Pierwsza terenowa akcja poboru krwi odbyła się w Gminnym Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Biszczy. Ilona Portka, organizatorka akcji wyjaśniała, dlaczego warto oddawać krew. – Jestem zdrową osobą, pomaganie innym, w tym dzielenie się krwią, jako najcenniejszym lekiem, uważam za swój obowiązek. Jestem przekonana, że podobnie myślą i działają mieszkańcy gminy Biszcza i miejscowości okolicznych. Stąd organizujemy terenowe akcje poboru krwi i podejmujemy działania, by honorowe krwiodawstwo promować – wyjaśniła.
Służba bliźnim
Podczas akcji nie zabrakło strażaków z jednostki OSP Jedlinki (gmina Potok Górny). – W życiu kierujemy się dewizą: Bogu na chwałę, ludziom na pożytek. Gdy tylko zawyje syrena, ruszamy, by walczyć z żywiołem lub pomagać podczas wypadków i miejscowych zagrożeń. Ale ta nasza pomoc i służba w tym się nie zamyka. Często jesteśmy pierwsi z pomocą na miejscu wypadku i wiemy, jak krew jest potrzebna, więc obok pomocy w działaniach ratowniczo-gaśniczych, włączamy się także pomoc w zbiórkach krwi. Od kilku lat oddajemy krew podczas akcji w gminie Potok Górny oraz na akcjach w terenie. W ten sposób także służymy bliźnim – podkreślał Ireneusz Ćwikła, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Jedlinkach.Podczas akcji w Biszczy zarejestrowało się 50 krwiodawców, z czego krew oddało 44 osoby.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Oddanie krwi to jest już konkretne działanie, bo poświęcając swój czas i krew wiem, że naprawdę ratuję komuś życie.
Reklama
Druga akcja miała miejsce w Medycznym Studium Zawodowym w Biłgoraju. Tu krew oddało 34 dawców, zaś z ich dobroci serca cieszył się Edward Kurzyna, kierownik biura PCK. – Cieszą nas wyniki, w ubiegłym roku krwiodawcy z powiatu biłgorajskiego oddali ponad 700 litrów krwi, która ratowała życie i zdrowie osób potrzebujących. Wszystkim za to ogromnie dziękuję – zaznaczał.
Miłość wyrażona w czynie
Akcja poboru krwi w Majdanie Starym tradycyjnie odbyła się w Szkole Podstawowej im. Zofii Krawieckiej. Tutaj na akcję zgłosiło się 72 krwiodawców, zaś statecznie tym wielkim darem podzieliło się 59 osób. – Oddawanie krwi to jest miłość w konkretnym uczynku. Dużo się mówi o niesieniu pomocy, ale trudniej jest przejść od słów do czynów. A oddanie krwi to jest konkretne działanie, bo poświęcając swój czas i krew wiem, że naprawdę ratuję komuś życie. Jest to konkretny uczynek miłosierdzia, jest to również odpowiedź na ewangeliczne wołanie Chrystusa, aby kochać bliźniego swego jak siebie samego – tłumaczył ks. Adrian Borowski.
Ważna informacja
Krew oddać może każda pełnoletnia, zdrowa osoba, która waży co najmniej 50 kg i w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie miała wykonanych żadnych zabiegów operacyjnych, endoskopowych i innych diagnostycznych badań. Akcje poboru krwi odbyły się z zachowaniem reżimu sanitarnego, związanego z epidemią COVID-19.