Na wydarzeniu licznie zebrali się nauczyciele, a także rodzice, którzy zgłębili aktualny i ważny temat: „Niewłaściwy obraz samego siebie u dzieci i młodzieży. Jak im pomóc?”.
Zniekształcenia
Coraz częściej dostrzegamy, że młodzi mierzą się z wieloma problemami, co podkreślił także ks. Mariusz Wojnowski, dyrektor Wydziału Katechetycznego Diecezji Toruńskiej. – Jesteśmy w różnym stopniu wychowawcami i gromadzimy się tutaj, aby podejmować ważne tematy z zakresu wychowania dzieci i młodzieży. Dzisiaj widzimy, że wielu młodych osób ma niewłaściwy obraz samego siebie, ma zniekształcenia, które mogą prowadzić do różnych zaburzeń, niekiedy nawet do myśli o okaleczeniu czy samobójstwie – dodał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prelegentem był dr hab. Krzysztof Pilarz, pedagog, specjalista terapii uzależnień, który podkreślił, w jaki sposób budujemy obraz naszej osoby. – Pojawiają się niejednokrotnie obrazy, które mogą być dla młodego człowieka mniej lub bardziej atrakcyjne, natomiast faktem jest to, że nasze podstawowe „ja” jest zbudowane w oparciu o podstawową grupę odniesienia, czyli rodzinę. Jeśli w rodzinie pojawi się komunikat: „Jesteś nikim”, „jesteś wielki”, to zawsze to będzie jakoś rezonowało na przyszłość – zaznaczył.
Poziom ciepła
Reklama
Na obraz własnej osoby u dzieci i młodzieży wpływa także styl wychowania, jaki podejmują rodzice. Podczas wykładu mogliśmy dowiedzieć się, że najbardziej adekwatny, dobry do budowania właściwego obrazu własnej osoby u dziecka będzie typ autorytatywny. – Rodzice wykazują w nim wysoki poziom ciepła i umiarkowany poziom kontroli. Bardzo jasno wyznaczają standardy i granice dotyczące określonych rodzajów zachowania. Dzieci są nastawione przyjaźnie i rozwijają w sobie potrzebne kompetencje – mówił Pilarz. Zwrócił także uwagę, że choć jasne, konkretne wymagania nie są modne we współczesnym świecie, są jednym z warunków bezpieczeństwa, które musi iść w parze z wysokim poziomem ciepła.
Dać czas
Na koniec zebrani otrzymali wskazówki, które warto wykorzystać w kontakcie z młodymi. Między innymi należy chwalić wysiłek, konkretne działania, a także pozwolić dokonywać własnych wyborów. Dowiedzieli się także, czego unikać w wychowaniu. Prelegent podkreślił, że jednym z największych błędów wychowawczych jest porównywanie dzieci z kimś innym, a także poświęcanie niewystarczającej ilości czasu. – Często dzieci nie znają własnych rodziców, którzy większość swojego czasu spędzają w pracy, a potem bezpowrotnie mija czas, który nie został im ofiarowany – mówił.
Organizatorami wydarzenia byli: Wydział Edukacji Urzędu Miasta Torunia, Wydział Katechetyczny Kurii Diecezjalnej Toruńskiej oraz Toruński Ośrodek Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli.