Reklama

Świętość – wysiłek czy łaska?

Czym jest świętość? Jak ją realizować? Na jakie niebezpieczeństwa jest narażona? Czy może być ciężarem? – na te i podobne pytania próbowali odpowiedzieć uczestnicy międzynarodowej konferencji „Świętość – wysiłek czy łaska? Wokół adhortacji «Gaudete et exsultate»”. Konferencja zgromadziła prelegentów z Hiszpanii, Włoch i Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizatorem konferencji, która odbyła się 26 października br. w Centrum Dialogu im. Jana Pawła II w Toruniu, był Wydział Teologiczny Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Prelegenci snuli refleksję dotyczącą rozumienia łaski i wysiłku człowieka, moralności chrześcijańskiej i zagrożeń duchowych.

Cel i droga

Powołanie do świętości ma podwójny charakter. Jest powołaniem powszechnym, gdyż obejmuje każdego bez wyjątku. Nosi w sobie jednak charakter osobisty. Nikt nie może zrealizować tego powołania za kogoś, w czyimś imieniu. Realizuje się ono w konkretnym dziś konkretnego człowieka i jest związane z wolną decyzją wkroczenia na drogę świętości. Powszechność wezwania do świętości nie oznacza zaprogramowania przez Boga, ponieważ On respektuje naszą wolność. Wypełnienie powołania, które zostało dane każdemu, zależy od wolnego wyboru człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świętość otwiera przed człowiekiem nowe horyzonty. Staje się celem, do którego zmierzamy, ale równocześnie jest czymś, co przenika naszą codzienność.

– Powołanie do świętości nie ogranicza się do tego, aby wskazać cel życia człowieka, ale także wskazuje drogę do tego celu – powiedział ks. prof. Ernst Burkhart z Papieskiego Uniwersytetu Świętego Krzyża w Rzymie.

Święty drugiej klasy?

Papież Franciszek przypomina w swojej adhortacji, że świętość nie jest zarezerwowana dla ludzi uprzywilejowanych. – Nie istnieje świętość drugiej klasy – mówili zgodnie wszyscy prelegenci. Jezus nikogo nie wykluczał, gdy mówił, byśmy byli doskonali jak Ojciec w niebie. Owszem, świętość, do której wzywa Bóg, jest celem znajdującym się wysoko, ale jest celem osiągalnym.

Powołanie do świętości jest jednak realizowane na różnych drogach. Są to drogi specyficzne, indywidualne dla każdego. Możemy wyróżnić tyle powołań, ile jest osób na świecie. – Powołanie jest jak wielobarwny obraz i konkretyzuje się ono z biegiem życia – dodał ks. prof. Burkhart. Jednak, by mogło się ono rozwijać, konieczne jest stworzenie odpowiednich warunków, a to zależy już tylko od człowieka.

Reklama

Ks. prof. José Ramón Villar z Uniwersytetu Nawarry w Pampelunie powiedział, że „nikt nie rodzi się w Kościele jako prezbiter lub zakonnik, ale jako świecki”, dlatego nie wolno zapominać, że Bóg powołuje ludzi w ich środowiskach, by tam realizowali swoje powołanie. Uświęcanie świata według planu Bożego jest misją całego Kościoła, w którym każdy ma swoje miejsce i zadanie.

Współpraca z łaską

– Jako powołani do świętości mamy przede wszystkim być nieustannie zwróceni ku Ojcu – podkreślił ks. prof. Guillaume Derville z Centrum Formacji Kapłańskiej przy Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża w Rzymie. Tak czynił Jezus. Spotykał się z Ojcem na modlitwie, zanim dokonał jakiegoś cudu. To pokazuje, że cud jest wspólnym działaniem Boga i człowieka. Jeszcze bardziej widoczne jest to w przypadku ewangelicznego cudu rozmnożenia chleba, podczas którego Jezus potrzebuje zaangażowania uczniów, by nakarmić zgłodniały tłum.

Trzeba jednak pamiętać, że pierwsza jest zawsze łaska. Wszelki wysiłek ze strony człowieka, gdyby nie był przyobleczony łaską, na nic się nie przyda w drodze do świętości. To dzięki łasce jesteśmy w stanie pokonywać wszystkie przeszkody – zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne – na tej drodze. – Łaska Boga panuje nie nad nami czy nad naszą wolą, ale nad grzechem – podsumował ks. prof. Derville. Dzięki niej możemy zwyciężać.

W odniesieniu do słów papieża Franciszka ks. prof. Villar podkreślił, że „świętość potrzebuje modlitwy, w przeciwnym wypadku sam ludzki wysiłek nie pozwoli na osiągnięcie doskonałości, o jaką chodzi Bogu”.

Słodkie jarzmo

Papież Franciszek, nawiązując do nauczania św. Tomasza z Akwinu, mówi, że powołanie do świętości może być uciążliwe dla człowieka, dlatego trzeba zrobić wszystko, by to jarzmo stało się słodkie, a brzemię lekkie. Jako receptę podaje konieczność uwolnienia świętości ze stereotypu, jako nieosiągalnej, zarezerwowanej dla niewielu. Ponadto nie można mówić o świętości w oderwaniu od miłości. Tym, co czyni świętość możliwym, jest miłość. – Świętość nie jest trudna, ale jest najłatwiejsza z łatwych dla tych, którzy kochają – podkreślił ks. prof. Mirosław Mróz z Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu.

Reklama

Wrogowie świętości

Świętość we współczesnym świecie należy rozpatrywać także w kontekście zagrożeń i wyzwań. Papież Franciszek mówi wprost o nieprzyjaciołach świętości. Są wśród nich: mentalność konsumpcyjna, małoduszność, brak odwagi i ukryta pokusa ucieczki w bezpieczne miejsce oraz przyzwyczajenie do stabilizacji.

Ks. prof. Jan Perszon z UMK w Toruniu zaznaczył, że wymieniane przez Papieża walka, czujność i rozeznanie są zadaniami, które stoją przed chrześcijanami dążącymi do świętości. Jak współczesny człowiek ma się bronić przed nieprzyjacielem świętości? Konieczne jest umiłowanie prawdy, która – jak powiedział sam Chrystus – wyzwoli każdego, kto ją pozna.

W realizowaniu powołania do świętości nie może zabraknąć także teologii żywej, czyli opartej na osobistej, bliskiej relacji z Jezusem. – Kościół nie potrzebuje biurokratów i urzędników, ale misjonarzy pochłoniętych troską o zbawienie człowieka – podkreślił ks. prof. Perszon. Potrzeba także teologii czułości i czujności.

– Czujność bez czułości zmienia się w czyhanie, gdzie muszę drugiego pokonać, a czułość bez czujności zmienia się w tkliwą naiwność – stwierdził ks. prof. Stefan Radziszewski z Wyższej Szkoły Humanistycznej w Radomiu.

Zwieńczeniem konferencji była ożywiona dyskusja moderowana przez ks. dr. Adama Machowskiego z Kolegium Jagiellońskiego w Toruniu, który podkreślił, że „bez ewangelicznej prostoty nie da się osiągnąć świętości”. Problemem współczesnego człowieka jest fakt, że nie słyszy głosu Boga, a zatem nie rozpoznaje swojego powołania. – By usłyszeć głos powszechnego powołania do świętości, trzeba wyczyścić sobie uszy, czyli przyznać się do słabości i grzechu – stwierdził ks. prof. Mróz.

2018-11-07 08:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyjątkowa wystawa w Rzymie

2024-05-14 17:21

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

krucyfiks

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Obok krucyfiksu św. Marcelego wystawiono „Chrystusa Ukrzyżowanego” Salvatora Dalì i szkic św. Jana od Krzyża.

W ramach obchodów Roku Świętego 2000, 12 marca obchodzony był Dzień Przebaczenia. Na tę okazję Jan Paweł II kazał umieścić w Bazylice Watykańskiej słynny krucyfiks z kościoła św. Marcelego. Miliony telewidzów na całym świecie oglądały Papieża obejmującego ukrzyżowanego Chrystusa - ten papieski gest stał się jednym z symboli pontyfikatu Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Oleśnickie uwielbienie [Zaproszenie]

2024-05-15 11:37

mat. pras

Dla wielu osób długi weekend pozwala aktywnie spędzić czas. A skoro tym razem mamy wolne od pracy, bo przypada Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa, to dlaczego nie spędzić tego czasu przy dobrej chrześcijańskiej muzyce?

Boże Ciało to czas, kiedy możemy poświęcić więcej czasu rodzinie, a bardzo często odwiedzają nas w tym czasie krewni. Tym bardziej jest to zaproszenie, aby pokazać piękno wiary katolickiej.  -Z ogromnym entuzjazmem już po raz jedenasty zabrzmi uwielbienie Jezusa w Oleśnickim parku nam stawami. W uroczystość Bożego Ciała 30.05.2024r. chcemy oddać Bogu Chwałę i podziękować, że zawsze jest z nami. Chór "Iunctus" wraz ze wspólnotą Miłość Pańska i przyjaciółmi zaprasza na koncert ewangelizacyjny "Wiara czyni cuda". Pragniemy w jedności wyśpiewać Bogu, że jest dobry i pełen pokoju. - zaprasza ks. Wojciech Bujak, duchowy opiekun wydarzenia oraz wspólnoty "Miłość Pańska" i dodaje: - Podczas koncertu odbędzie się premiera płyty chóru "Iunctus", z czego ogromnie się radujemy, bo pracowaliśmy cierpliwie czekając na ten dzień. Cieszymy się, że możemy zgromadzić mieszkańców Oleśnicy na wspólnej modlitwie i śpiewie dzieląc się muzyką, która jest naszą pasją. Rozpoczynamy w czwartek 30 maja o 19:30 w amfiteatrze nad oleśnicki stawami.

CZYTAJ DALEJ

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

2024-05-15 20:45

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję