Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Przesłanie do chrześcijan na Wielki Post

Niedziela świdnicka 9/2018, str. V

[ TEMATY ]

Wielki Post

Bożena Sztajner/ Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku Środa Popielcowa wypadła 14 lutego, w dniu, w którym wielu młodych przedłuża przybyłą z Zachodu tradycję walentynek. Naszą rzeczą jest to, abyśmy mieli chrześcijańskie, Boże, spojrzenie na te dwie rzeczywistości. Jedno i drugie trzeba tak przeżywać, abyśmy się podobali Panu Bogu.

Do katolików regularnie praktykujących

Chciałbym, abyście dni Wielkiego Postu wypełnili uczynkami pokutnymi: jałmużną, modlitwą i postem. Jałmużna to miłość, to czyny dobroci wobec naszych najbliższych; jałmużna to dzielenie się z drugimi, z tymi, którzy mniej mają, czy z tymi, którzy są w potrzebie. Św. Jan Paweł II powtarzał często, że człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, ale przez to, czym i jak dzieli się z innymi. Drugi uczynek: Modlitwa to nasze przebywanie przed Bogiem i z Bogiem, to w Wielkim Poście nie tylko niedzielna Msza św., ale także wspólne rozważanie Męki Pańskiej, zwłaszcza podczas Drogi Krzyżowej i „Gorzkich żali”, to także adoracja w ciszy Najświętszego Sakramentu. Post – trzeci uczynek pokutny – to najpierw wedle tradycji opanowywanie się w jedzeniu i piciu. Trzeba tu od razu wyjaśnić, że dzisiaj mamy sporo dowodów na skuteczność i pożyteczność postów. Kościół ukazuje nam religijny wymiar postu: pościmy, by w ten sposób bardziej podobać się Bogu. Mówiąc o poście, koniecznie dodajmy, że post to także cierpliwe wykonywanie swoich codziennych zadań: w domu, poza domem, wszędzie, gdzie jesteśmy. Post to także rezygnacja z używek: alkoholu, kawy, słodyczy, po prostu z tego, co bardzo lubimy. Post to także mniej niepotrzebnego mówienia, czepiania się drobiazgów, a więcej pobożnego milczenia. Post to także walka z własnym „ja”, walka z pychą w sercu, by więcej było w nim miejsca dla Pana Boga i dla bliźniego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pan Jezus nam dzisiaj jeszcze przypomina , abyśmy tych uczynków nie pełnili na pokaz, aby nas ludzie widzieli, aby o nas napisali w gazetach czy pokazali w telewizji, by wygrać wybory, czy zdobyć jakieś intratne stanowisko. Pan Jezus zaleca wielką dyskrecję, gdyż Ojciec Niebieski w ukryciu widzi wszystko.

Reklama

Do katolików spełniających nieregularnie swoje praktyki religijne

Drodzy bracia i siostry, zakochajcie się bardziej w Bogu. Niech wasza wiara i obecność w kościele nie zależy od pogody. Opuszczając niedzielną Mszę św., tracicie niewyobrażalne dary Bożego błogosławieństwa. Postawcie Pana Boga na pierwszym miejscu w swoim życiu. Nawet, gdy w wyniku jakiejś przeszkody nie możecie przyjąć Komunii św., nie obrażajcie się ani na Pana Boga, ani na Kościół. Pamiętajcie, że Pan Bóg działa także poza sakramentami. Ma przecież bezpośredni dostęp do nas, do naszego wnętrza, do naszych myśli, do naszego rozumu i serca.

Do rzadko uczęszczających do kościoła

Drodzy bracia i siostry, do was adresujemy słowa św. Pawła Apostoła: „W imię Chrystusa prosimy, pojednajcie się z Bogiem” (2 Kor 5,20b). Możemy jeszcze dołączyć słowa proroka Joela: „Nawróćcie się do Pana Boga waszego! On bowiem jest łaskawy, nieskory do gniewu i wielki w łaskawości (Jl 2,13).

2018-02-28 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Autostrada do nieba (2)

Istnieją różne drogi dojazdu do celu, ale bez wątpienia najlepsze z nich to autostrady. Kiedy jedziesz autostradą, podziwiasz różne krajobrazy – a to góry, a to znów doliny, jedziesz raz tunelem, a innym razem wiaduktem. Jednak to zróżnicowanie wcale nie umniejsza komfortu ani bezpieczeństwa jazdy, wręcz przeciwnie – właśnie je zapewnia

Aby osiągnąć bezpiecznie cel podróży, trzeba respektować reguły poruszania się po autostradzie i, oczywiście, nie wolno z niej zjechać. Pan Jezus mówi do nas, że jest Drogą, Prawdą i Życiem, wydaje się więc, że jasno jest określona perspektywa Drogi. Podążać za Jezusem – Drogą, a więc podróżować śladami Jezusa. Pan Jezus uniżył samego siebie i stał się podobny do nas we wszystkim z wyjątkiem grzechu. Jak wielka jest miłość Syna Bożego, że już przez sam fakt przyjęcia naszej ludzkiej natury w jakimś mistycznym sensie zjednoczył się z każdym człowiekiem, wynosząc naszą ludzką naturę w sobie do zjednoczenia z naturą Bożą. Przyjął ciało z Maryi Panny i opiekę św. Józefa, był im poddany, co więcej – znał trud pracy i w ludzkiej naturze poznał i doświadczył cierpienia. Życie Pana Jezusa jest podporządkowane misji, jaką zlecił mu Ojciec. Bóg miłosierny i łaskawy, który odwieczną miłością ukochał każdego człowieka w swoim Synu, daje nam zbawienie. Jezus Chrystus jest posłuszny woli Ojca, trwa w całkowitym zaufaniu Bogu, objawiając najpełniej miłosierdzie Boże przez słowa, czyny, a przede wszystkim oddając życie za nas i dla naszego zbawienia. Pan Jezus nazywa nas przyjaciółmi, bo oznajmił nam wszystko, co usłyszał u swojego Ojca. On, najlepszy Przyjaciel, okazał nam pełnię swej miłości, bo oddał za nas swoje życie, a to – jak sam powiedział – jest największa miłość, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Mając więc perspektywę Chrystusa jako Drogi, stajemy przed życiowym wyzwaniem, aby Go naśladować. Przejdźmy zatem na wyższy bieg gorliwości, aby w otwarciu na Boże Miłosierdzie stawać się miłosiernymi dla braci na wzór Jezusa, który stał się naszym bratem.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

W 10. rocznicę kanonizacji

2024-04-28 17:42

Biuro Prasowe AK

    – Kościół wynosząc go do grona świętych wskazał: módlcie się poprzez jego wstawiennictwo za świat o jego zbawienie, o pokój dla niego, o nadzieję – mówił abp Marek Jędraszewski w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie w czasie Mszy św. sprawowanej w 10. rocznicę kanonizacji Ojca Świętego.

Na początku Mszy św. ks. Tomasz Szopa przypomniał, że dokładnie 10 lat temu papież Franciszek dokonał uroczystej kanonizacji Jana Pawła II. – W ten sposób Kościół uznał, wskazał, publicznie ogłosił, że Jan Paweł II jest świadkiem Jezusa Chrystusa – świadkiem, którego wstawiennictwa możemy przyzywać, przez wstawiennictwo którego możemy się modlić do Dobrego Ojca – mówił kustosz papieskiego sanktuarium w Krakowie. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, podziękował mu za troskę o pamięć o Ojcu Świętym i krzewienie jego nauczania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję