Zapamiętany został jako wspaniały wykładowca, który formował biblijnie pokolenia kapłanów, sióstr zakonnych, osób świeckich, autor ważnych i wybitnych publikacji prowadzących w unikatowy i nowatorski sposób po drogach Ewangelii do głębi słowa Bożego.
Ks. prof. Kudasiewicz pozostawił po sobie bogatą spuściznę naukową i homiletyczną, która jest inspiracją do poznawania Słowa nie tylko dla alumnów, kapłanów, ale i dla świeckich. Ukształtował szerokie grono uczniów. Przyjaciele i środowiska naukowe troszczą się o promowanie jego myśli przez cykliczne wydarzenia, sesje oraz publikacje poświęcone Księdzu Profesorowi. Na 18 listopada br.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II zaplanował specjalną sesję dedykowaną śp. ks. prof. Józefowi Kudasiewiczowi – „Sługa Ewangelii”. Z odczytami zostali zaproszeni: ks. prof. dr hab. Antoni Tronina, dr hab. Krzysztof Mielcarek, prof. KUL, s. dr hab. Anna Emmanuela Klich OSU. W intencji śp. ks. prof. Kudasiewicza Mszę św. sprawował ks. prof. dr hab. Mirosław Wróbel – dyrektor Instytutu Nauk Biblijnych KUL. Przyjaciele i uczniowie ks. prof. Kudasiewicza zostali zaproszeni na sesję wspomnieniową.
Reklama
Ksiądz Profesor mówił: „Biblia jest księgą prawdziwie ludzką. W niej można spotkać człowieka, który upada, ale i powstaje, który się buntuje przeciw Bogu, ale i nawraca się – to znaczy wraca do Boga. Biblia to jest księga życia”. Tę prawdę przekazywał w nauczaniu.
„Uczeń słowa, mistrz słowa i nauczyciel słowa”– tak określił swojego wykładowcę ks. dr Paweł Tambor, rektor WSD w Kielcach. – Jego konferencji i wykładów zwykle słuchaliśmy z zapartym tchem, bo przekazywał pasjonujący obraz Boga w żywej, różnorodnej relacji do człowieka. Moim zdaniem, moc i skuteczność treści wygłaszanych przez Księdza Profesora niezwykle barwnym i sugestywnym językiem płynęła stąd, że Bóg odkrywany przez niego domagał się zaangażowania pełnego i bez kompromisu. Bóg, w którego poznanie człowiek zaangażuje się całkowicie, zaprasza do przeżycia przygody spotkania z osobową Prawdą, Drogą i Życiem – tłumaczy.
Studenci niezwykle cenili sobie wykłady z ks. Kudasiewiczem. Ks. Sylwester Iwan opowiada: – Na wykłady z Nowego Testamentu i mariologii czekaliśmy z niecierpliwością. Ksiądz Profesor mówił niezwykle ciekawie i z ogromnym zaangażowaniem. Było widać, że Biblia to jego życie i prawdziwa pasja. Nie był szablonowy, a przez to bardziej docierał do studentów. Mawiał z humorem: „Myśleć, myśleć! To nie boli!”. Ceniłem u niego szczególnie nastawienie egzystencjalne – uczył, jak odnosić tekst biblijny do aktualnej sytuacji człowieka.
Reklama
– Niektórzy widzą w Księdzu Profesorze współczesnego proroka Amosa. Podobnie jak ten starotestamentalny prorok był on zanurzony w słowie Bożym. Prostolinijny, bezkompromisowy, często szczery „do bólu” i zawsze zatroskany o to, aby ludzie mogli również poznać prawdę o Bogu wśród nas – wyjaśnia Zuzanna Ferenc-Warchałowska, słuchaczka ks. Kudasiewicza, zaangażowana w popularyzowanie jego nauczania.
Ks. Kudasiewicz szedł z posługą słowa i Eucharystią do świeckich i nieważne, że było to skromne grono. Tak było z grupą kobiet internowanych w czasach Solidarności. Należąca do tej grupy p. Tereliza Braun podkreśla z wdzięcznością spotkania modlitewne prowadzone przez ks. Kudasiewicza, konferencje na najwyższym poziomie, jego serdeczność i troskę o formację podopiecznych. To wszystko stanowiło dla nich inspirację do służby wśród najbardziej odrzuconych i ostatnich. – Dla wielu z nas spowiedź w czasie dni skupienia stanowiła umocnienie na następne miesiące. Powiedział nam tak wiele o Maryi. Zwrócił uwagę na małe słowo: „z pośpiechem”, i na to, że najpierw poszła służyć, a potem wyśpiewała „Magnificat”.
Wiele osób przyciągał swoimi homiliami podczas niedzielnych Mszy św. sprawowanych w kościele seminaryjnym.
– Ks. Kudasiewicz był rzecznikiem i promotorem wiary poszukującej. Zachęcał do niej. Sam poszukiwał, zadawał pytania, wypowiadał się polemicznie. Nie akceptował wiary rezydującej, pewnej siebie, zamkniętej i niewidzącej żadnego sensu w błądzeniu – zauważają Halina Jastrzębska-Smolaga i Stanisław Sitnicki, którzy przez wiele lat regularnie przychodzili na Msze św. do wspomnianego kościoła w Kielcach.
Na 5. rocznicę śmierci nakładem wydawnictwa „Jedność” ukazała się niewielka publikacja pt. „Homilie księdza profesora Józefa Kudasiewicza i wspomnienia o nim” pod redakcją Zuzanny Ferenc-Warchałowskiej. Cytowane świadectwa pochodzą m.in. właśnie z tego opracowania.