzmowania. – To jest spotkanie młodego, dynamicznego Kościoła, czego młodzi ludzie nie doświadczają na ogół w swoich parafiach. Czują się umocnieni, widzialni i potrzebni – to owoc tych rekolekcji, podczas których w ciągu 5 lat przewinęło się ponad 1200 osób – mówi ks. Lodziński. Co ponadto? Dzień formacyjny dla wspólnot KSM na początku Wielkiego Postu w Słomnikach, Zjazd Ogólnopolski w Gnieźnie (22-24 lutego) oraz swoista klamra spinająca te wydarzenia – Wielkopostny Dzień Skupienia KSM w sobotę przed Niedzielą Palmową (23 marca) w Małogoszczu. Każdego roku jest nieco inny akcent tego spotkania, za które odpowiada miejscowa wspólnota. – W moim odczuciu bardzo cenny jest sakrament pokuty i pojednania, odbyty przed Wielkim Tygodniem, który pozwala z czystym sercem przeżywać Misterium Zbawienia – uważa ksiądz asystent. Trzeba dodać, że młodzież z KSM widać w tym wielkopostnym czasie w wielu parafiach; angażują się w Drogi Krzyżowe, przygotowują misteria, animują śpiew – swoimi talentami motywują do jak najlepszego przeżycia tych wyjątkowych dni.

Reklama

Spotkają się w Siwcówce

Świecki Zakon Karmelitów Bosych nie wprowadza jakichś szczególnych form przeżywania Wielkiego Postu, żyjąc w swoich własnych środowiskach, przeżywając codzienność w rytm modlitw i rytu karmelitańskiego, a każdy z członków zakonu doświadcza wielkopostnego czasu wg swoich własnych indywidulanych potrzeb duchowych. – Angażujemy się w życie Kościoła, np. w organizacje Dróg Krzyżowych i włączamy się w to wszystko, do czego Kościół i nasze parafie nas zachęcają – mówi „Niedzieli” Grzegorz Pawelec OCDS, przewodniczący Świeckiego Zakonu Karmelitów Bosych. Kto chce, może skorzystać z propozycji uczestnictwa w spotkaniu i Drodze Krzyżowej organizowanej dla całej Prowincji Krakowskiej Zakonu, która odbywa się w Siwcówce. – To miejsce związane ze sł. Bożą, mistyczką gór Kunegundą Siwiec (1876 – 1955, przyp. red.) – wyjaśnia G. Pawelec.

Reklama

W kieleckiej wspólnocie zakonu są 23 osoby, a 7 – w Piotrkowicach k. Chmielnika. Świecki karmelita na co dzień, powołany jest – jak czytamy w materiałach informacyjnych – „do codziennej modlitwy rozumianej jako przebywanie z Tym, o którym wiemy że nas kocha. Jest to zarówno modlitwa wewnętrzna, jak i liturgiczna”.

Rycerstwo u stóp krzyża

Wielkopostna Pielgrzymka Pokutna Rycerstwa Niepokalanej to już tradycja. W tym roku odbędzie się ona po raz 26, jak co roku do Morawicy na Kalwarię Świętokrzyską, z której budową związana była przed laty ta inicjatywa pielgrzymkowa. W tym roku odbędzie się ona 9 marca pod przewodnictwem bp. Andrzeja Kalety. – Rycerstwo u stóp krzyża – to jedno z charakterystycznych rysów RN, zgodnie z zamysłem św. Maksymiliana, aby stawać się narzędziem w rękach Maryi, aby z Nią i przez Nią zostawiać pod krzyżem swoje cierpienie i ból, aby pod nim trwać – tłumaczy ks. Sebastian Seweryn, diecezjalny asystent Rycerstwa Niepokalanej. W takim właśnie duchu od ćwierćwiecza odbywa się pielgrzymka do Kalwarii w Morawicy. Uczestniczą w niej delegaci z wielu parafii oraz z innych ruchów i stowarzyszeń, szczególnie tych maryjnych, jak np. Apostolat Maryjny (zwykle jest to kilkaset osób). Wówczas przyjmowani są także nowi członkowie.

Ks. Seweryn zwraca także uwagę na odmawiany codziennie przez członków RN „Akt oddania się Niepokalanej” (można go zastąpić inną modlitwą), który, choć nie ma wybitnie pokutnego charakteru, łączy się z postacią św. Maksymiliana – wielkiego męczennika oraz odsyła pod krzyż i Maryję pod nim stojącą. – Warto przyjrzeć się Jej postawie – mówi ks. Seweryn. – Ona tam trwała, pełna bólu, ale milcząca i nie rozpaczająca, świadomie i dojrzale przyjmująca cierpienie, współcierpiąca sama i ze swoim Synem. Taka postawa, może to nauka dla nas na Wielki Post? – mówi. Zachęca do odkrywania Maryi, w czym pomaga uczestnictwo w szeregach RN, udział w rekolekcjach wyjazdowych, dniach skupienia, poprzez propozycje konferencyjne, studia, publikacje i wiele innych. – Życzyłbym sobie, aby rys maryjny był bardziej widoczny wśród ludzi młodych, aby odkrywali Matkę Bożą, pośredniczkę wszelkich łask – mówi ks. Seweryn.

Reklama

Kalwaria Świętokrzyska, do której pielgrzymuje Rycerstwo została zbudowana na wzgórzu (251 m n p m), w pobliżu zabezpieczonej i wstępnie wyremontowanej zabytkowej kaplicy Oraczewskich oraz zbudowanego wcześniej (lata 70 XX wieku) kościoła w Morawicy. Okazałe kaplice – stacje Męki Pańskiej, wykonano z morawickiego wapienia, w szczycie figur umieszczono bryłki z fundamentu bazyliki Grobu Chrystusa w Jerozolimie. W stacje wmurowano płaskorzeźby obrazujące Mękę Pańską oraz tablice granitowe z nazwą i tekstem biblijnym, którego wyboru dokonał ks. prof. Stanisław Czerwik.

Na Święty Krzyż w intencji trzeźwości

Zwyczaj wyruszania pieszo z kościoła w Nowej Słupi na Święty Krzyż, w pierwszy piątek Wielkiego Postu, liczy już 9 lat. Ta wyjątkowa Droga Krzyżowa, prowadząca wzdłuż Jagiełłowej Drogi Królewskiej, ma swoich wielu uczestników. Jest to doroczna inicjatywa Duszpasterstwa Trzeźwości Diecezji Kieleckiej, z zaangażowaniem różnych środowisk trzeźwościowych. W tym roku rozważania do poszczególnych stacji przygotowała Grupa Lubrzanka. Doświadczenie tej akurat drogi to mocny akcent wkroczenia w Wielki Post. – Wszystkich jednoczy ten sam problem, czyli uzależnienie od alkoholu, własne lub kogoś z bliskich. To jednoczy, buduje bliskość – uważa duszpasterz środowiska ks. Kamil Banasik. Siłę przeżycia wzmacniają wygłaszane po drodze świadectwa i rozważania, krzyż – od lat ten sam, niesiony na przedzie, trudy podejścia w ciemności, urok i ważność sanktuarium na Świętym Krzyżu. I ten ktoś kto idzie ramię w ramię, nieraz z niewyobrażalnym wysiłkiem, jak niewidomy Tadeusz. Kiedyś składał świadectwo; wynika z niego, że to alkohol spowodował jego trwałe kalectwo, ale, jak sam przyznał – teraz widzi inaczej. Drogę Krzyżową zawsze kończy Msza św. w sanktuarium pod przewodnictwem księdza biskupa. Wielu uczestników korzysta z możliwości wpisu do wyłożonej Księgi Trzeźwości. – Tak też dzieje się w parafiach, księża dzielą się takim doświadczeniem – mówi ks. Banasik. Z jego wieloletniej praktyki wynika, że Wielki Post to czas wielkich zmian i nawróceń, czas, kiedy warto wkraczać na niełatwe, ale możliwe – drogi przemiany.

2024-02-13 13:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kazimierza Wielka – „dolna parafia”

Duszpasterze przypominają: okres Wielkiego Postu to czas, kiedy każdy chrześcijanin powinien podjąć postanowienie, aby stawać się lepszym. Postanowienia mogą być różne. Ważne jest, aby w nich wytrwać i nie dać się skusić szatanowi.

CZYTAJ DALEJ

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Sobota, 27 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję