Reklama

Niedziela Podlaska

Było warto!

Śmiało mogę stwierdzić, że im więcej dawałem od siebie, tym więcej dostawałem od innych – powiedział Mateusz Stefaniuk, ustępujący prezes KSM DD.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika Kanabrodzka: Za Tobą 6 lat w roli prezesa Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej. Jaki był to czas i co udało się zrealizować?

Mateusz Stefaniuk: Doskonale pamiętam dzień sprzed sześciu lat, w którym zostałem zaproszony przez bp. Tadeusza Pikusa na wręczenie dekretu mianującego mnie na prezesa zarządu KSM DD. Z jednej strony towarzyszyła mi radość, a z drugiej strach i obawa czy podołam zadaniom, jakie zostały mi postawione. Po mojej poprzedniczce poprzeczka była wysoko postawiona. Dziś mogę śmiało stwierdzić, że ostatnie 6 lat posługi w KSM DD było dla mnie wzmożonym czasem działania. Głównym celem było budowanie relacji z młodzieżą, księżmi czy z innymi instytucjami współpracującymi z naszym stowarzyszeniem. Patrząc z perspektywy czasu, uważam, że w dużym stopniu udało nam się to zrobić, ponieważ to nie jest tylko moja zasługa, lecz całej organizacji. Na przestrzeni tych mijających 6 lat udało się powołać do życia kilak parafialnych podziałów KSM, zorganizować kilkanaście tur rekolekcji, szkoleń, warsztatów, obozów zimowych lub wakacyjnych, wyremontować i rozwinąć działalność ośrodka w Drohiczynie i Broku i w każdym z nich zbudować kaplicę czy też wyremontować część pomieszczeń biura KSM DD.

Co wniosła do Twojego życia praca w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży?

To kim jestem, moja osobowość, charakter zostały wypracowane właśnie w trakcie formacji w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży. Kiedy jedenaście lat temu, zaczynałem swoją przygodę w rodzinnym oddziale KSM Sarnaki, nie spodziewałem się, że Pan Jezus tak pokieruje moim życiem. Przez te wszystkie lata działalności poznałem mnóstwo niesamowitych ludzi, odwiedziłem wiele miejsc, a w pamięci pozostaje mnóstwo wspaniałych chwil.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jaka jest obecna młodzież i jak nawiązać z nimi nić porozumienia?

Mówi się, że teraz młodzież jest inna, że ciężej do niej dotrzeć. Poniekąd zgadzam się z tym stwierdzeniem. Jednak trzeba pamiętać, że również o nas ktoś mógł tak powiedzieć. Według mnie, młodzież w dzisiejszych czasach ma prawie wszystko. Jednak bardzo często poszukują akceptacji, potrzebują odnaleźć swoje miejsce w danej grupie rówieśników, a najbardziej potrzebują być zauważeni. Dziś młodzież, jak nigdy, potrzebuje, aby ktoś poświęcił im czas. Nasz diecezjalny ksiądz asystent – ks. dr Piotr Jarosiewicz, zwykł mówić: „Moje oczekiwania, nie są twoją obietnicą”. Myślę, że KSM jest jedną z wielu propozycji wspólnot w naszej diecezji, w której młodzi mogą odnaleźć swoje miejsce. Bardzo często, odwiedzając różne wspólnoty parafialne przy okazji np. przygotowań do sakramentu bierzmowania, mówiłem o tym, że nie zawsze musi w danej parafii powstać oddział KSM, ważne, aby było prowadzone duszpasterstwo młodzieży, tak, aby poczuli, że to jest ich miejsce.

Jakimi refleksjami chciałbyś się podzielić jako ustępujący prezes KSM DD?

W trakcie zjazdu diecezjalnego na zakończenie mówiłem o tym, że Jezus nigdy nie powiedział, że będzie łatwo. Jezus powiedział, że będzie warto. Myślę, że są to słowa, które mogą dodać odwagi. Nie zawsze jest „kolorowo”. Każdy kto pracował z ludźmi, wie, że czasem pojawiają się nieporozumienia, spory, jednak po każdej burzy przychodzi słońce. Tak samo było w KSM-ie. Pojawiały się trudne chwile, zwątpienie czy nawet złość, że coś się nie tak układa jak powinno. Wiele razy mogłem się przekonać, że jeśli jest to Boże dzieło, to wszystko prędzej czy później poukłada się w najlepszy możliwy sposób. Śmiało mogę stwierdzić, że im więcej dawałem od siebie, tym więcej dostawałem od innych. Słowa te niech będą zachętą do zaangażowania się we wspólnotę Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej.

2022-01-04 18:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piekarnia Bożonarodzeniowa i Aktywny Kalendarz Adwentowy w Słubicach

[ TEMATY ]

KSM

Słubice

Archiwum ks. Rafała Mocnego

Tak wyglądała Piekarnia Bożonarodzeniowa w ubiegłym roku

Tak wyglądała Piekarnia Bożonarodzeniowa w ubiegłym roku

KSM-owicze ze Słubic 5 grudnia spotkają się na wspólnym pieczeniu świątecznych pierników.

Piekarnia Bożonarodzeniowa, bo tak nazywa się inicjatywa organizowana przez Koło Akademickie KSM przy Collegium Polonicum, jest okazją nie tylko do wspólnego pieczenia świątecznych ciasteczek, poznawania bożonarodzeniowych tradycji naszych sąsiadów, ale przede wszystkim okazją do spotkania i rozmowy. – To stały punkt przed Bożym Narodzeniem, żeby siedzieć i pierniki piec – śmieje się ks. Rafał Mocny. - Nasz KSM angażuje się również w tzw. Aktywny Kalendarz Adwentowy, w którym na każdy dzień Adwentu przewidziane jest jakieś wydarzenie np. wspólne polsko-niemieckie śpiewanie kolęd, pieczenie ciasteczek, wspólne opowiadanie bajek dzieciom z Polski i Niemiec i wiele innych wspólnych inicjatyw. 

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: Eucharystia jest do naśladowania

2024-03-28 21:16

[ TEMATY ]

Częstochowa

Wielki Czwartek

archikatedra

bp Andrzej Przybylski

Maciej Orman/Niedziela

– Eucharystia nie jest tylko do konsekracji, pięknego sprawowania obrzędów i adoracji. Eucharystia jest do naśladowania – powiedział biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, której w Wielki Czwartek przewodniczył w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

W homilii hierarcha zauważył, że w drugim czytaniu z Pierwszego Listu do Koryntian św. Paweł przywołał dwukrotnie prośbę Jezusa: „Czyńcie to na moją pamiątkę”. Wskazał, że podobne słowa usłyszeliśmy w Ewangelii według św. Jana, gdy po obmyciu uczniom nóg Jezus powiedział do apostołów: „Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem”. – To jest niejako ta sama prośba w odniesieniu do dwóch aspektów tej samej wieczerzy Pańskiej – wyjaśnił bp Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję