Reklama

Niedziela Małopolska

Małżeńskie randki

Dobry dotyk, chrześcijańska muzyka i Różaniec. Małżeństwa z pychowickiej parafii na comiesięcznych spot-kaniach łączą profesjonalny taniec z pogłębioną modlitwą.

Niedziela małopolska 26/2022, str. III

[ TEMATY ]

Duszpasterstwo Małżeństw

Archiwum prywatne

Podczas pikniku w sąsiedniej Łosiówce pary tańczyły walca angielskiego

Podczas pikniku w sąsiedniej Łosiówce pary tańczyły walca angielskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli chcesz rozpocząć coś nowego w swojej parafii, zwłaszcza w pandemii, może ci w tym pomóc tylko Duch Święty – mówi z uśmiechem Katarzyna Dusik, terapeutka i tancerka tańca towarzyskiego oraz jedna z pomysłodawczyń małżeńskich randek „Z tańcem i Różańcem” w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Pychowicach.

Propozycja

Gdy jedne drzwi się zamykają, otwierają się inne… Państwo Katarzyna i Jacek Dusikowie po wielu latach w Domowym Kościele poszukiwali nowego kierunku rozwoju dla swojej rodziny. Pragnęli wspólnoty, zdecydowali dzielić się tym, co już otrzymali. – Wraz z mężem poczuliśmy, że chcielibyśmy służyć tym, co daje nam Bóg, naszymi talentami. Wcześniej pracowałam jako prezenter fitness, prowadziłam zajęcia grupowe. Pomyślałam, że może warto organizować spotkania taneczne przy muzyce chrześcijańskiej i zaprosić na nie małżonków i narzeczonych – dzieli się p. Katarzyna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pomysł z entuzjazmem przyjął proboszcz ks. Robert Bieleń, salezjanin. – Ksiądz powiedział, abyśmy nazwali te randki „Z tańcem i Różańcem”. To on nas motywował, gdy kolejne obostrzenia pandemiczne nas zniechęcały – dodaje inicjatorka. Do grupy liderów zaproszeni zostali szafarz Paweł z żoną Kasią, a także małżonkowie Małgorzata i Szczepan, którzy posługują we wspólnocie różańcowej. – To oni wraz z proboszczem zajęli się tą duchową stroną – dodaje parafianka.

Bliżej

Małżonkowie i narzeczeni spotykają się raz w miesiącu. Wieczór rozpoczyna się Eucharystią, następnie jest czas na rozważanie Pisma Świętego oraz integrację. Później pary wchodzą na salę i tańczą: walc wiedeński, cza-czę czy fokstrota. Wszystko do chrześcijańskiej muzyki. Wydarzenie kończy się dziesiątką Różańca i błogosławieństwem.

Jakie są jeszcze korzyści z udziału w spotkaniach? – W mojej pracy terapeutycznej dostrzegam, jak wielki udział w komunikacji w parze ma ciało. Mówimy dużo, ale mniej się dotykamy. Często nie potrafimy się zdrowo dotykać, a bycie blisko z ludźmi stymuluje np. produkcję oksytocyny – tłumaczy terapeutka. Pani Katarzyna podkreśla, że udział w zajęciach, które wymagają wysiłku fizycznego, a także umożliwiają praktykowanie dobrego dotyku, może tylko wzmocnić małżeńską więź. Zatem od czego zacząć? – Włączmy muzykę w salonie i… zacznijmy ze sobą tańczyć. Dzieci się na pewno ucieszą, gdy to zobaczą! – podkreśla parafianka.

Reklama

Podziel się!

– Jestem góralką i postraszę trochę: Pan Bóg nas rozliczy z niewykorzystanych talentów! – mówi p. Katarzyna. – Im bardziej nas Bóg obdarowuje, tym hojniejsi powinniśmy być w naszych wspólnotach. Możemy realizować swoje pasje tylko dla siebie, ale pojawia się pytanie: czy to jest na pewno chrześcijańskie? – dodaje.

Inicjatorka małżeńskich randek zachęca do proponowania w swoich parafiach dodatkowych zajęć: – Jeżeli ktoś ma fantastyczną umiejętność np. nauczania języka angielskiego i w nietypowej formie potrafi przekazać wiedzę, to dlaczego tego nie zrobić? Przychodzi w życiu moment, że tak dużo dostaję i dobrze byłoby się tym podzielić. Przecież talenty, zdolności nie są do końca moje – otrzymujemy je za darmo, od Boga, by podawać je dalej.

2022-06-21 13:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wzajemnie się uzupełniają

Niedziela małopolska 2/2022, str. IV-V

[ TEMATY ]

Tarnów

Duszpasterstwo Małżeństw

Iwona Poręba

Ks. Piotr Cebula i ks. Bogdan Stelmach w czasie Eucharystii inaugurującej spotkania

Ks. Piotr Cebula i ks. Bogdan Stelmach w czasie Eucharystii inaugurującej spotkania

Chcemy docierać do młodych małżeństw – ks. dr Piotr Cebula wyjaśnia ideę powołania Diecezjalnego Duszpasterstwa Małżeństw Starających się o Potomstwo w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Pasierbcu.

Ludzie często przyjeżdżają do Pasierbca i przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Pocieszenia modlą się o dar potomstwa, o szczęśliwy poród – informuje ks. Bogdan Stelmach – kustosz tutejszego sanktuarium. Przypomina, że od lat wiele próśb jest zanoszonych podczas nowenny odprawianej w każdą sobotę wieczorem. Równocześnie wskazuje na pomysłodawcę utworzenia nowego duszpasterstwa – ks. dr. Piotra Cebulę – dyrektora Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin Diecezji Tarnowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

W 10. rocznicę kanonizacji

2024-04-28 17:42

Biuro Prasowe AK

    – Kościół wynosząc go do grona świętych wskazał: módlcie się poprzez jego wstawiennictwo za świat o jego zbawienie, o pokój dla niego, o nadzieję – mówił abp Marek Jędraszewski w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie w czasie Mszy św. sprawowanej w 10. rocznicę kanonizacji Ojca Świętego.

Na początku Mszy św. ks. Tomasz Szopa przypomniał, że dokładnie 10 lat temu papież Franciszek dokonał uroczystej kanonizacji Jana Pawła II. – W ten sposób Kościół uznał, wskazał, publicznie ogłosił, że Jan Paweł II jest świadkiem Jezusa Chrystusa – świadkiem, którego wstawiennictwa możemy przyzywać, przez wstawiennictwo którego możemy się modlić do Dobrego Ojca – mówił kustosz papieskiego sanktuarium w Krakowie. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, podziękował mu za troskę o pamięć o Ojcu Świętym i krzewienie jego nauczania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję