Reklama

Głos z Torunia

Zapalić światło wiary

W sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Boleszynie miały miejsce uroczystości kończące jubileusz 300-lecia kościoła. Wspólnota parafialna z nadzieją i wiarą weszła w nowe stulecie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczęty jesienią ub. r. Rok Jubileuszowy dobiegł końca. To był czas obfitujący w wydarzenia. Nade wszystko był to czas modlitwy, chociażby przez trwającą przez cały rok całonocną adorację, w której uczestniczyli zarówno parafianie, jak i goście.

Odpustowe świętowanie

Tradycyjnie 15 września odbył się odpust boleszyński poprzedzony rekolekcjami głoszonymi przez biskupa witebskiego Olega Butkiewicza. Ksiądz biskup już rok temu miał otwierać Rok Jubileuszowy, niestety pandemia pokrzyżowała wówczas plany. Do wizyty doszło na zakończenie obchodów 300-lecia kościoła. Od 11 do 14 września parafianie i goście mogli duchowo przygotować się do przeżywania uroczystości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Swój dzień miały dzieci komunijne, które w ubiegłym roku po raz pierwszy przyjmowały sakrament, a po nich młodzież. Świętowali rolnicy, chorzy i seniorzy oraz wspólnoty różańcowe. Ostatni dzień rekolekcji był poświęcony modlitwie za zmarłych oraz o pociechę dla przeżywających stratę najbliższych, był jednocześnie początkiem obchodów odpustu. Tego dnia odprawiono Drogę Krzyżową ulicami Boleszyna.

Uroczystość odpustowa rozpoczęła się Koronką do Bożego Miłosierdzia, później nastąpiło przeniesienie obrazu Matki Bożej Boleszyńskiej na plac do kaplicy pielgrzymów i odbył się koncert Chóru Reprezentacyjnego Wojska Polskiego, który śpiewał również na Mszy św.

Eucharystia była sprawowana pod przewodnictwem pod przewodnictwem bp. Olega Butkiewicza z Białorusi, a biskup senior diecezji włocławskiej Wiesław Mering wygłosił homilię. Po Mszy św. odbyła się procesja światła z cudownym obrazem, następnie odnowiono Śluby Boleszyńskie. Na zakończenie proboszcz parafii św. Marcina Biskupa dokonał symbolicznego gestu – zapalenia światła wiary na nowe stulecie i ofiarowania się Maryi.

Duchowe umocnienie

Tak zakończył się Rok Jubileuszowy 300-lecia kościoła. Przygotowania do jego obchodów zostały zainicjowane dziesięć lat temu. Przez ten czas ks. kan. Piotr Nowak podjął się wielu działań. W ciągu kilku ostatnich lat świątynia niemal w całości została odrestaurowana, ksiądz proboszcz zadbał także o otoczenie kościoła. Powstały m.in. Aleja Kapłańska, Ogród Różany, kamienna pieta, wybudowano drewniany ołtarz polowy, dodano blasku cudownemu obrazowi Matki Bożej Bolesnej przez przygotowanie nowych szat oraz koron pobłogosławionych przez Ojca Świętego Franciszka. Proboszcz szczególnie zatroszczył się o stronę duchową wspólnoty. Wprowadził m.in. adorację Najświętszego Sakramentu, która w Roku Jubileuszowym, a wcześniej w Roku Miłosierdzia, trwała przez całą dobę. Na jeden dzień każdy dom w parafii nawiedziły krzyż i Biblia, przy których dana rodzina się modliła. Przed rozpoczęciem obchodów przez dziewięć miesięcy trwała nowenna. Ogromnym przywilejem był odpust zupełny, który można było zyskać przez cały Rok Jubileuszowy.

Reklama

Czas wdzięczności

Zapalona na zakończenie jubileuszu świeca ma każdego dnia przypominać parafianom o umocnionej wierze i o tym, by ją godnie przekazywać następnym pokoleniom. Pamiątkami 300-lecia kościoła są specjalnie na tę okoliczność wydane różańce z wizerunkiem Matki Bożej Bolesnej, świeczniki, modlitewniki, a także płyta CD Dziękuję Ci, Matko.

Za przygotowanie obchodów Roku Jubileuszowego księdzu proboszczowi należą się słowa wdzięczności. Udało się to wszystko dzięki pomocy wielu ludzi, którzy w przeróżny sposób wspierali jego działania. W czasie Roku Jubileuszowego najbardziej zasłużonym osobom z parafii i spoza niej zostały wręczone pamiątkowe medale wykute na okoliczność 300-lecia kościoła.

2021-10-05 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka od życiowych burz

Niedziela toruńska 40/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Boleszyn

maryjność

Ks. Paweł Borowski

Wierni w procesji ze świecami zawierzali swoje życie Maryi

Wierni w procesji ze świecami zawierzali swoje życie Maryi

Niewielki Boleszyn, leżący na styku historycznych ziem: lubawskiej, chełmińskiej i michałowskiej, od XVIII wieku jaśnieje szczególnym blaskiem maryjnej obecności.

Początki parafii sięgają XIII stulecia. Obecny kościół, który jest sercem tej niewielkiej miejscowości, przeżywa w tym roku 300-lecie istnienia. Mniej więcej tyle samo czasu upłynęło od cudownych wydarzeń za wstawiennictwem Matki Bożej Bolesnej czczonej w świątyni.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję