Reklama

Brawo wy!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W szkole nie uczę katechezy już od 23 lat. Trudno porównywać moje osobiste doświadczenia sprzed ćwierć wieku z doświadczeniami dzisiejszych katechetów. Myślę, że zasada ta obowiązuje znacznie szerzej – pracy pedagoga wykonywanej przed ponad dwoma dekadami nie da się porównać z tą wykonywaną obecnie w szkole. To zupełnie inna bajka. Najkrócej mówiąc: dziś w szkole jest trudniej. Skala wyzwań sprawia, że młodzi nie palą się do tego, by stanąć z kredą przy tablicy. Wkrótce będziemy mieli do czynienia – dziś już mamy tego zapowiedź – z poważnym problemem braku nauczycieli, w tym także katechetów. Z tego też powodu chcę wyrazić na progu wakacji wdzięczność polskim katechetom, duchownym i świeckim za 10-miesięczną pracę z dziećmi i młodzieżą. Brawo wy!

Katecheza jest bardzo ważną częścią misji Kościoła. Ma fundamentalne znaczenie w przekazywaniu wiary z pokolenia na pokolenie. Gdy to przekazywanie zaczyna kuleć, przerywa się łańcuch transmisyjny, a komentatorzy, siedząc wygodnie przy ekranie komputera i analizując przyczyny laicyzacji, jedną z głównych widzą w słabości katechezy. Zwykle z łatwością rzucają gromy i stawiają katechizujących w roli chłopców i dziewcząt (tak się składa, że w Polsce, i nie tylko, ta grupa jest mocno „ukobiecona”) do bicia. Przy okazji dostaje się też hierarchom i jednym tchem dorzuca się postulat większego zaangażowania świeckich w Kościele. Takie oceny zwykle mnie mierżą. Po pierwsze dlatego, że doskonale pamiętam, jak na katechezie było trudno, a poza tym zdaję sobie sprawę, że dziś jest jeszcze trudniej. Po drugie – panie i panowie recenzenci – katecheza to pole, na które laikat ma akurat największy wpływ i, że tak powiem czy napiszę, dzierży tak naprawdę ster tego okrętu z kościelnej flotylli. Po trzecie wreszcie, jak wspomniałem, w środowisku katechetycznym są w większości panie, co tylko dowodzi, że kobiety mają naprawdę wiele do powiedzenia i zdziałania w Kościele. Trzeba to dzieło docenić. Trzeba dbać i – jak powiedział niedawno ks. dyrektor Michał z naszego wydziału katechetycznego – za i o katechetów się modlić, tak jak modlimy się za kapłanów i o powołania kapłańskie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-06-22 14:24

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: cztery zakonnice będą pielgrzymować prosząc o błogosławieństwo dla USA

2024-05-06 19:07

[ TEMATY ]

świadectwo

Fotolia.com

W ramach przygotowań do ogólnokrajowego Kongresu Eucharystycznego, który w dniach 17-21 lipca odbędzie się w Indianapolis, cztery członkinie Stowarzyszenia Apostolskiego „Córki Maryi” zamierzają odbyć prawie 1000-milową pielgrzymkę, aby prosić m.in. o „błogosławieństwo Chrystusa dla całych Stanów Zjednoczonych”. Będą one szły szlakiem św. Elżbiety Anny Seton (1774-1821) - pierwszej rodowitej Amerykanki, którą kanonizowano

Jest to jedna z czterech tras pątniczych, którymi od połowy maja podążać będą wierni, aby w połowie lipca dotrzeć na wspomniane wydarzenie religijne w stolicy stanu Indiana. Trasy te liczą one łącznie ok. 6,5 tys. mil i obejmują następujące szlaki: Maryjny (Droga Północna), św. Elżbiety Seton (Droga Wschodnia), św. Jana Diego (Droga Południowa) i Sierra (Droga Zachodnia).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję