Reklama

Niedziela Małopolska

To jest przeżycie duchowe

W roku odzyskania niepodległości narodziła się parafia w Kłaju. O jej historii i teraźniejszości z proboszczem „stulatki”, ks. kan. Kazimierzem Budkiem, rozmawia Ewelina Maniecka

Niedziela małopolska 17/2018, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

Archiwum parafii

Poświęcenie nowej świątyni w Kłaju. W tle widać stary, drewniany kościółek. Od prawej stoją: kard. Karol Wojtyła, ks. Henryk Surma (rodem z Kłaja, późniejszy kapelan Cracovii), nieznany kapłan, ówczesny ks. wikariusz – Boguchwał Kołodziejczyk oraz ówczesn

Poświęcenie nowej świątyni w Kłaju. W tle widać stary, drewniany kościółek. Od prawej stoją: kard. Karol Wojtyła, ks. Henryk Surma (rodem z Kłaja, późniejszy kapelan Cracovii), nieznany kapłan, ówczesny ks. wikariusz – Boguchwał Kołodziejczyk oraz ówczesn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

EWELINA MANIECKA: – Księże Proboszczu, proszę opowiedzieć o początkach parafii w Kłaju.

KS. KAZIMIERZ BUDEK: – Pierwsze wzmianki o mieszkańcach Kłaja, ich przywiązaniu do wiary, odnajdujemy już w XII wieku. Do czasu erygowania parafii w Niepołomicach, czyli do 1350 r. kłajanie udawali się na nabożeństwa do parafii Bożogrobców w Chełmie. A od tego roku uczestniczyli w nabożeństwach w Niepołomicach. Przez sześć wieków wierzący docierali do kościoła, idąc Puszczą Niepołomicką. W kronice niepołomickiej parafii zanotowano, że mieszkańcy Kłaja odznaczali się pobożnością, religijnością, przywiązaniem do Kościoła. Byli tak gorliwi w wyznawaniu wiary, że w czasie Adwentu przychodzili pierwsi na Roraty. Nie spóźniali się. Ówcześni proboszczowie stawiali ich za wzór pobożności.

– Jak to się stało, że zaczęto myśleć o parafii? Kto był pomysłodawcą tego przedsięwzięcia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W roku 1912 wójt Józef Kania organizował zebrania, których celem było zainicjowanie budowy nowego kościoła. Planowano współpracę i wspólną budowę świątyni z mieszkańcami Targowiska. Jednak pomysł upadł. Kościół zbudowano w Kłaju własnym wysiłkiem i kosztem. Wójt poprosił abp. Adama Sapiehę o pozwolenie na budowę i o wyznaczenie miejsca na kaplicę. Dwa lata później stał już drewniany kościółek pw. św. Józefa Oblubieńca.

– Parafia jednak jest pod wezwaniem św. Józefa Robotnika...

– Tak. Żadne źródła nie wzmiankują, kiedy nastąpiła zmiana.

– Kto opiekował się tym kościółkiem przed odzyskaniem niepodległości? – Nadal dojeżdżali tu księża z Niepołomic. Ten stan rzeczy trwał do 1918 r. – aż do erygowania nowej parafii. Pierwszym proboszczem został ks. Andrzej Szponder. Nie miał on plebanii i mieszkał w domach prywatnych. Następnym proboszczem był ks. Władysław Studencki. Rozwinął on kult eucharystyczny, a także Żywy Różaniec. Uczył religii i był przewodniczącym rady szkolnej. Następny proboszcz – ks. Józef Kozik kontynuował dzieła swego poprzednika. Zajął się młodzieżą i wprowadził do pomocy katechetów świeckich.

– A kiedy zaczęto starania o budowę murowanego kościoła?

– Było to w czasach komunizmu. Mój bezpośredni poprzednik, ks. kan. Boguchwał Kołodziejczyk, zapłacił grzywnę za rozpoczęcie starań o budowę kościoła, zanim otrzymał zgodę od władz. Kamień węgielny wmurował kard. Karol Wojtyła. Nowy kościół został poświęcony przez przyszłego papieża w 1967 r.

– Swoją historię ma tutejszy obraz Matki Bożej...

– W bocznym ołtarzu znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Łaski Pełnej. W latach 1935-36 parafianka Zofia Kisielewska kilkakrotnie miała sny, w których widziała Matkę Bożą. Maryja skarżyła się jej, że kiedyś odbierała cześć, teraz jest zapomniana, a chce nadal być czczona w Kłaju. Pani Zofia szukała obrazu wytrwale. Choroba przerwała poszukiwania. Sny się powtarzały. Dlatego pani Zofia poprosiła bp. Stanisława Rosponda o pozwolenie, aby ktoś namalował obraz według jej wskazań. Takie pozwolenie otrzymała. Jednak we śnie znów zobaczyła Matkę Bożą. Mówiła Ona wtedy, że nowy obraz się maluje, a Ona nadal jest zapomniana. Okazało się, że obraz znajdował się na strychu w Krakowie przy ul. Sławkowskiej 26, a następnie przy ul. św. Jana 14. Po odnalezieniu 7 października 1945 r. wizerunek został uroczyście wprowadzony do naszego kościółka. Od tego momentu rozpoczęły się w parafii nowenny – Msze św. w intencji Ojczyzny. Dodam, że w parafii jest grupa kobiet „czcicielek Matki Bożej Kłajowskiej”.

Reklama

– Księże Proboszczu, po przypomnieniu historii warto przejść do teraźniejszości. Proszę powiedzieć, jak parafianie przygotowują się do przeżycia jubileuszu?

– O historii można byłoby mówić więcej. Nie wspomniałem jeszcze o dziejach figurki Matki Bożej Królowej czy relikwiach bł. Jozafata. Ani o tym, co tworzy historię parafii, czyli o Orszaku Trzech Króli i Drodze Krzyżowej ulicami Kłaja – są to inicjatywy parafian. Od kilku lat nabożeństwo fatimskie gromadzi coraz większą liczbę wiernych. Po rekolekcjach adwentowych przygotowujących do jubileuszowych obchodów w parafii rozpoczęły się spotkania Kursu Alfa. Z początkiem marca uczestnicy odbyli rekolekcje wyjazdowe u Sióstr Albertynek w Krakowie. Tematem przewodnim był „Duch Święty i Jego dary”. Ponadto w marcu tego roku zorganizowano Ekstremalną Drogę Krzyżową na stulecie erygowania parafii. Wyruszyło 30 osób! Najmłodsze dziewczynki miały 10 i 11 lat, a najstarszy uczestnik – 59 lat. Ciekawostką jest fakt, że z jednej rodziny szły trzy pokolenia. Mieli naprawdę trudne warunki: deszcz, śnieg i mróz. Droga wiodła Puszczą Niepołomicką. Jeden odcinek prowadził przez Rezerwat „Błoto”, gdzie sporo osób już na początku drogi przemoczyło buty. Poświęcenie ogromne! Tego typu zdarzenia i nabożeństwa są cenne dla rozwoju wiary i pobożności. Stulecie parafii jest i powinno być przeżyciem duchowym. Dlatego bezpośrednio przed głównymi uroczystościami będą zorganizowane tygodniowe misje, aby jak najlepiej przeżyć ten czas, w duchu dziękczynienia za łaskę wzniesienia świątyni i jako prośbę o dalsze łaski oraz opiekę Bożą.

– Wierni angażują się także w ciągu roku. Jakie grupy działają przy świątyni w Kłaju?

– Widać, że część mieszkańców Kłaja uczęszcza na nabożeństwa. Ponadto działa Grupa Apostolska, schola młodsza i starsza, służba liturgiczna i Domowy Kościół. Nie można nie wspomnieć o ośmiu Różach Różańcowych. Wiadomo, jako proboszcz chciałbym, aby jeszcze więcej osób angażowało się, przychodziło na nabożeństwa i tworzyło grupy, nie tylko w tak szczególnym roku dla parafii.

– A jakie są plany na czas obchodów jej stulecia?

– Uroczystość będzie połączona z odpustem, który przypada w święto św. Józefa Robotnika, a także z bierzmowaniem naszej młodzieży. Centralnym punktem będzie Msza św. pod przewodnictwem abp. Marka Jędraszewskiego, podczas której Metropolita Krakowski wygłosi homilię. O piękno liturgii zadba gminny chór „Gaudium”.

2018-04-25 11:32

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miałem tysiące powodów, by w NATO być dumnym z bycia Polakiem

Niedziela podlaska 17/2018, str. VII

[ TEMATY ]

wywiad

Archiwum CIDO

Ks. płk. Henryk Polak

Ks. płk. Henryk Polak

Z ks. płk. Henrykiem Polakiem, ówczesnym kapelanem w Polskim Przedstawicielstwie Wojskowym przy NATO i Unii Europejskiej w Brukseli, rozmawia Monika Kanabrodzka

MONIKA KANABRODZKA: – 3 maja jest dniem szczególnym. Tego dnia obchodzimy Uroczystość Najświętszej Marii Panny Królowej Polski, głównej patronki Polski, a także Dzień Modlitw za Emigrację. W jaki sposób Maryja towarzyszy Księdzu w posłudze duszpasterskiej w Polsce i za granicą?

CZYTAJ DALEJ

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję

2024-04-19 12:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam wystawa sztuki Biennale. Ojciec Święty odwiedzi pawilon watykański, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet. Oczekuje się, że krótka wizyta papieża w Wenecji potrwa około pięciu godzin, obejmując między innymi Mszę św. na słynnym na całym świecie Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka.

Opublikowany w Watykanie program jest następujący:

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję