Reklama

Korespondencja z Tokio

Skąd ta miłość?

Niedziela Ogólnopolska 29/2017, str. 49

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liczne pobyty w Japonii nie uodporniły mnie na powracające każdorazowo pytanie: Skąd miłość mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni do polskiej muzyki, a w szczególności do spuścizny po naszym Fryderyku Chopinie? Pisząc te słowa w hotelowym pokoju z widokiem na park otaczający Pałac Cesarski w Tokio, mam pełną świadomość liczonych w milionach wejść przez Internet na kanały Polskiego Radia do transmisji i retransmisji ostatniego Konkursu Chopinowskiego. Mam też w pamięci zainteresowanie Japończyków Chopinowską spuścizną w jubileuszowym roku 2010 (200. rocznica urodzin Mistrza Fryderyka) i czymś, co znamienne – serwisami dzwonków do telefonów mobilnych, oczywiście z muzyką Chopina. Jeśli komuś mało dowodów uwielbienia naszego kompozytora, to polecam wizytę w centrum miasta Hamamatsu, gdzie obok wielkiej sali koncertowej stoi replika pomnika z Łazienek Królewskich, a regularnie odbywające się tutaj konkursy i kursy mistrzowskie odnoszące się do muzyki naszego kompozytora to prawdziwy fenomen. I o ile to można odczytywać jako fenomen popularności muzyki Chopina absolutnie bezprecedensowy, to jego szczytem była dla mnie niedzielna obecność na telewizyjnym ekranie czegoś w rodzaju lekcji gry na fortepianie, w której Rosjanin Stanisław Bunin, zwycięzca XI Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie (1985 r.), dodatkowo laureat dwóch nagród specjalnych za poloneza i wykonanie koncertu z orkiestrą (wyemigrował via Niemcy do Japonii w latach 90. minionego wieku), pokazuje, jak grać Chopinowskie Preludium e-moll. Pianista instruuje, jakich błędów nie popełniać, kiedy, gdzie i który palec podkładać, aby w pewnym momencie fraza nam się nie rwała, a piękno muzyki mówiło do nas swym ulotnym językiem. I to wszystko w Japonii w telewizyjnym prime timie niedzielnego przedpołudnia! Nie sposób tutaj uniknąć dygresji: A co u nas? Przyznam, trochę nas Japończycy swoją miłością do Chopina zawstydzają. Ale ta muzyczna miłość do Polski i Polaków ma wiele innych przykładów. Anna Maria Jopek regularnie występuje w tokijskim klubie Blue Note, który osobiście uważam za najlepszy na świecie. Jazzmani są regularnymi gośćmi na największych festiwalach, podobnie jak soliści – spece od muzyki klasycznej, operowi śpiewacy czy całe orkiestry. Obecność Filharmonii Narodowej, regularne koncerty Sinfonii Varsovii (orkiestra rezydent) w japońskiej części światowego festiwalu La Folle Journée, pełne sale w czasie spektakli Warszawskiej Opery Kameralnej (samo „Wesele Figara” pod batutą Zbigniewa Gracy WOK wystawiła w Japonii ponad 100 razy! ) to najlepsze dowody, jak Japończycy doceniają to, co polskie.

Za tydzień będzie mniej muzycznie, będzie o patriotyzmie i roninach. Oczywiście – prosto z Tokio.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-07-12 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dwaj polscy misjonarze oblaci zatrzymani przez władze Białorusi

2024-05-11 11:43

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Władze Białorusi zatrzymały wczoraj dwóch polskich duchownych, misjonarzy oblatów, posługujących w tym kraju. Władze zakonne proszą o modlitwę w intencji swoich współbraci, którzy są duszpasterzami w diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Szumilinie. Podstawą zatrzymania miała być rzekoma dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa.

W specjalnym komunikacie Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, do której jurysdykcji należy oblacka Misja na Białorusi, potwierdziła informacje o zatrzymaniu przez władze dwóch misjonarzy oblatów w diecezji witebskiej. Są ojcowie Andrzej Juchniewicz OMI i Paweł Lemekh OMI.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

O Marii Okońskiej „Kobiecie mężnej i ofiarnej w służbie Kościołowi” podczas konferencji na Jasnej Górze

2024-05-11 14:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BP JG

„Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” - głosiła jej dewiza. Co dzisiaj może powiedzieć współczesnej kobiecie Maria Okońska, uczestniczka powstania warszawskiego, niestrudzona apostołka w trudnych czasach reżimu komunistycznego, bliska współpracownica Prymasa Tysiąclecia? Zastanawiano się nad tym podczas odbywającej się na Jasnej Górze konferencji.

Poświęcona jest ona życiu, duchowości, dziełu założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, który od początku swojej działalności jest związany z Jasną Góra. Spotkanie zatytułowane „Kobieta mężna i ofiarna w służbie Kościołowi” zorganizowane zostało przez Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Klasztor OO. Paulinów na Jasnej Górze.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję