Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Usłyszeć siebie i Boga

„Czułe i szczere nabożeństwo” do Matki Bożej jest krótką i pewną drogą do świętości – pisał Ludwik Maria de Montfort.

Niedziela sosnowiecka 31/2023, str. V

[ TEMATY ]

Dąbrowa Górnicza

Archiwum prywatne

Paweł Wojtala w dniu ślubów zakonnych

Paweł Wojtala w dniu ślubów zakonnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opowieść o Pawle Wojtali – członku zgromadzenia monfortanów, pochodzącym z Dąbrowy Górniczej.

Aktywista

– Jest we mnie dusza aktywisty i organizatora – mówi o sobie. Jego aktywność jeszcze w naszej diecezji, przed wstąpieniem do zgromadzenia, była bardzo bogata: ceremoniarz w parafii Matki Bożej Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, animator Ruchu Światło-Życie, lider diakonii tańca i diakonii miłosierdzia. Kilka spotkań tygodniowo łączył ze studiami pedagogicznymi. Ważne stały się wyjazdy na spotkania lednickie i pielgrzymowanie na Jasną Górę. A wszystko z oddaniem i głębokim życiem duchowym, naznaczonym pobożnością maryjną. W wieku 18 lat dołączył do jasnogórskiego Bractwa Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski, regularnie brał udział w rekolekcjach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dość wcześnie w kontekście maryjnych fascynacji odkrył postać św. Ludwika Marii de Montfort. Nic dziwnego – wszak prace tego francuskiego duchownego z przełomu XVII i XVIII wieku inspirowały chociażby Jana Pawła II, kard. Wyszyńskiego, o. Kolbego i ks. Blachnickiego.

Doświadczenie powołania

Wciąż jednak widział się w Kościele jako świecki. – W dniu Wszystkich Świętych w 2018 r. otrzymałem doświadczenie, wyjątkowo mocne i silne, że Bóg zaprasza mnie do służby w powołaniu kapłańskim. Odczułem to jako… zderzenie ze ścianą. To nie zgadzało się z tym, na co się nastawiałem. Chciałem mieć rodzinę, modliłem się o dobrą żonę. Jednak nie chciałem z tym walczyć. Rozeznając wolę Bożą postanowiłem, że w dzień moich urodzin pojadę do Czernej i tam, przy relikwiach św. Rafała Kalinowskiego, podejmę ostateczną decyzję. I tak się stało – powiedziałem Bogu: „tak” – opowiada. A w jego oczach widać radość. Jakby wracając myślami do tamtych chwil był pewny, że postąpił dobrze.

Pójść. Ale dokąd?

Odpowiedź na powołanie kapłańskie to jeszcze nie wszystko – trzeba wybrać jego drogę – diecezjalną lub zakonną. Opatrznościowym znakiem okazało się… zwykłe powitanie.

Reklama

– Na rekolekcjach w Częstochowie szedłem na Apel Jasnogórski, kiedy zaczepił mnie znajomy ojciec monfortanin mówiąc: „Paweł, czekamy na Ciebie!”. Nie chodziło mu o pójście do zakonu, nie wiedział o moich rozterkach. Ale wówczas uświadomiłem sobie, że Bóg dawał mi wiele znaków prowadzących do tego zgromadzenia. Postanowiłem pójść za tym głosem – 1 grudnia 2019 r. rozpocząłem formację zakonną najpierw w Częstochowie, a później we Włoszech. Był to odpoczynek od wszystkiego, co robiłem w diecezji, a jednocześnie czas na skoncentrowanie się na relacji z Bogiem i rozwój życia modlitewnego – ponad dwuletnie rekolekcje. Teraz, po pierwszych ślubach zakonnych, które miały miejsce 11 września 2022 r., gdy przygotowuję się do ślubów wieczystych i sakramentu święceń, czuję się radosny i spełniony, choć przede mną długa droga – opowiada.

A swoją radością i doświadczeniem bogactwa Kościoła i jego charyzmatów dzieli się zarówno w rozmowach osobistych, jak i w wirtualnej ewangelizacji, chętnie korzystając z mediów społecznościowych i zamieszczając tam inspirujące materiały.

Święty Ludwik Maria „rzucił się w intensywną działalność kaznodziejską (…). I nigdy się nie poddał, kontynuując głoszenie i krzewienie miłości do prawdziwej Mądrości, poprzez nabożeństwo do Maryi. (…) Świadczycie o owocach jego odwagi: jesteście obecni w trzydziestu trzech krajach, z ponad siedmioma setkami zakonników” – mówił o monfortanach papież Franciszek.

Obecnie w położonym w Rzymie seminarium formuje się 7 kleryków zakonnych, w tym aż 4 Polaków. Kolejna czwórka naszych rodaków przygotowuje się do pierwszych ślubów. Istny boom powołaniowy, którego jest częścią. Jakby Bóg dawał i nam znak, że – jak pisał św. Ludwik – „czułe i szczere nabożeństwo” do Matki Bożej jest krótką i pewną drogą do świętości.

Do budowania bliskiej więzi z Maryją zachęca wszystkich, a rozeznających powołanie namawia, by nie bali się o tym rozmawiać z księżmi czy zakonnikami i korzystali z rekolekcji powołaniowych. Sam świadczy o tym, że warto.

2023-07-25 13:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pasyjne życie

[ TEMATY ]

pasjonistki

Dąbrowa Górnicza

Krzyż Chrystusa

ks. Tomasz Zmarzły

Siostry pasjonistki z Dąbrowy Górniczej podczas odnowienia ślubów zakonnych

Siostry pasjonistki z Dąbrowy Górniczej podczas odnowienia ślubów zakonnych

W diecezji sosnowieckiej można ich spotkać w Dąbrowie Górniczej i Strzemieszycach. Posługują w parafiach od ponad stu lat. Ich charyzmatem jest miłość do Ukrzyżowanego Chrystusa, przejawiająca się w kulcie Męki Pańskiej. Duchowość pasyjną streszcza hasło Zgromadzenia: „Miłość Ukrzyżowanego przynagla nas” (2 Kor 5, 14), a ilustruje herb: narzędzia Męki Pańskiej – cierniowa korona, gwoździe, włócznia i gąbka na trzcinie.

Nie tylko w Wielkim Poście warto podążać drogą kontemplacji Tajemnicy Odkupienia: męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Przez cały rok przypomina o tym Zgromadzenie Sióstr Meki Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Istota ich duchowości jest współpraca z Chrystusem w Jego zbawczej misji, na szczególnym przeżywaniu Tajemnicy Odkupienia i naśladowaniu Zbawiciela w Jego kontemplacyjno-czynnym życiu. We wspomnieniach o założycielce zgromadzenia, Matce Józefie Hałacińskiej, żyjącej na przełomie XIX i XX w., możemy przeczytać jej wyznanie: „Pan Jezus stanowczo domagał się ode mnie, żebym założyła Zgromadzenie Męki Pańskiej. Mówił, że to Zgromadzenie jest Mu potrzebne na ostatnie czasy; jego członkinie będą wynagradzać Bogu za grzechy świata i własne całym swoim życiem: modlitwą, pracą, a szczególnie cierpieniem w połączeniu z rozważaniem Męki Pana Jezusa Chrystusa”. – Każda Pasjonistka zobowiązana jest do tego, aby wynagradzać Bogu za grzechy własne i drugich, wypraszać łaski i w ten sposób przyczyniać się do szerzenia Królestwa Bożego na ziemi. Nasze Zgromadzenie w sposób szczególny zostało powołane i wezwane do rozważania Męki Pańskiej, dlatego nabożeństwo Drogi krzyżowej wpisane jest w każdy dzień pasyjnego życia, niezależnie od okresu liturgicznego. Odmawiamy każdego dnia Koronkę do Najświętszych Ran Pana Jezusa. W sobotnie popołudnia, w okresie Wielkiego Postu, w każdym naszym domu śpiewane są Godzinki o Matce Bożej Bolesnej. Codziennie adorujemy Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie włączając się każdego dnia we wszystkie formy przewidzianych modlitw, jak brewiarz, Droga Krzyżowa, bolesna część Różańca św., rozmyślanie o Męce Pana Jezusa oraz Godzina święta o północy przed pierwszym piątkiem miesiąca – opowiada przełożona Pasjonistek z Dąbrowy Górniczej, s. Juwencja Bajorek. Dawanie świadectwa miłości Chrystusa Ukrzyżowanego to zadanie nie tylko sióstr Pasjonistek. W każdej Mszy św. w aklamacji wyrażamy słowami, że „głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie, i oczekujemy Twego przyjścia w chwale”. Po słowach przychodzi czas, by pokazać to swoim życiem, a Wielki Post może być doskonałą do tego okazją.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję