Kl. Michał Wodzicki: Minęły 3 lata, odkąd Ogólnopolskie Seminarium dla Starszych Kandydatów do Święceń pojawiło się w Łodzi. Jakby Ksiądz Rektor podsumował ten czas?
Ks. dr hab. Sławomir Szczyrba: Obfitował on w wiele wydarzeń, bo to nie tylko przeprowadzka z Krakowa do Łodzi i adaptacja do nowych warunków. Uczestniczyliśmy w obchodach 100-lecia powołania diecezji łódzkiej czy corocznym święcie Eucharystii. Nie ominęły naszej wspólnoty takie doświadczenia jak pandemia COVID-19, kiedy kilku kleryków posługiwało w domu księży seniorów, a wszyscy uczyliśmy się miłości bliźniego, pomagając sobie wzajemnie w chorobie. Alumni są też pomocni w ramach akcji „Zupa na Pietrynie”, czy Orszaku Trzech Króli. Najważniejsze jednak dzieje się w sercach każdego z przygotowujących się do kapłaństwa, którzy codziennie są kształtowani przez Jezusa Dobrego Pasterza.
Reklama
Jakie elementy w programie formacji uznałby Ksiądz Rektor za charakterystyczne dla wspólnoty Seminarium 35+?
Wskazałbym na praktykę codziennej Liturgii Godzin, która rano łączy się z Eucharystią, a wieczorem niejako podsumowuje przed Bogiem mijający dzień. Ponadto w poniedziałki przeżywamy „szkołę wspólnoty”, przybierającą postać medytacji biblijnej, bądź pracy nad konkretną lekturą, np. w ubiegłym roku była to książka ks. J. Carrona Czy jest nadzieja?. Stałym elementem są konferencje ojca duchownego i adoracja Najświętszego Sakramentu. Alumni są również odpowiedzialni za wystrój kaplicy, za przygotowywanie liturgii i śpiewu. Co budujące, wiele inicjatywy przejawiają sami klerycy, proponując rozmaite aktywności duchowe także poza seminarium. Kilku alumnów odbywa także co miesięczną praktykę pastoralną w łódzkich parafiach, angażując się w spotkania zespołów parafialnych czy dyżurując w kancelarii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak starsi kandydaci do kapłaństwa odnajdują się wśród młodszych kleryków z seminarium diecezjalnego?
Przede wszystkim oba seminaria znajdują się w jednym budynku, a alumni razem uczestniczą w wykładach oraz stanowią wspólne grupy liturgiczne oraz robocze. W czwartki i niedzielę spotykamy się wspólnie na Mszy św. oraz modlitwie. Razem świętujemy jubileusze łódzkiego Kościoła, ale też choćby imieniny. Młodsi mają okazję zaczerpnąć z doświadczenia nieco starszych kolegów, a dojrzalsi wiekiem klerycy rozpalić na nowo płomień gorliwości.
Reklama
Codzienność alumna to modlitwa, nauka i praca. Proszę opowiedzieć Czytelnikom, jak wygląda dzień seminarzysty.
Każdy dzień jest dość szczelnie wypełniony od wczesnego poranka do późnego wieczora. Pierwszym punktem dnia jest rozmyślanie oraz Eucharystia połączona z Jutrznią. Po śniadaniu rozpoczynają się wykłady, które trwają do południa. Przed obiadem i po nim gromadzimy się w kaplicy na modlitwie. Czas popołudniowy to możliwość wyjścia na spacer, ubogacenia się ciekawą lekturą, indywidualną modlitwą, czy przygotowania do kolejnego dnia zajęć. Wieczorem spotykamy się w kaplicy na Nieszporach, a kilka razy w tygodniu trwamy przed Panem na adoracji Najświętszego Sakramentu. Po kolacji mamy czas na budowanie wspólnoty, któremu towarzyszy wiele radości. Nieco inaczej wygląda niedziela czy okres rekolekcji. Każdy dzień kończymy uwielbieniem Pana Boga za otrzymane łaski.
Nowe Ratio institutionis wzmacnia przygotowanie praktyczne do posługi kapłańskiej. Jakie wyzwania – zdaniem Księdza Rektora – stoją przed współczesnym kapłanem?
Z pewnością musimy bardziej uwzględniać potrzeby ludzi, co mocno pokazały diecezjalne syntezy w ramach toczącego się w Kościele powszechnego synodu. Kapłan powinien być blisko swoich wiernych, znać ich problemy i bolączki, towarzyszyć w radościach i trudach życia. Kolejnym wyzwaniem jest szukanie odpowiedzi o sens cierpienia, życia i śmierci. Ludzie potrzebują pomocy w mierzeniu się z tymi fundamentalnymi sprawami. Coraz więcej osób poszukuje Boga i nosi w sobie wiele zasadniczych pytań, a zadaniem księdza jest wskazywać na źródło prawdy, jakim jest Bóg, który objawił się w swoim Synu Jezusie Chrystusie i nieustannie działa w mocy Ducha. Kapłan musi wyjść do ludzi, szukać człowieka i tak jak Jezus, który dołączył do uczniów w drodze do Emaus, iść razem z nimi. Klerycy mają możliwość praktyki w parafiach, gdzie stykają się z różnymi problemami, jakimi żyją wierni. To czas na budowanie relacji, poznawanie poszczególnych wspólnot i angażowanie się choćby w prowadzenie rekolekcji.
Jak wielu kleryków pojawi się w nowym roku akademickim 2022/23? Czy mniejsza liczba kandydatów do służby Bożej dotyka także Seminarium 35+?
Nasza wspólnota gromadzi kandydatów z całej Polski. Obecnie tworzy ją 18 alumnów, pochodzących m.in. z archidiecezji katowickiej, krakowskiej i warszawsko-praskiej. W bieżącym roku akademickim formację rozpoczęło 10 kleryków. Wśród tego grona większość to osoby z wyższym wykształceniem, kilku z nich ma stopień doktorski, bądź ukończyło dwa fakultety. Staram się, aby mogli rozwijać swoje intelektualne pasje w ramach teologii, stąd wielu podąża indywidualną ścieżką studiów. Każdy z kleryków wnosi doświadczenie swojego lokalnego Kościoła z jego zwyczajami i tradycjami, a także własną duchowość. Wszystko to sprawia, że wspólnota seminaryjna jest dynamiczna i pełna zapału, by nieść z odwagą Chrystusa wszędzie tam, gdzie poszczególni alumni zostaną posłani.
Ks. dr hab. Sławomir Szczyrba, rektor Ogólnopolskiego Seminarium dla Starszych Kandydatów do Święceń w Łodzi oraz wykładowca antropologii filozoficznej i teorii poznania