Reklama

Sport

Polski książę wygrywa walkę życia

Polski książę (taki pseudonim ma Andrzej Fonfara) odniósł w kalifornijskim Carson jedno z najważniejszych zwycięstw w historii polskiego boksu zawodowego. Polski bokser po wspaniałej walce wygrał przed czasem z Julio Cesarem Chavezem juniorem, gdyż Meksykanin nie wyszedł do dziesiątego starcia. Fonfara wywalczył tym samym pas WBC International wagi półciężkiej (umowny limit 78 kilogramów).

[ TEMATY ]

sport

walka

Leyla a - Flickr: chicago Boxing. Licencja CC BY-SA 2.0 na podstawie Wikimedia Commons - http://comm

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Starcie obu bokserów przyciągnęło na trybuny stadionu w Carson wielu fanów boksu. Był to spektakularny pojedynek z udziałem dwóch bardzo ofensywnie nastawionych pięściarzy.

Andrzej Fonfara bardzo dobrze zaczął walkę z Chavezem juniorem, który w przeszłości był mistrzem świata WBC kategorii średniej. Nie czekał na to, co zrobi Junior, tylko sam ruszył do ataku, trzymając przy tym uważnie gardę. Polski książę bił kombinacjami, a co najważniejsze trafiał rywala, który wydawał się być wyraźnie zaskoczony postawą Polaka. W drugiej rundzie Chavez junior był już trochę bardziej aktywny. Zaczął zadawać sporo ciosów na korpus, ale te kompletnie nie robiły wrażenie na Andrzeju Fonfarze. Kolejna runda rozpoczęła się od serii ataków Fonfary, który mocnymi i celnymi ciosami punktował przeciwnika. W pierwsze fazie walki widać było, że Polak jest znacznie szybszym bokserem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chavez junior próbował wciągać Polaka w swój styl walki, czyli w półdystans, ale nasz bokser znakomicie operował lewą ręką, a przy tym bardzo dobrze się bronił i wydłużał dystans. Na półmetku walki wydawało się, że Meksykanin ma dosyć poważne problemy z kondycją. W siódmej rundzie arbiter ringowy ukarał Fonfarę ostrzeżeniem za ataki ramionami. Trzeba przyznać, że to była dość kontrowersyjna decyzja sędziego. Nie wpłynęła ona jednak na postawę naszego boksera w ringu. Walka wciąż toczyła się pod dyktando Polaka.

Reklama

Dziewiąta runda okazała się przełomowa. Meksykanin nie wytrzymał uderzenia krótkiego lewego sierpowego po zejściu. Chavez junior był liczony - po raz pierwszy w karierze znalazł się na deskach - na 55 sekund przed zakończeniem rundy i choć wytrwał do jej końca, to nie wyszedł już do walki. Tak postanowił narożnik Chaveza Juniora, który go poddał.

Tym samym Fonfara odniósł jedno z najważniejszych zwycięstw w polskim boksie zawodowym. Można je śmiało porównać do największych triumfów naszych zawodników na zawodowym ringu, czyli wygranych: Dariusza Michalczewskiego, Tomasza Adamka i Krzysztofa Włodarczyka, którzy zdobywali pasy mistrzów świata.

Zaraz po walce Polski Książę powiedział publicznie, że chce rewanżu z Adonisem z Stevensonem, z którym przegrał w ubiegłym roku walkę o pas mistrza świata wagi półciężkiej. Jeśli Andrzej Fonfara podtrzyma swoją formę z walki z Chavezem, to tytuł mistrza świata WBC stoi dla niego otworem.

2015-04-20 08:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Walka z pomorem

Niedziela Ogólnopolska 4/2020, str. 29

[ TEMATY ]

walka

ustawa

myśliwi

rolnicy

dzik

afrykański

pomór

adobe.stock.com

Dziki rozmnażają się w bardzo szybkim tempie, a przyrost ich populacji to nawet 400-500 proc. rocznie

Dziki rozmnażają się w bardzo szybkim tempie, a przyrost ich populacji to nawet 400-500 proc. rocznie

Po 6 latach walki z afrykańskim pomorem świń (ASF) wejdzie w życie kolejna specustawa. Nowe prawo ma uchronić polskich rolników oraz rodzimy rynek wieprzowiny.

Organizacje „ekologiczne” kolejny raz podnoszą larum, że myśliwi wystrzelają wszystkie dziki w Polsce. Rolnicy natomiast są źli na myśliwych, że za mało skutecznie strzelają. Każde wykryte ognisko ASF naraża polskich hodowców na gigantyczne straty. Walka ze śmiertelną chorobą świń jest walką o kluczową część sektora spożywczego. Można ją nawet nazwać walką o nasze narodowe danie – polskiego schabowego.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Złoty Krzyż Zasługi dla włoskiej dziennikarki i kierownika sekcji polskiej Vatican News

2024-05-03 13:58

[ TEMATY ]

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

złoty Krzyż Zasługi

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Ze wzruszeniem przyjąłem wraz z Manuelą Tulli, dziennikarką ANSA, odznaczenie Pana Prezydenta RP za upowszechnianie wiedzy o Polakach ratujących Żydów na arenie międzynarodowej – tak decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o przyznaniu odznaczenia skomentował ks. Paweł Rytel-Andrianik kierujący polską sekcją mediów watykańskich. Uroczystość odbyła się w czwartek 2 maja wieczorem w Ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej.

Manuela Tulli i ks. Paweł Rytel-Andrianik są autorami książki o rodzinie Ulmów „Zabili nawet dzieci” opublikowanej po włosku i angielsku. Wersje polska, hiszpańska, portugalska i chińska są w przygotowaniu. Pozycja spotkała się z uznaniem odbiorców w różnych krajach. Jest ona wspólnym spojrzeniem Włoszki i Polaka na historię rodziny Ulmów w kontekście historycznym. Powstała i została wydana we współpracy z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję