Reklama

Rodzina

Miłość małżeńska - szczególną formą miłości

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

toanmda/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karol Wojtyła w studium Miłość i odpowiedzialność ukazał, że miłość małżeńska jest szczególna, specyficzna. To już nie tylko upodobanie, miłość pożądania i życzliwości, czy też przyjaźń, ale miłość oblubieńcza, która zawiera w sobie wszystkie inne formy miłości i której istotą jest oddanie siebie, swojego „ja” i przyjęcie drugiej osoby. Ta miłość jest trudna, ale przez to piękna. Jest w niej jakiś głęboki paradoks, który można wyrazić poprzez przeciwstawne pary słów: „stracić- znaleźć”, „ocalić - stracić”. Pojęcie miłości oblubieńczej ma także kluczowe znaczenie dla ustalenia norm całej moralności seksualnej. Nie może być mowy o prawdziwym oddaniu seksualnym, które nie posiadałoby znaczenia osoby i nie wchodziło w orbitę wymagań, które wynikają z miłości oblubieńczej.

Małżeńska communio personarum zostaje zainicjowana poprzez wyrażenie zgody małżeńskiej (przymierza) przez narzeczonych, która musi być wiążąca, wyrażona w sposób uprawniony, prawdziwa (bez symulacji), wolna i przemyślana, wzajemna i absolutna, tzn. bezwarunkowa. Zgoda jest aktem ludzkim, świadomym i wolnym, poprzez który narzeczeni oddają się sobie i przyjmują siebie jako małżonkowie. Dopełnieniem i potwierdzeniem zgody jest akt małżeński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Protagonistami przymierza małżeńskiego są sami narzeczeni, o ile są wolni od przeszkód (z prawa naturalnego i w przypadku sakramentu małżeństwa - z prawa kościelnego) oraz ich zgoda nie jest dotknięta jakąś anomalią. Szczegółowo te zagadnienia opisuje i normuje Kodeks Prawa Kanonicznego. W nauczaniu Kościoła katolickiego małżeństwo określa się jako przymierze i wspólnotę życia i miłości. Miłość małżeńska powinna być ludzka, pełna, wierna-wyłączna i płodna, tzn. otwarta na przekazywanie życia. Zawiera ona „jakąś całkowitość, w którą wchodzą wszystkie elementy osoby - impulsy ciała i instynktu, siła uczuć i przywiązania, dążenie ducha i woli. Miłość zmierza do jedności głęboko osobowej, która nie tylko łączy w jedno ciało, ale prowadzi do tego, by było tylko jedno serce i jedna dusza. Wymaga ona nierozerwalności i wierności w całkowitym wzajemnym obdarowaniu i otwiera się ku płodności (por. Humanae vitae, 9). Jednym słowem, chodzi o normalne cechy charakterystyczne każdej naturalnej miłości małżeńskiej” (Jan Paweł II, Adhortacja Familiaris consortio, nr 13).

Reklama

Poprzez oblubieńczą miłość męża i żony, małżeństwo staje się rodziną w chwili poczęcia nowego życia. „Komunia małżeńska stanowi fundament, na którym powstaje szersza komunia rodziny, rodziców i dzieci, braci i sióstr pomiędzy sobą, domowników i innych krewnych. Komunia ta zakorzenia się w naturalnych więzach ciała i krwi, rozwija się i doskonali w sposób prawdziwie ludzki poprzez zawiązywanie i rozwijanie głębszych jeszcze i bogatszych więzów ducha. Miłość ożywiająca stosunki międzyosobowe poszczególnych członków rodziny, stanowi siłę wewnętrzną, która kształtuje i wzmacnia komunię i wspólnotę rodzinną [...]. Komunia rodzinna może być zachowana i doskonalona jedynie w wielkim duchu ofiary. Wymaga bowiem szlachetnej gotowości każdego i wszystkich do zrozumienia, tolerancji, przebaczenia i pojednania. Każda rodzina zdaje sobie sprawę, jak napięcia i konflikty, egoizm, niezgoda gwałtownie uderzają w tę komunię, a niekiedy śmiertelnie ją ranią. Stąd wielorakie i liczne formy rozbicia życia rodzinnego. Ale każda rodzina jest równocześnie zawsze powołana przez Boga pokoju do radosnego i odnawiającego doświadczania «pojednania», to jest do odbudowanej komunii i odnalezionej jedności” (Familiaris consortio, nr 21).

Miłość małżeńska nabiera jeszcze większej wagi i mocy dzięki sakramentalności małżeństwa, o czym będzie mowa w następnym artykule.

2015-03-31 07:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwo między reprodukcją a prokreacją

Niedziela Ogólnopolska 8/2015, str. 44-45

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

Magdalena Niebudek

Reprodukcja in vitro jako pomysł na pokonanie autentycznego i niekwestionowanego dramatu cierpienia małżeństw niepłodnych budzi wiele emocji. Powiedziano w tej dyskusji już wszystko. Na dodatek wiele argumentów krytycznych zyskało brutalne potwierdzenie w faktach

Argument niszczenia zarodków nadliczbowych stał się spektakularnym faktem, gdy jakiś czas temu w Poznaniu, przy okazji prac budowlanych, odkryto pojemniki z zamrożonymi zarodkami, które unicestwiono. Kilka czy kilkanaście tysięcy nowych istnień ludzkich. Argument krytyczny wskazujący na ryzyko wad rozwojowych, tak brutalnie odpierany w mediach (nagonki przed laty na prof. Janusza Gadzinowskiego czy na ks. prof. Franciszka Longchamps de Bériera), zyskał swoją tragiczną ilustrację w głośnym kazusie tzw. sprawy prof. Chazana. Urodzone wówczas dziecko, na którego aborcję profesor się nie zgodził, bardzo szybko zmarło, obciążone licznymi wadami rozwojowymi. „Sukces profesora Chazana” – okrzyknięto w wielu mediach, powtarzając szokująco cyniczne zdanie jednego z profesorów ginekologii. Nie ujawniano wszakże, że to dziecko było w istocie efektem reprodukcji in vitro. Może najtrudniej empirycznie dowieść najpoważniejszego argumentu krytycznego, jaki wysuwa Kościół: reprodukcja in vitro odrywa prokreację od aktu małżeńskiego – jest manipulacją człowiekiem w momencie jego zaistnienia. Najtrudniej dowieść empirycznie, bo w centrum tej argumentacji jest miłość, a miłość nie jest dziś kochana i nie jest doświadczana. Nie jest zatem chyba konieczne powtarzanie wspomnianych argumentów. Warto jednak i trzeba się zastanowić nad sposobem myślenia tych, którzy z determinacją opowiadają się za reprodukcją in vitro.

CZYTAJ DALEJ

Zmiany personalne duchowieństwa w diecezji radomskiej

2024-06-19 14:01

[ TEMATY ]

zmiany personalne

zmiany kapłanów

ks. S. Piekielnik /www.diecezja.radom.pl

Bp Marek Solarczyk wręczył 18 czerwca w radomskim seminarium duchownym nominacje neoprezbiterom, posyłając ich na pierwsze parafie. Nominacje otrzymali również nowi proboszczowie, wikariusze zmieniający parafie oraz księża ustanowieni na urzędy diecezjalne.

Odchodzący na emeryturę:

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: w chwilach trudnych powierzmy siebie Jezusowi

2024-06-23 12:14

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

Vatican Media

Do powierzenia siebie Jezusowi, gdy przeżywamy trudności zachęcił papież w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.

Ojciec Święty nawiązał do czytanego dzisiaj fragmentu Ewangelii (Mk 4,35-41), ukazującego Pana Jezusa uciszającego burzę na Jeziorze Tyberiadzkim. Wyjaśnił, że postawa Jezusa, który śpi zachęca uczniów do większej wiary i odwagi, by potrafili stawić czoła wielu innym wyzwaniom i nieść Ewangelię wszystkim narodom. Podobnie czyni z nami, a my uczymy się przezwyciężać niepewności i wahania, „aby powiedzieć wszystkim, że Królestwo Niebieskie jest obecne, jest tutaj i że z Jezusem u boku razem możemy sprawić, by wzrastało ponad każdą barierą”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję