Reklama

Wiara

Homilia

Szczęście albo zgorzknienie

Niedziela Ogólnopolska 42/2020, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież Franciszek w swojej nowej encyklice wzywa do braterstwa. Słusznie, skoro Bóg umieścił nas wszystkich w jednej i tej samej rzeczywistości świata – wędrujemy po tej samej „nieobjętej Ziemi”. Jednoczmy się zatem, niezależnie od wszelkich różnic, w odkrywaniu, zachwycie i wysławianiu Dawcy niezliczonych bogactw Ziemi i kosmosu, a także obiecanego nieba. Najcenniejszym bogactwem znanego nam świata jesteśmy my sami, ludzie. Dlaczego? Bo każdy jest podobny do swego Stwórcy! Dramatem naszych czasów jest to, że wielu zapomina o swym Boskim rodowodzie. Powody są różne. Nadmiernie pochłania nas wieloraka aktywność. Bywamy uwikłani w przewrotne gry, jak faryzeusze i stronnicy Heroda z dzisiejszej Ewangelii. Skonfliktowane na co dzień „partie” wspólnie postanowiły skompromitować Jezusa. On jednak na zadane pytanie, mające wplątać Go w „bieżącą politykę”, udzielił mistrzowskiej odpowiedzi. W jednym zdaniu potwierdził doczesne zobowiązania wobec cezara, a następnie przypomniał to, o czym człowiek po grzechu pierworodnym tak łatwo zapomina.

Tak, nasz Pan i Zbawiciel niezmiennie, z najwyższym zaangażowaniem, ciągle na nowo, wykorzystując każdą sposobność, odsyła nas do często zapoznawanej prawdy, która powinna wprawiać nas w „święte drżenie i fascynację”. Być podobnym do Najwyższego – to przecież zawrotne! Jaka to radość, gdy owocem miłości rodziców jest dziecko tak bardzo do nich podobne (choć inne, odrębne). Jaka to radość dla Boskich osób powołać do istnienia osobę Im podobną, mężczyznę lub kobietę. Ale i rodzice, i Boskie osoby czekają na wzajemność. Te akty – rodzenia i stwarzania – mają swoje konsekwencje. Tę najważniejszą, gdy chodzi o nasze odniesienie do Stwórcy, Jezus zawarł w stwierdzeniu – nakazie, zachęcie: „Oddajcie więc (...) Bogu to, co należy do Boga”. Nie: zachowujcie siebie dla siebie. Podarowanie siebie drugiemu człowiekowi to też za mało. Trzeba oddać siebie tylko Bogu! Lepiej sobą rozporządzić nie można.

Bóg cierpliwie i miłosiernie nalega, byśmy Mu siebie ufnie i całkowicie oddawali – powierzali, bo jest On naprawdę dobry, wielki i nigdy nikogo nie zawodzi. „Ja jestem Pan, i nie ma innego. Poza Mną nie ma boga. (...) Poza Mną nie ma nic. Ja jestem Pan i nikt poza Mną” (Iz 45, 5-6). Także dusza psalmisty, olśniona wspaniałością Boga, wylewa się przed Nim, śpiewając „pieśń nową”, pełną zachwytu, czci i uwielbienia wobec Stworzyciela oraz Autora historii zbawienia... Do podobnych aktów ducha zachęca nas każdy święty, także świeżo beatyfikowany w Asyżu 15-letni Carlo Acutis, który od dzieciństwa pojął sekret życia udanego i radosnego. Święcie mu zazdroszcząc, ubogaćmy się choćby tą jedną jego złotą regułą życia: „Szczęście to zapatrzenie się w Boga, a smutek i zgorzknienie to zapatrzenie się w samego siebie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-10-14 10:49

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pożyczone buty

Buty służą do chodzenia, a te sportowe do biegania. Nie wiemy, jakiego obuwia używali bohaterowie Poranka Wielkanocnego, ale jednego jesteśmy pewni – poruszali się bardzo szybko. Nie dziwimy się temu, ponieważ mieli powód. Maria Magdalena biegła z „przerażającą” nowiną do uczniów Jezusa, bo zabrano jej Pana, a ona nie wiedziała, gdzie Go położono. Piotr i Jan z każdym krokiem szli szybciej, a nawet biegnąc, ścigali się, bo usłyszeli, że grób jest pusty. Nieważne, kto z nich wygrał, nie najistotniejszy jest także fakt, że Piotr wszedł do grobu pierwszy. Istotne jest to, że ten, który wszedł, ujrzał i uwierzył, iż Jezus żyje, i zrozumiał Pisma, które mówią, że „On ma powstać z martwych” (por. J 20, 9).

CZYTAJ DALEJ

Świadomość, że Jezus mnie zna, jest pocieszająca

2024-04-15 14:16

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 10, 11-16.

Środa, 8 maja. Uroczystość św. Stanisława, biskupa i męczennika, Głównego Patrona Polski

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: diecezja sosnowiecka jest do obsiania, a nie do zaorania

2024-05-08 17:47

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Abp Adrian Galbas

Dominik Pyrek/diecezja.sosnowiec.pl

„Diecezja sosnowiecka nie jest do zaorania, tylko do nieustannego obsiewania” - powiedział abp Adrian Galbas w środę podczas obrzędu kanonicznego objęcia diecezji sosnowieckiej przez bp. Artura Ważnego. Uroczystość oraz podpisanie stosownych dokumentów miało miejsce w katedrze w Sosnowcu.

Abp Adrian Galbas zaznaczył, że Kościół sosnowiecki ma przed sobą przyszłość, „choć niektórzy specjaliści od wszystkiego uważają, że tak nie jest”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję