Reklama

Wiara

Wierzyć znaczy troszczyć się o Ziemię

Czy ambona i sala katechetyczna są odpowiednimi miejscami do poruszania tematów ekologicznych?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół w kwestii dzieła stworzenia i poszanowania środowiska naturalnego ma wiele do powiedzenia, o czym przypomniał Franciszek w encyklice Laudato si’. Papieski dokument stał się inspiracją do powstania pionierskiej publikacji: Gratias Domine, która dzięki staraniom Fundacji Instytut Mediów trafia do rąk czytelników. Książka jest bodaj pierwszym tak rzetelnym i kompletnym opracowaniem nt. katolickiej wizji ekologii. Stanowi ona zarazem praktyczną pomoc dla duszpasterzy i katechetów w podejmowaniu problematyki ekologicznej w nauczaniu.

Wszyscy dla eko

Reklama

Publikacja, co podkreśla jej redaktor ks. dr hab. Witold Ostafiński, jest odpowiedzią na zaproszenie papieża do „pogłębionej refleksji nad troską o nasz dom – świat, w którym żyjemy”. Składają się na nią homilie ekologiczne, skierowane do dzieci i dorosłych, a także konspekty katechez poruszających kwestie ochrony środowiska w świetle Biblii i katolickiej nauki społecznej. Do współpracy w opracowaniu publikacji zostali zaproszeni przedstawiciele różnych środowisk, począwszy od wykładowców akademickich, wziętych duszpasterzy i kaznodziejów, katechetów, skończywszy na publicystach. Tak różnorodny dobór autorów zapewnił dużą rozpiętość tematyczną, wieloaspektowy i rzetelny ogląd podjętych zagadnień, a przede wszystkim solidne umocowanie tekstów w nauczaniu Kościoła. Te cechy sprawiają, że książka Gratias Domine jest znakomitym kompendium wiedzy nt. katolickiego spojrzenia na ekologię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ekologia na ambonie

Potrzebę powstania książki wyjaśnia ks. Ostafiński, który zauważa: „Wrażliwość «ekologiczna» i ludzka kaznodziei, katechety i duszpasterza, otwarte serce i umysł, niewątpliwie w najlepszym stopniu pozwolą nie tylko dostrzec problemy ekologiczne, ale także przyczynią się do należytego przygotowania palących zagadnień ekologicznych, które powinny się znaleźć w przepowiadaniu słowa Bożego. W kwestii ekologii na ambonie i w katechezie nie ma dylematu «czy», ale «jak» przepowiadanie powinno w sposób bardziej zdynamizowany dotykać ekologii, jej znaczenia w życiu i chrześcijańskiej duchowości”. Gratias Domine jest odpowiedzią na wyzwanie chwili i pytanie o to, jak skutecznie mówić o ekologii i jej znaczeniu językiem religii. Zawarte w książce treści są inspiracją do twórczego poruszenia szeroko pojętych zagadnień poszanowania dzieła stworzenia w kazaniach i na katechezie.

Nie tylko pasterze

Choć publikacja w naturalny sposób dedykowana jest duszpasterzom i katechetom, to każda osoba wierząca znajdzie w niej treści, które może odnieść do swojego życia, albowiem, jak podkreśla Franciszek w encyklice Laudato si’, szacunek do świata stworzonego wynika z głębokiej wiary. Myśl Ojca Świętego w słowie wstępnym do Gratias Domine rozwinął bp Tadeusz Lityński: „Objawienie Bożej miłości przez akt stworzenia jest nie tylko darem, ale także drogowskazem na ścieżkach naszego życia. (...) To czynienie sobie ziemi poddanej odczytujemy jako wyzwanie do aktywnej troski, staranności o powierzone nam dzieło stworzenia. Dlatego z radością obserwujemy rozwój rosnącej świadomości w aspekcie poszanowania środowiska naturalnego i jego praw”.

Warto wiedzieć

Pomysłodawcy i autorzy książki mają nadzieję, że dotrze ona do jak najszerszego grona odbiorców, by pobudzać czytelników do rzetelnego poznania stanowiska Kościoła w sprawie poszanowania dzieła stworzenia.

Publikacja Gratias Domine powstała w ramach projektu „Media dla eko”, dofinansowanego ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Publikację można bezpłatnie pobrać ze strony internetowej Fundacji Instytut Mediów: https://fundacja.niedziela.pl/download/gratias_domine.pdf .

2022-10-04 12:22

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pajęczno. Encyklika „Laudato si'” w praktyce

[ TEMATY ]

ekologia

szkolne koła caritas

Laudato si'

archidiecezja częstochowska

Zespół Szkół w Pajęcznie

Archiwum szkoły

Szkolne Koło Caritas przy Zespole Szkół im. H. Sienkiewicza w Pajęcznie wzięło udział w projekcie ekologicznym „Ekologia integralna encykliki Laudato si' w działaniu wspólnot Caritas i społeczności lokalnych”. Jest on odpowiedzią na gorący apel papieża Franciszka zawarty w encyklice „Laudato si'”, w której wyraził troskę o nasz „wspólny dom” – Ziemię.

Czy Kościół może zajmować się ekologią? Dlaczego papież o niej pisze? Pewnie nie wszyscy z nas rozumieją, że troska o świat stworzony wynika z przykazania miłości do Boga, do bliźniego i do stworzenia. Encyklika „Laudato si'” to list papieża do wszystkich ludzi dobrej woli i zaproszenie do rozmowy o kondycji świata jako naszego wspólnego i jedynego domu. „Nasz wspólny dom jest jak siostra, z którą dzielimy istnienie, i jak piękna matka, biorąca nas w ramiona” (LS, 1). Papież zatroskany o świat mocnym głosem przypomina o tym i zaprasza każdego z nas do osobistej odpowiedzi, w której ważniejsze są nasze czyny, a nie słowa. „Jaki rodzaj świata chcemy przekazać tym, którzy będą po nas, dorastającym dzieciom?” (LS, 160). „My sami jesteśmy z prochu ziemi. Nasze własne ciało zbudowane jest z pierwiastków naszej planety, jej powietrze pozwala nam oddychać, a jej woda ożywia nas i odnawia” (LS, 2).
CZYTAJ DALEJ

Benedykt XVI: uczmy się modlitwy od św. Szczepana - pierwszego męczennika

Drodzy bracia i siostry, W ostatnich katechezach widzieliśmy, jak czytanie i rozważanie Pisma Świętego w modlitwie osobistej i wspólnotowej otwierają na słuchanie Boga, który do nas mówi i rozbudzają światło, aby zrozumieć teraźniejszość. Dzisiaj chciałbym mówić o świadectwie i modlitwie pierwszego męczennika Kościoła, św. Szczepana, jednego z siedmiu wybranych do posługi miłości względem potrzebujących. W chwili jego męczeństwa, opowiedzianej w Dziejach Apostolskich, ujawnia się po raz kolejny owocny związek między Słowem Bożym a modlitwą. Szczepan został doprowadzony przed trybunał, przed Sanhedryn, gdzie oskarżono go, iż mówił, że „Jezus Nazarejczyk zburzy...[świątynię] i pozmienia zwyczaje, które nam Mojżesz przekazał” (Dz 6, 14). Jezus podczas swego życia publicznego rzeczywiście zapowiadał zniszczenie świątyni Jerozolimskiej: „Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo” (J 2,19). Jednakże, jak zauważył św. Jan Ewangelista, „On zaś mówił o świątyni swego ciała. Gdy więc zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus” (J, 21-22). Mowa Szczepana przed trybunałem, najdłuższa w Dziejach Apostolskich, rozwija się właśnie na bazie tego proroctwa Jezusa, który jako nowa świątynia inauguruje nowy kult i zastępuje ofiary starożytne ofiarą składaną z samego siebie na krzyżu. Szczepan pragnie ukazać, jak bardzo bezpodstawne jest skierowane przeciw niemu oskarżenie, jakoby obalał Prawo Mojżesza i wyjaśnia swoją wizję historii zbawienia, przymierza między Bogiem a człowiekiem. Odczytuje w ten sposób na nowo cały opis biblijny, itinerarium zawarte w Piśmie Świętym, aby ukazać, że prowadzi ono do „miejsca” ostatecznej obecności Boga, jakim jest Jezus Chrystus, a zwłaszcza Jego męka, śmierć i Zmartwychwstanie. W tej perspektywie Szczepan odczytuje też swoje bycie uczniem Jezusa, naśladując Go aż do męczeństwa. Rozważanie Pisma Świętego pozwala mu w ten sposób zrozumieć jego misję, jego życie, chwilę obecną. Prowadzi go w tym światło Ducha Świętego, jego osobista, głęboka relacja z Panem, tak bardzo, że członkowie Sanhedrynu zobaczyli jego twarz „podobną do oblicza anioła” (Dz 6, 15). Taki znak Bożej pomocy, przypomina promieniejące oblicze Mojżesza, gdy zstępował z góry Synaj po spotkaniu z Bogiem (por. Wj 34,29-35; 2 Kor 3,7-8). W swojej mowie Szczepan wychodzi od powołania Abrahama, pielgrzyma do ziemi wskazanej przez Boga, którą posiadał jedynie na poziomie obietnicy. Następnie przechodzi do Józefa, sprzedanego przez braci, którego jednak Bóg wspierał i uwolnił, aby dojść do Mojżesza, który staje się narzędziem Boga, aby wyzwolić swój naród, ale napotyka również wielokrotnie odrzucenie swego własnego ludu. W tych wydarzeniach, opisywanych przez Pismo Święte, w które Szczepan jest, jak się okazuje religijnie zasłuchany, zawsze ujawnia się Bóg, który niestrudzenie wychodzi człowiekowi naprzeciw, pomimo, że często napotyka uparty sprzeciw, i to zarówno w przeszłości, w chwili obecnej jak i w przyszłości. W tym wszystkim widzi on zapowiedź sprawy samego Jezusa, Syna Bożego, który stał się ciałem, który - tak jak starożytni Ojcowie - napotyka przeszkody, odrzucenie, śmierć. Szczepan odwołuje się zatem do Jozuego, Dawida i Salomona, powiązanych z budową świątyni Jerozolimskiej i kończy słowami proroka Izajasza (66, 1-2): „Niebiosa są moim tronem, a ziemia podnóżkiem nóg moich. Jakiż to dom możecie Mi wystawić i jakież miejsce dać Mi na mieszkanie? Przecież moja ręka to wszystko uczyniła” (Dz 7,49-50). W swoim rozważaniu na temat działania Boga w historii zbawienia, zwracając szczególną uwagę na odwieczną pokusę odrzucenia Boga i Jego działania, stwierdza on, że Jezus jest Sprawiedliwym zapowiadanym przez proroków; w Nim sam Bóg stał się obecny w sposób wyjątkowy i ostateczny: Jezus jest „miejscem” prawdziwego kultu. Szczepan przez pewien czas nie zaprzecza, że świątynia jest ważna, ale podkreśla, że „Najwyższy jednak nie mieszka w dziełach rąk ludzkich” (Dz 7, 48). Nową, prawdziwą świątynią, w której mieszka Bóg jest Jego Syn, który przyjął ludzkie ciało. To człowieczeństwo Chrystusa, Zmartwychwstałego gromadzi ludy i łączy je w sakramencie Jego Ciała i Krwi. Wyrażenie dotyczące świątyni „nie zbudowanej ludzkimi rękami” znajdujemy także w teologii świętego Pawła i Liście do Hebrajczyków: ciało Jezusa, które przyjął On, aby ofiarować siebie samego jako żertwę ofiarną na zadośćuczynienie za grzechy, jest nową świątynią Boga, miejscem obecności Boga żywego. W Nim Bóg jest człowiekiem, Bóg i świat kontaktują się ze sobą: Jezus bierze na siebie cały grzech ludzkości, aby go wnieść w miłość Boga i aby „spalić” go w tej miłości. Zbliżenie się do krzyża, wejście w komunię z Chrystusem oznacza wejście w to przekształcenie, wejście w kontakt z Bogiem, wejście do prawdziwej świątyni. Życie i mowa Szczepana nieoczekiwanie zostają przerwane wraz z ukamienowaniem, ale właśnie jego męczeństwo jest wypełnieniem jego życia i orędzia: staje się on jedno z Chrystusem. W ten sposób jego rozważanie odnośnie do działania Boga w historii, na temat Słowa Bożego, które w Jezusie znalazło swoje całkowite wypełnienie, staje się uczestnictwem w modlitwie Pana Jezusa na krzyżu. Rzeczywiście woła on przed śmiercią: „Panie Jezu, przyjmij ducha mego!” (Dz 7, 59), przyswajając sobie słowa Psalmu 31,6 i powtarzając ostatnią wypowiedź Jezusa na Kalwarii: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego” (Łk 23,46); i wreszcie, tak jak Jezus zawołał donośnym głosem wobec tych, którzy go kamienowali: „Panie, nie poczytaj im tego grzechu!” (Dz 7, 60). Zauważamy, że chociaż z jednej strony modlitwa Szczepana podejmuje modlitwę Jezusa, to jest ona skierowana do kogo innego, gdyż jest ona skierowana do samego Pana, to znaczy do Jezusa, którego uwielbionego kontempluje po prawicy Ojca: „Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga” (w. 56). Drodzy bracia i siostry, świadectwo św. Szczepana daje nam pewne wskazania dla naszej modlitwy i życia. Możemy się pytać: skąd ten pierwszy chrześcijański męczennik czerpał siłę do stawiania czoła swoim prześladowcom i aby dojść do daru z siebie samego? Odpowiedź jest prosta: ze swej relacji z Bogiem, ze swej komunii z Chrystusem, z rozważania Jego historii zbawienia, dostrzegania działania Boga, które swój szczyt osiągnęło w Jezusie Chrystusie. Także nasza modlitwa musi się karmić słuchaniem Słowa Bożego w komunii z Jezusem i Jego Kościołem. Drugi element to ten, że św. Szczepan widzi w dziejach relacji miłości między Bogiem a człowiekiem zapowiedź postaci i misji Jezusa. On - Syn Boży - jest świątynią „nie zbudowaną ludzkimi rękami”, w której obecność Boga stała się tak bliska, że weszła w nasze ludzkie ciało, aby nas doprowadzić do Boga, aby otworzyć nam bramy nieba. Tak więc nasza modlitwa powinna być kontemplacją Jezusa siedzącego po prawicy Boga, Jezusa jako Pana naszego, mojego codziennego życia. W Nim, pod przewodnictwem Ducha Świętego, możemy także i my zwrócić się do Boga, nawiązać realny kontakt z Bogiem, z zaufaniem i zawierzeniem dzieci, które zwracają się do Ojca, który je nieskończenie kocha. Dziękuję. tlum. st (KAI) / Watykan
CZYTAJ DALEJ

Projektant zabawek erotycznych dla dorosłych prezentuje szopkę na wystawie watykańskiej

2024-12-26 11:08

[ TEMATY ]

Watykan

Włodzimierz Rędzioch

Nie osłabły kontrowersje wokół maskotki o nazwie „Luce”, jaką dla Watykanu na Rok Jubileuszowy zaprojektował Simone Legno, włoski twórca marki Tokidoki. Nie tak dawno okazało się, że firma współpracowała także z brytyjskim producentem zabawek erotycznych Lovehoney. Podobnie jak nowa maskotka, wraz z towarzyszącymi jej dodatkowymi maskotkami o imionach Fe, Xin i Sky, erotyczne zabawki są inspirowane japońską estetyką kiczu – podaje portal „Life Site News”. Firma Tokidoki promowała też miesiąc gejowskiej „Dumy” materiałami podobnymi w stylu do watykańskich maskotek. Teraz Simone Legno zaprezentował swoją szopkę w ramach wystawy „100 szopek w Watykanie”.

Lovehoney zainicjowała we współpracy z Tokidoki nową serię swoich erotycznych produktów w październiku 2016 r. Pooneh Mohajer, współzałożycielka Tokidoki, stwierdziła wówczas, że nowy projekt ma na celu promowanie „znaczenia zdrowia seksualnego i ogólnego dobrego samopoczucia”. Docelowy klient to dla obu firm osoby w wieku od 18-30 ze względu na popularność w tej grupie kultury japońskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję