W związku z rozpoczynającymi się Dniami Rodziny w kościele św. Teresy w Łodzi bp Adam Lepa celebrował Mszę św. dla przedszkolaków, ich rodziców i opiekunów. Uczestniczyły w niej
dzieci z przedszkoli katolickich prowadzonych przez siostry zakonne. Przedszkolaki włączyły się w przygotowanie oprawy liturgicznej.
Najmłodsi z ogromnym zaangażowaniem odpowiadali na pytania Biskupa Adama dotyczące lekcji religii i wiary. Po Mszy św. maluchy poszły się bawić pod okiem sióstr, a rodzice wysłuchali
konferencji ks. Łukasza Woźniaka na temat problemów wychowawczych wśród dzieci i młodzieży oraz wychowania w duchu katolickim, tak ważnym w naszych czasach.
Następnie Marek Woźniak zaprezentował projekt publicznej (nieodpłatnej) szkoły katolickiej, która ma wkrótce powstać w Łodzi. Podstawówka i gimnazjum będą się mieścić na Dąbrowie.
Jak zgodnie podkreślają wychowawcy przedszkolni, edukacja religijna jest ogromnie ważna już od najmłodszych lat, niestety, zanika tradycja wspólnych modlitw w domu:
- Często rodzice nie podejmują trudu wychowywania dzieci w wierze na co dzień - mówi kleryk salezjański Tomasz Szatkiewicz, wychowawca. - Dzieci w przedszkolu pierwszy raz słyszą, kim jest
Bóg, co to jest Kościół. Łódzkie dzieci są trochę "zaniedbane" duchowo. My stosujemy system ks. Bosko. Trzeba zdobyć zaufanie dzieci, radować się z nimi, uśmiechać się do nich, mieć otwarte serce
i życzliwość, wtedy możemy mówić im o Panu Bogu.
- To może się udać tylko w łączności z rodziną - potwierdza siostra Anuncjata, felicjanka prowadząca przedszkole - my im opowiadamy o Bogu, ale w domu również powinny słyszeć o Nim,
to jedynek warunek, żeby edukacja religijna się udała i żeby wyrośli z nich ludzie będący blisko Boga.
Pomóż w rozwoju naszego portalu