Żydzi z Ligi Przeciw Zniesławieniom (ADL) i podobnych osławionych, suto dotowanych organizacji, nie odpuszczają. Oto ogłosili, że Polska jest najbardziej antysemickim krajem świata, podczas gdy wcześniej rozgłaszali, że Polacy są współwinni Zagłady. Dobrą odpowiedzią (obok zabiegów dyplomatycznych i prawnych) są rzeczowe publikacje. W książce „Kto dopomoże Żydowi...”, której tytuł odnosi się do rozporządzeń, w których grożono Polakom karą śmierci za pomoc Żydom, Bogdan Musiał pisze o rzeczach pozornie oczywistych, m.in. o tym, dlaczego w Polsce stosowano tak drakońskie kary. Otóż gotowość do pomocy Żydom była tak duża, że Niemcy musieli wprowadzić specjalne prawodawstwo w tej materii. Celem było stworzenie atmosfery strachu, by tę pomoc wyeliminować. Autor zwraca uwagę, że w wielu zachodnich publikacjach opisuje się Zagładę, jakby miała dwóch aktorów: Polaków i Żydów. Niemcy stanowią tylko tło! Czy dlatego, że zapłacili za izraelski program atomowy...?
Pomóż w rozwoju naszego portalu