Reklama

Niedziela w Warszawie

Dobre książki w prezencie

O wartościowych lekturach, potrzebach czytelników w czasie pandemii i roli katolickich wydawnictw z ks. Romanem Szpakowskim SDB, prezesem Stowarzyszenia Wydawców Katolickich, rozmawia Magdalena Wojtak.

Niedziela warszawska 51/2020, str. I

Artur Stelmasiak

Ks. Roman Szpakowski SDB

Ks. Roman Szpakowski SDB

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Magdalena Wojtak: Kupił już Ksiądz prezenty pod choinkę?

Ks. Roman Szpakowski: Jeszcze nie. Mam wiele rzeczy, które mogę podarować najbliższym. Jednak staram się, aby dostawali w prezencie dobrą książkę.

Jakie lektury poleciłby Ksiądz naszym Czytelnikom szukającym upominku?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zawsze można podarować komuś Pismo Święte. To ponadczasowa księga. Dostępne są też publikacje komentujące Słowo Boże. Poleciłbym także książki z nauczaniem św. Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. Sam planuję podarować je najbliższym. Zwłaszcza, że przygotowujemy się do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia oraz obchodzimy rok stulecia urodzin papieża Polaka.

I kończymy ten rok informacjami o licznych atakach na papieża Polaka...

To przykre, że dokonuje się to w ojczyźnie, którą tak bardzo kochał. Tak chętnie przywołujemy w różnych sytuacjach Jana Pawła II, ale czy rzeczywiście żyjemy jego nauczaniem? Co nam zostało z jego pielgrzymek? Katechezy i przemówienia Ojca Świętego na temat rodziny, wystąpienie do parlamentarzystów, wykłady głoszone na KUL-u czy rozważania związane z rachunkiem sumienia to przykład wskazówek dla każdego z nas. Sięganie po nauczanie Jana Pawła II to dotykanie Ewangelii Chrystusa. Ważne jest, abyśmy przekazywali je także dzieciom i młodzieży, którą papież tak kochał.

Reklama

Wspomniał Ksiądz, że najbliższym podaruje książki związane z kard. Wyszyńskim...

Pamiętam, jak w seminarium jako klerycy cieszyliśmy się z wydanych po raz pierwszy Zapisków więziennych kard. Wyszyńskiego. Wówczas wydawało się, że jest to znakomita lektura na czasy zniewolenia. Ale kiedy teraz sięgam po książki przypominające życie i nauczanie Prymasa Tysiąclecia, to uważam, że znajdziemy tam ważne wskazania na obecny czas laicyzacji. Między innymi dlatego zamierzam podarować najbliższym książki związane z kard. Wyszyńskim.

Jakie jeszcze inne publikacje mogą być dobrym prezentem?

Poleciłbym duchowe lektury, jak np. Dzienniczek św. Siostry Faustyny, a młodzieży np. życiorys niedawno wyniesionego na ołtarze bł. Carla Acutisa, patrona młodych internautów. Warto też podarować audiobooki, gry planszowe i quizy dla najmłodszych, które będą dla nich wartościowe.

Pandemia zmieniła potrzeby Czytelników?

Tak. Można zauważyć, że Czytelnicy chcą ożywiać swoją wiarę. W czasie, kiedy zmagają się z izolacją, cierpieniem i śmiercią najbliższych, potrzebują np. świadectw, które są dla nich duchowym umocnieniem. Chętniej sięgają także po książki duchowe, modlitewniki i pozycje przybliżające do Pana Boga.

Jakie skutki pandemii w pierwszym rzędzie widzą kapłani?

Koronawirus zniszczył relacje między ludźmi zarówno w rodzinach, wspólnotach, jak i całym społeczeństwie. Jesteśmy zamknięci w domach, a człowiek człowiekowi stał się wilkiem. Boimy się relacji międzyludzkich.

Co robić?

Ważne, żeby w tym czasie nie zatracić kontaktu z Chrystusem, który przychodzi do nas mimo obostrzeń i zamkniętych drzwi. Rodzi się wśród ludzi i naszych relacji z drugim człowiekiem.

Te święta będą dla wielu osób trudne. Nie wszyscy ze względu na obostrzenia sanitarne dotyczące liczby wiernych mogą być obecni w świątyni.

Ludzie boją się pójść do kościoła, ale nie lękają się zarazy w sklepach czy na bazarach. Cieszę się, że Msze św. są transmitowane przez media, bowiem jest wiele osób, zwłaszcza starszych, obawiających się o swoje zdrowie. Jednak zauważam, że nie wszyscy uczestniczą w Eucharystii w zaciszu swojego domu tak, jakby byli w świątyni, tylko np. w kawiarni.

Powstały książki na temat tego, jak przeżywać transmitowaną Mszę św.?

Można znaleźć takie publikacje. Pamiętajmy też, że dyspensa dotycząca udziału w niedzielnej Eucharystii nie zabrania nam pójścia do kościoła. Poza tym możemy skorzystać z dyżurów spowiedzi i udzielania Komunii św. Eucharystia daje nam życie. Pamiętajmy o tym szczególnie podczas świąt.

Stowarzyszenia Wydawców Katolickich bierze udział w wydarzeniach, gdzie wystawcami są przede wszystkim świeckie wydawnictwa. Dlaczego?

Nigdy nie wiadomo, kiedy zainspirujemy kogoś do bliskości z Bogiem i zasiejemy ziarno wiary poprzez dobrą książkę i katolicką prasę.

Przeniesienie Targów Wydawców Katolickich do Zamku Królewskiego w Warszawie było dobrym pomysłem?

Okazało się strzałem w dziesiątkę. W targach organizowanych na Zamku Królewskim uczestniczy ok. 40 tys. osób. Na warszawskich Stegnach było to 10-12 tys. osób.

Obserwuje Ksiądz rynek książki religijnej oraz katolickich wydawnictw. Jak zmieniają się one w ostatnich latach?

Przede wszystkim rynek katolickich wydawców rozwija się. Wydawnictwa od strony edytorskiej i merytorycznej są na bardzo wysokim poziomie. W ostatnich latach dostrzegam wiele innowacyjności w opracowaniach techniczno-graficznych.

Z powodu pandemii XXVI Targi Wydawców Katolickich zostały w tym roku dwukrotnie odwołane, jednak prestiżowe Nagrody FENIKS przyznano. Ile tytułów zgłoszono do konkursu?

Wpłynęło ponad 350 książek, a nagrody przyznano łącznie w 19 kategoriach. Ogłoszenie werdyktu jury, które obradowało w sposób hybrydowy, odbyło się przez internet i nie było łatwym zadaniem.

Dlaczego?

Kapituła postanowiła przyznać więcej nagród i wyróżnień niż było to przewidywane, ponieważ przeżywamy szczególny rok nie tylko ze względu na pandemię, ale także na stulecie urodzin św. Jana Pawła II, setną rocznicę Bitwy Warszawskiej czy przełożoną beatyfikację kard. Wyszyńskiego. Mamy nadzieję, że nagrody te będą jeszcze większą motywacją dla wydawnictw, mimo licznych trudności związanych z koronawirusem.

Ks. Roman Szpakowski SDB. Należy do Towarzystwa Salezjańskiego. Współzałożyciel i inicjator Stowarzyszenia Wydawców Katolickich. W latach 1984-90 był sekretarzem Konferencji i Konsulty Salezjańskich Inspektorii Polskich. Do 2017 r. dyrektor Wydawnictwa Salezjańskiego

2020-12-16 09:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

O. Giertych przy grobie Jana Pawła II: przykazania potrzebne, ale zbawia Chrystus

2024-05-02 10:25

[ TEMATY ]

grób JPII

Giertych

Monika Książek

Przykazania są potrzebne. One są mądrymi zasadami. One podprowadzają do Chrystusa, ale zbawieni jesteśmy przez Chrystusa - powiedział teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. W koncelebrze był także jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

W homilii o. Wojciech Giertych nawiązał do czytania dnia z Dziejów Apostolskich, które opowiada o pierwszym soborze jerozolimskim. „Powstało pytanie, jaka jest relacja przykazań i prawa żydowskiego i żydowskich obyczajów do łaski. Było to ważne w kontekście ludzi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a odkrywali wiarę Chrystusa i te relacje pomiędzy tymi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a tymi, którzy byli pochodzenia żydowskiego, były niejasne i sobór musiał na to odpowiedzieć” - podkreślił teolog Domu Papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję