Reklama

Święci i błogosławieni

Patron tygodnia

Szlachetny święty

Już samo imię: Kamil (łac. Camillus) oznacza osobę szlachetną. Taką osobą był św. Kamil de Lellis, a przejawiało się to m.in. w czynieniu przez niego dzieł miłosierdzia. Wspominamy go nieobowiązkowo 14 lipca.

Niedziela Ogólnopolska 28/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Kamil de Lellis

Św. Kamil de Lellis

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Był Włochem. Przyszło mu żyć w drugiej połowie XVI i na początku XVII wieku. To założyciel kamilianów – zakonu w sposób szczególny oddanego posłudze chorym i cierpiącym, który ma swoje placówki również w Polsce. Jego przedstawicieli można rozpoznać po charakterystycznym czerwonym krzyżu na habicie.

Egzystencję św. Kamila de Lellis doskonale streszczają dwie z jego wielu wypowiedzi: „Daj Boże, abym mógł umierać z rękami zniszczonymi przez miłosierdzie” oraz: „Największym złem, jakie mogłoby mnie spotkać, jest niemożność czynienia innym miłosierdzia”. Jego droga do takich życiowych konstatacji nie była jednak prosta. Początkowo był on daleko od Pana Boga, religii i wiary. Jako szlachcic był oficerem. Wiódł żołnierski żywot, pełen bitewnych potyczek, hazardu i pokus. Gry w karty i kości doprowadziły go w końcu do totalnego bankructwa – musiał nawet żebrać, by zaspokoić głód. Do tego doszła jeszcze niezaleczona rana nogi, która nieustannie mu doskwierała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiedy wydawało się, że życie Kamila zmierza do nieuchronnego końca, przyszedł moment nawrócenia. Nim to się stało, pracował przy klasztorze Kapucynów. Miał nawet zostać franciszkaninem. Jego losy potoczyły się jednak nieco inaczej. Jako człowiek chory w rzymskim szpitalu św. Jakuba zetknął się z cierpieniem i śmiercią. Tam też posługiwał. Również tam po nawróceniu dostrzegł w chorych oblicze Jezusa Chrystusa. Postanowił oddać się bez reszty osobom chorym.

Reklama

Zgromadził wokół siebie podobnie myślących i odczuwających, dla których czynienie miłosierdzia stało się sposobem na życie. I tak w 1584 r. przyjął święcenia kapłańskie, a 2 lata później władze kościelne zatwierdziły założoną przez niego wspólnotę – Stowarzyszenie Sług Chorych. Od tej pory on i jego towarzysze nosili na strojach czerwony krzyż. W 1591 r. stowarzyszenie stało się Zakonem Kleryków Regularnych Posługujących Chorym, którego priorytetem było całkowite oddanie i udzielanie pomocy chorym. Kamil został pierwszym generałem zakonu, a po zrzeczeniu się urzędu przemierzał Italię i pomagał tym, którzy cierpieli. Jego doczesne szczątki spoczywają w Wiecznym Mieście, w domu macierzystym zgromadzenia – w kaplicy Najświętszego Sakramentu.

Święty Kamil był obdarzony darami kontemplacji i proroctwa. Już za życia przypisywano mu wiele cudów, co miało też miejsce po jego śmierci. Kościół wyniósł go do chwały ołtarzy w XVIII wieku. Jest patronem szpitali, chorych i służby zdrowia. Sztuka prezentuje go w sutannie, na której jest wspomniany czerwony krzyż. Jego atrybuty to: anioł, krzyż, księga oraz różaniec.

2021-07-05 19:34

Ocena: +21 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież pozdrowił Węgrów z okazji uroczystości św. Stefana

[ TEMATY ]

papież

święty

Węgry

Neilhooting / Foter.com / CC BY

Z okazji obchodzonych dzisiaj uroczystości głównego patrona Węgier, św. Stefana papież Franciszek przesłał pozdrowienia rządowi i wszystkim mieszkańcom kraju. "Proszę Boga, by węgierski naród bez reszty odnajdywał swoje ludzkie i duchowe dziedzictwo koniecznych moralnych skarbów, aby budować pokojową i braterską przyszłość" - napisał Franciszek w liście skierowanym na ręce prezydenta Węgier Jánosa Ádera. Węgry obchodzą 20. sierpnia święto św. Stefana, pierwszego króla i świętego kraju.

Z okazji święta głównego patrona we wtorek wieczorem przed katedrą św. Stefana w Budapeszcie zostanie odprawiona Msza św. pod przewodnictwem prymasa Węgier kard. Petera Erdö. Po Mszy ulicami Budapesztu tradycyjnie przejdzie uroczysta procesja z relikwiami św. Stefana, w której uczestniczy wiele bractw i organizacji katolickich z terenu Węgier i sąsiednich krajów, wśród nich przedstawiciele polskiej parafii w Budapeszcie.
Św. Stefan był synem księcia węgierskiego Gejzy i Adelajdy - córki księcia polskiego Mieszka I. Urodził się w ówczesnej stolicy Węgier, Ostrzychomiu (Esztergom) około 969 roku. Według legendy chrztu udzielił mu św. Wojciech, biskup czeskiej Pragi, czczony jako patron Polski. Na pewno biskup Wojciech udzielił młodemu księciu sakramentu bierzmowania. Po śmierci ojca w 997 roku i pokonaniu wielmożów Stefan objął rządy. Rządził państwem węgierskim ponad 40 lat. Stworzył organizację kościelną i gorliwie szerzył chrześcijaństwo. W nagrodę otrzymał od papieża Sylwestra II koronę królewską jako pierwszy król Węgier, zaszczytny tytuł "króla apostolskiego", oraz przywilej obsadzania stolic biskupich w kraju. Zakładał opactwa i ośrodki duszpasterskie, sprowadził na Węgry kapłanów i zakonników. Wyróżniał się nabożeństwem do Matki Bożej, którą zwykł nazywać "Wielką Panią Węgrów". Zmarł w Ostrzychomiu w dniu Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny czyli 15 sierpnia 1038 roku. Pochowany został w katedrze w Szekesfehervar, której był fundatorem.
Św. Grzegorz VII w 1083 roku zezwolił na uroczyste "podniesienie" relikwii św. Stefana, co równało się wówczas kanonizacji. Św. Stefan jest patronem Serbii i Węgier oraz tkaczy. W ikonografii przedstawiany jest w stroju królewskim, w koronie. Jego atrybutami są: chorągiew z NMP, glob, a na nim krzyż - symbol misyjnej działalności. W dłoni trzyma makietę kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Bóg dał światu wielki dar kapłaństwa. On sam wybiera tych, którzy stają się ministrami Jego nieskończonej miłości, którą przekazują wszystkim ludziom. Jezus Chrystus, zanim powrócił do Ojca, ustanowił sakrament kapłaństwa, aby na zawsze zapewnić obecność kapłanów na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję