Reklama

Niedziela Łódzka

Zaczęło się niewinnie

Nie jest łatwo, ale czuję pomoc Boga i moich bliskich – podkreśla pan Robert.

Niedziela łódzka 33/2023, str. I

[ TEMATY ]

trzeźwość

Archiwum Domu Magnificat

Nasze wędrowanie, nasze powstanie

Nasze wędrowanie, nasze powstanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii, którą wygłosił do młodzieży w Lizbonie w czasie Światowych dni Młodzieży kardynał nominat Grzegorz Ryś, przywołał historię alkoholiczki, która ostro piła w czasie pielgrzymki Jana Pawła II do Krakowa. Kiedy zobaczyła przejeżdżającego papieża i jego wzrok na sobie, tak to nią wstrząsnęło, że poszła na terapię. Jak sama powie: „Zrozumiałam wtedy, że jestem jeszcze coś warta i mam szansę zacząć na nowo”.

W troskę o trzeźwość od wielu lat angażuje się Kościół, choćby przez to, że w wielu parafiach w sierpniu są wykładane księgi trzeźwościowe, do których można wpisać zobowiązanie do abstynencji na wybrany przez siebie czas. Uczestnicy rekolekcji oazowych podejmują dobrowolne wyrzeczenie się korzystania z używek, czyli podpisują tzw. krucjatę wolności, dzięki której swoją abstynencją i modlitwą wspierają osoby uzależnione i potrzebujące pomocy. Są również kościoły, przy których regularnie odbywają się mityngi AA oraz jest organizowane wsparcie dla uzależnionych i ich rodzin. Istnieje wiele podmiotów wychodzących naprzeciw osobom uzależnionym od alkoholu, jak np. Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Miłości w Łodzi, czy też Fundacja „Magnificat” w Łasku-Kolumnie, której celem jest m.in. prowadzenie domu, stworzonego z myślą o osobach uzależnionych od środków psychoaktywnych oraz osób z uzależnieniami mieszanymi lub zagrożonych uzależnieniem, w tym nieprzystosowanych społecznie. Terapia połączona jest z prowadzeniem duchowym, przez co staje się najbardziej skutecznym sposobem wyjścia z uzależnienia i przygotowaniem człowieka do rozpoczęcia „nowego” życia w społeczeństwie. Proponowane formy leczenia to terapia oparta na modelu społeczności terapeutycznej, modlitwa i praca. Celem domu jest tworzenie wspólnoty o klimacie rodzinnym. Oprócz fachowej pomocy merytorycznej można skorzystać z pomocy duchowej, którą zapewniają księża współpracujący z fundacją, służący wsparciem, modlitwą i rozmową duchową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zazwyczaj uzależnienie zaczyna się niepozornie i niewinnie, o czym wspomina p. Robert. – Pochodzę z normalnej rodziny, gdzie alkohol pojawiał się na stole rzadko, wręcz symbolicznie przy okazji świąt czy uroczystości rodzinnych. Nikt spośród moich najbliższych nie nadużywał alkoholu, a tym bardziej nie pił nałogowo – mówi mężczyzna. – Przez okres szkoły i studiów lał on się już strumieniami. Potem praca, założenie rodziny, urodziny dzieci; wszystko to w ciągłym piciu, ale nie widziałem w tym problemu. Aż w końcu dotarło do mnie, że za chwilę skończę życie. Poprosiłem żonę o pomoc. Odbyłem terapię, uczęszczam na mityngi AA w mojej parafii. Nie jest łatwo, ale czuję pomoc Boga i moich bliskich – kończy swoją opowieść.

Dla alkoholiczki z Krakowa twarz Jana Pawła II była motywacją do podjęcia walki z nałogiem. Być może dla Roberta będzie to twarz jego żony... Fakt jest niezaprzeczalny – warto walczyć ze swoimi nałogami, a najlepiej się ich wystrzegać.

2023-08-08 12:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O krok od Boga

Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu zobowiązuje do tego, by podzielić się z czytelnikami historią programu 12 kroków Anonimowych Alkoholików i nadzieją, która z niego płynie. Niezwykłość programu – potwierdzona milionami trzeźwych alkoholików oraz ludzi, którzy wychodzili dzięki niemu z różnych nałogów – pozwala sądzić, że 12 Kroków dostaliśmy od samego Boga.

Każdego roku na alkoholizm – śmiertelną i nieuleczalną chorobę – zapada wiele tysięcy ludzi. Polska na pewno nie jest maruderem w tej statystyce. Kiedy jesienią 1974 r. w Poznaniu powstawały pierwsze wspólnoty Anonimowych Alkoholików, panowało powszechne przeświadczenie (zresztą nie tak dalekie od prawdy), że w PRL pije każdy. Butelka była pożądanym prezentem, środkiem płatniczym, towarzyszką podpisywania umów oraz pieczętowania uroczystości rodzinnych i kościelnych. Była przedmiotem pożądania i zguby dla milionów. Czy dziś jest inaczej? Zmieniło się to, że nikt spośród uzależnionych od alkoholu nie zostanie pozostawiony samemu sobie. W całej Polsce odbywa się ponad 1,2 tys. mityngów.

CZYTAJ DALEJ

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Z jednej strony nabożeństwa majowe w mojej parafii będą odbywać się w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie i taka formuła będzie od poniedziałku do soboty. Natomiast niedziela jest takim szczególnym dniem, kiedy jako wspólnota będziemy chcieli pójść pod nasze kapliczki maryjne– zaznacza ks. Tabaka, dodając: - Mamy je dwie w Głuszynie i na przemian w każdą niedzielę maja będziemy się tam gromadzili na wspólnej modlitwie. Oprócz podtrzymania tej pięknej staropolskiej tradycji, chcemy też podkreślić, że mamy takie miejsca kultu w naszej parafii, które są i o nie należy dbać.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję