Majestatycznie położony pocysterski klasztor w Gościkowie-Paradyżu przez wiele powojennych lat, aż do 1984 r., pełnił dla naszej diecezji funkcję Wyższego Seminarium Duchownego. To tutaj swoją formację duchowo-intelektualną przeszło kilka pokoleń naszych kapłanów. Do tego klasztoru przybywają też nieustannie pielgrzymi, którzy kierują swoje kroki do maleńkiej, bocznej kaplicy w kościele seminaryjnym, gdzie króluje otoczony czcią i miłością wizerunek Matki Bożej Paradyskiej.
Nazwę Paradyż, która pochodzi od sformułowania Paradisus Sanctae Mariae, czyli Raj Matki Bożej, nadali miejscowości cystersi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Cudowny wizerunek
Obraz Matki Bożej został namalowany w 1650 r. w Bolonii przez nieznanego malarza włoskiego na zamówienie bp. Zygmunta Czyżowskiego, pierwszego opata komendatoryjnego klasztoru w Paradyżu. Jest kopią bizantyjskiej ikony, która znajduje się w kościele Kapucynów w Bolonii. Pod wizerunkiem Maryi z Dzieciątkiem, w obrazie umieszczona jest łacińska informacja: „Wizerunek Matki Bożej, namalowany przez św. Łukasza, umieszczony był na Górze Karmel, w kaplicy wzniesionej w czasach apostolskich. Potem przeniesiony do Bizancjum, a w 1163 r. z polecenia Bożego zakonnik Eutymiusz przeniósł go do Bolonii, gdzie zasłynął łaskami”. Obok tekstu widnieje herb bp. Czyżowskiego – Topór.
W paradyskim seminarium od ponad 70 lat formują się kapłani, którzy pracują w trzech diecezjach.
Reklama
Większa inskrypcja łacińska w dolnej części obrazu głosi: Mater Dei memento mei! Decus Paradisi ora pro nobis!, czyli „Matko Boża pamiętaj o mnie! Ozdobo Paradyża módl się za nami!”. Te słowa stanowią modlitwę, którą od setek lat powtarzają wszyscy, którzy czczą Maryję w tym wizerunku.
Miejsce wybrane przez Boga
Sanktuarium to jest miejscem wyjątkowym nie tylko ze względu na historię, która mu towarzyszy, ale przede wszystkim ze względu na szczególną pobożność i duchowość. „To miejsce zostało wybrane przez Boga zadane człowiekowi, ale wybrane ze szczególną obecnością Matki Najświętszej z Jej służbą dla Kościoła, dla człowieka – napisał bp Lityński, gdy ogłaszał uroczystość ustanowienia sanktuarium. – Ta służba przez wieki jest realizowana cicho i pokornie, wyrażana w sposób szczególny modlitwą, formacją kapłańską, ale także odpowiedzią i wsparciem tych, którzy tutaj przybywają jako pielgrzymi. Dlatego chcemy wzmocnić tę Bożą interwencję w tym miejscu poprzez ustanowienie sanktuarium. Wybór miejsca na modlitwę w tych właśnie intencjach nie jest przypadkowy. To tutaj (...) podczas modlitwy przed obrazem Matki Bożej Paradyskiej rodziły się nowe powołania, a kapłani przeżywający kryzysy powierzali swoją posługę opiece Maryi i zostawali wysłuchani. Dlatego pragnę, abyśmy w tym miejscu dalej prosili naszą Matkę o orędownictwo za powołanymi”.
W paradyskim seminarium swoje powołanie kształtowali biskupi, którzy wywodzą się z naszej diecezji: Jan Gałecki, Paweł Cieślik, Grzegorz Kaszak, Henryk Wejman, a także obecny biskup zielonogórsko-gorzowski Tadeusz Lityński.