Reklama

Niemiecki minister powiedział:

Islam nie należy do Niemiec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowy niemiecki minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer, należący do bawarskiej partii CSU, w wywiadzie dla gazety „Bild” powiedział: „Islam nie należy do Niemiec, które zostały ukształtowane przez chrześcijaństwo”. Następnie dodał: „Chrześcijaństwo dało nam wolne niedziele, święta religijne i obrzędy, takie jak Wielkanoc, Zielone Świątki czy Boże Narodzenie”. „Oczywiście – podkreślił Seehofer – muzułmanie, którzy tu mieszkają, należą do Niemiec, ale to nie znaczy, że musimy wyrzec się naszych zwyczajów i tradycji w imię źle pojętego szacunku dla innych”.

Seehofer to jedna z najważniejszych postaci na scenie politycznej Niemiec – minister w rządach federalnych i przez wiele lat deputowany do Bundestagu, w latach 2008-18 – premier Bawarii, od 2008 r. – przewodniczący bawarskiej Unii Chrześcijańsko-Społecznej, w kadencji 2011-12 – przewodniczący Bundesratu, a od 14 marca br. – minister spraw wewnętrznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wypowiedź Seehofera wzbudziła kontrowersje oraz oburzenie samej kanclerz Angeli Merkel, która ripostowała: „W Niemczech mieszkają 4 mln muzułmanów – należą oni do Niemiec, podobnie jak ich religia. Musimy zrobić wszystko, aby koegzystencja między religiami była pozytywna”. Słowa te były, oczywiście, podyktowane polityczną poprawnością i „zimnym” realizmem. W innej wypowiedzi Merkel wyjaśniła: „Oczywiście, mamy fundamenty judeo-chrześcijańskie, to wspólna historia całej Europy. (...) Jeżeli dzisiaj deklarujemy, że także islam należy do Niemiec, to odnosimy się do aktualnej sytuacji”. Następnie kanclerz powiedziała, że nie widzi w Niemczech żadnej islamizacji, ale zaraz potem dodała znaczące słowa: „Raczej widzę potrzebę, aby chrześcijanie coraz bardziej świadomie mówili o swoich wartościach i pogłębiali wiedzę na temat swojej religii. Wraz z postępującym procesem sekularyzacji wiedza o chrześcijaństwie pozostawia coraz więcej do życzenia. Każdy powinien zadać sobie pytanie, co może zrobić, aby umocnić swoją tożsamość, na którą w dużej mierze składa się religia chrześcijańska”.

Reklama

Zarówno min. Seehofer, jak i kanclerz Merkel popierają zatem niemiecką i europejską tożsamość i tradycje oraz uznają zasadniczą rolę chrześcijaństwa w kształtowaniu naszej tożsamości. Różnica w ich poglądach polega raczej na podejściu do zagadnienia procesu integracji muzułmanów w demokratycznych, liberalnych społeczeństwach. „Dla mnie – powiedziała Merkel – wszyscy ludzie, którzy podzielają nasz system wartości, należą do naszego kraju, wraz ze swoją religią”. Problem w tym, że islam nie uznaje zachodniego systemu wartości, co gorsza – odrzuca wiele z nich i nie mamy pozytywnych przykładów całkowitej integracji muzułmanów w europejskich społeczeństwach. Wprost przeciwnie, na Starym Kontynencie pojawia się coraz więcej islamskich enklaw odizolowanych od reszty społeczeństwa.

Warto w tym miejscu przytoczyć refleksję niemieckiego biskupa Rudolfa Voderholzera, który jest następcą kard. Gerharda Ludwiga Müllera w Ratyzbonie. Na początku 2017 r., gdy odprawiał Mszę św. w katedrze z okazji rocznicy swojej konsekracji biskupiej, homilię poświęcił refleksji na temat zachodniej cywilizacji. Według bp. Voderholzera, Zachód „nie jest jednostką statyczną”, ale „zrodził się w czasie i powstał z wielu różnych kultur i wpływów, integrując je. Nie jest jednak prostą sumą różnorodnych kultur. Przeciwnie, wszystkie one zostały schrystianizowane”. Przykłady są oczywiste dla wszystkich: „Nasz kalendarz liturgiczny, nasza własna koncepcja czasu, sztuka, muzyka i literatura czy fundamentalna różnica między sferą świecką i duchową są nie do pomyślenia bez chrześcijaństwa”. W tym kontekście biskup Ratyzbony wypowiedział się też na temat islamu: „Musimy być realistami – islam jest zjawiskiem postchrześcijańskim, które pojawia się na scenie z roszczeniem zaprzeczenia głównych prawd chrześcijaństwa. Chodzi o wiarę w Trójcę Świętą, inkarnację Boga w Jezusie Chrystusie i odkupienie dokonane przez Niego na krzyżu. Tylko ci, którzy nie znają swojej wiary lub nie traktują jej poważnie, mogą twierdzić, że możliwa jest zaawansowana integracja islamu”.

Problem miejsca islamu w Europie łączy się nierozerwalnie ze zjawiskiem migracji muzułmanów na nasz kontynent. Zgodnie z doktryną społeczną Kościoła kontrola migracji powinna podlegać kryterium dobra wspólnego społeczeństw przyjmujących migrantów. Jednak od pewnego czasu różnorodne kręgi ideologiczne promują idee społeczeństwa wieloetniczego i wieloreligijnego jako ideał społeczeństwa przyszłości, dlatego popierają niekontrolowane i nielimitowane ruchy migracyjne. Idee te zyskują wielu zwolenników również wśród katolików, chociaż nie mają nic wspólnego z zatroskaniem o przyszłość i prawdziwe dobro społeczeństw.

2018-04-30 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Entuzjazm głoszenia Ewangelii

2024-05-09 10:50

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

O. prof. Zdzisław Kijas

Monika Książek

Duchowy entuzjazm, z jakim apostołowie głosili prawdę o Chrystusie zmartwychwstałym, był znakiem dla innych, że mówili prawdę.

Wniebowstąpienie Pańskie Ewangelia (Łk 24, 46-53)

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44

2024-05-12 08:06

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Leszek Szymański

Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44 w Warszawie - poinformował w niedzielę rano PAP mł. bryg Michał Konopka z Komendy Miejskiej PSP w Warszawie. Dodał, że nikt nie odniósł obrażeń. Działania ratownicze prowadzi 50 zastępów, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Straż Pożarna uspokaja, że dym nie stanowi już zagrożenia dla zdrowia mieszkańców. „Nadal jednak zalecamy mieszkańców pobliskich domów do zamykania okien" – dodał Konopka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję