Reklama

Niedziela Małopolska

Trudne, ale piękne powołanie

Bez kapłanów nie ma Kościoła – stwierdza Magdalena Kaczanowska.

Niedziela małopolska 18/2023, str. III

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dzisiejszym, zlaicyzowanym świecie trudno świadczyć o Chrystusie. Aby iść we właściwym kierunku, ku świętości, potrzeba dobrych, świętych kapłanów, którzy poprowadzą nas przez życiowe labirynty i zawirowania. Wielkimi krokami zbliża się Niedziela Dobrego Pasterza. Niedziela zapytała młodych ludzi, dlaczego powinniśmy modlić się o nowe, święte powołania kapłańskie.

Magdalena Kaczanowska z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Krakowie-Kurdwanowie:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kapłani są podstawą żywego Kościoła. Jeżeli będziemy modlić się za naszych duszpasterzy, ale również o nowe, święte powołania, Kościół nie zginie, będzie się rozwijał i przyciągał wielu, również młodych, pogubionych we współczesnym świecie ludzi. Bez kapłanów nie ma przecież sakramentów, wspólnot, Mszy św., po prostu nie ma Kościoła. Aby kroczyć właściwą drogą ku świętości, potrzebujemy świętych duszpasterzy – aby oni się nie pogubili, musimy się za nich modlić. Myślę, że ważnym zadaniem dla współczesnego kapłana jest przyciąganie młodych do Kościoła. Wielu odchodzi dzisiaj, chcąc żyć bez nakazów i zakazów, w imię wyimaginowanej wolności, inni chcą podążać za modą, a ci, co wierzą, boją się odrzucenia i wykluczenia społecznego. Potrzeba więc nowych, młodych, pomysłowych i kreatywnych duszpasterzy, którzy odnajdą drogę do serc tych młodych i przyciągną ich na nowo do Boga i Kościoła.

Damian Piszczan z parafii św. Kingi w Krakowie-Podgórzu:

Moja babcia mieszka w małej wiosce Bolesław w woj. śląskim. Przez wiele lat w kościele posługiwał tam tylko jeden ksiądz, który był proboszczem. Niestety, z powodu choroby i podeszłego wieku musiał zrezygnować z prowadzenia parafii. Obecnie dojeżdża tam ksiądz z pobliskiego miasta. W wiosce nie ma wspólnot, nie ma spowiedzi, nie ma nawet codziennej Mszy św., w niedzielę jest tylko jedna Eucharystia o godz. 9. Zatrważające jest to, że wciąż przybywa takich wiosek na mapie Polski. Właśnie dlatego bardzo ważne jest, aby modlić się o nowe powołania kapłańskie. Tylko Bóg może obudzić w sercach pragnienie do tak ważnej posługi. Jeśli nie będziemy prosić o nowych duszpasterzy, a ich liczba będzie wciąż malała, to za kilkanaście, kilkadziesiąt lat może się okazać, że aby przystąpić do spowiedzi, będziemy musieli dojeżdżać samochodem na drugi koniec miasta. Mam nadzieję, że jest to odległa wizja, jednakże sytuacja parafii mojej babci pokazuje, że nie aż tak odległa, jak się większości wiernych w Kościele wydaje.

Reklama

Iwona Buchowiec z parafii Dziesięciu Tysięcy Męczenników w Niepołomicach:

Święty kojarzy mi się z osobą, którą możemy uznawać za wzór, która dąży do doskonałości. Tego często wymaga się od kapłanów – że na wzór Jezusa będą doskonali. Jednak oni, tak jak my, są tylko ludźmi, popełniają błędy, przeżywają swoje emocje, problemy. Po co im nasza modlitwa? Kiedy ktoś otacza nas modlitwą, czujemy się pewniej, bezpieczniej w świecie, w którym bardzo łatwo popełnić błąd. Wiemy, że ktoś nas wspiera. Kapłani, którzy są pasterzami Kościoła, odpowiedzialni za dusze wiernych, postawieni jakby „na świeczniku”, na każdym kroku oceniani za swoje czyny i słowa – tej modlitwy, prowadzenia przez Boga „za rękę” w każdym momencie życia, w szczególności potrzebują. Myślę, że jest to równocześnie bardzo piękne i bardzo trudne powołanie, dlatego tak niewielu dzisiaj się na nie decyduje. Powinniśmy modlić się o odwagę dla tych, którzy usłyszeli w sercu głos Boga, a którzy, ze względu na współczesny świat, boją się powiedzieć mu „tak”.

2023-04-25 15:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prof. Tatar: potrzebne jest tworzenie „kultury powołaniowej”

[ TEMATY ]

kapłaństwo

kryzys

powołania

modlitwa o powołania

Facebook / Papieskie Dzieła Misyjne

ks. prof. Marek Tatar

ks. prof. Marek Tatar

Bezwzględnie mamy dziś do czynienia z bardzo poważnym kryzysem wartości. Żyjemy w rzeczywistości „polaryzującej”. Współczesne wymagania albo każą człowiekowi być zdecydowanie „za”, albo nie podejmować nie tylko życia kapłańskiego czy zakonnego, ale w ogóle życia chrześcijańskiego – uważa krajowy duszpasterz powołań ks. prof. Marek Tatar. Od 8 do 14 maja potrwa w Kościele w Polsce Tydzień Modlitw o Powołania Kapłańskie, Zakonne i Misyjne. Obecnie we wszystkich seminariach duchownych (diecezjalnych i zakonnych) do kapłaństwa przygotowuje się 2177 kleryków.

Rozpoczynający się w Niedzielę Dobrego Pasterza, czwartą niedzielę po Wielkanocy, Tydzień Modlitw o Powołania Kapłańskie, Zakonne i Misyjne, obchodzony będzie już po raz 59. Decyzję o powołaniu tej inicjatywy podjął w 1964 r. papież Paweł VI. W tym roku rozpocznie się on 7 maja i potrwa do 14 maja pod hasłem „Posłani w pokoju Chrystusa”.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

8. Rolkowa Pielgrzymka na Jasną Górę - Trwają zapisy

2024-05-21 12:09

mat.pras

Rolkowa Pielgrzymka Wrocławska wyruszy z Wrocławia już po raz ósmy. Rozpocznie się 6 lipca w kościele pw. św. Michała Archanioła przy ul. Prusa, aby po czterech dniach dotrzeć na Jasną Górę.

Tematem tegorocznej pielgrzymki będzie: „Uczestnicę we wspólnocie Kościoła”, który nawiązuje do trwającego roku duszpasterskiego. W poszczególne dni  zostaną wygłoszone następujące konferencje związane z uczestnictwem w Kościele: w sakramentach; w dialogu; w służbie; w ewangelizacji. Trwają zapisy na pielgrzymkę, a jak czytamy w zaproszeniu: - eśli posiadasz podstawowe umiejętności jazdy na rolkach, potrafisz hamować i masz kondycję a także pragnienie wyruszenia we wspólnocie z Wrocławia na Jasną Górę to dołącz do nas! - zaznaczają organizatorzy. 

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję