Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pełne stodoły

Mówią ludzie: „Starość to się Bogu nie udała”. To nieprawda. Panu Bogu wszystko się udało. Jak słusznie zauważa prof. Władysław Tatarkiewicz – negatywną opinię o starości urabia wiek średni pełen sił, których już nie mają seniorzy. W rzeczywistości starość ma swoje kompensaty, np. babci miło jest siedzieć w fotelu, w ciepłym pokoju i patrzeć przez okno, jak wnuczek zjeżdża na sankach. Większość starszych ludzi jest pogodna, a malkontenci zdarzają się w każdym wieku.

Starszy może o sobie powiedzieć: „Mam pełne stodoły”. Ja sam miałem interesującą pracę związaną z przyrodą i popularyzowałem wiedzę o niej. Ale też: pływałem kajakiem po Wigrach i Czarnej Hańczy, modliłem się w sanktuariach m.in. w Kalwarii, Gietrzwałdzie, Licheniu, pielgrzymowałem pieszo do Częstochowy, wędrowałem z plecakiem i namiotem po Bieszczadach i wielu innych zakątkach Ojczyzny, jeździłem autokarem do Lourdes i Fatimy, samolotem do Ziemi Świętej. „Mam pełne stodoły”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Każdy człowiek chce być szczęśliwy, bo stworzony jest do szczęścia jak ptak do lotu. Co to jest szczęście? Na czym polega? Wspomniany prof. Tatarkiewicz podaje taką definicję: „Szczęściem jest trwałe, pełne i uzasadnione zadowolenie z życia”. W praktyce chodzi o to, aby było jak najbardziej trwałe, jak najbardziej pełne i jak najbardziej uzasadnione. Zadowolenie trwałe i pewne to czynniki subiektywne, a zadowolenie uzasadnione ma walor obiektywny. Szczęście jest uzasadnione, gdy osoby godne szacunku za takie je uważają. Osobą najgodniejszą szacunku jest Pan Bóg, zatem szczęście jest uzasadnione, o ile jest zgodne z wolą Bożą, zgodne z przykazaniami Bożymi, zgodne z błogosławieństwami ogłoszonymi przez Chrystusa – błogosławieni, czyli szczęśliwi: cisi, miłosierni, pokój czyniący.

Osobiście podoba mi się określenie „starszy”. Od kogo starszy – od młodszego. Podobnie jak określenie „starszy brat” jest pozytywnie odbierane. Słowo „stary” podoba mi się jedynie w powiedzeniu: „stary, ale jary”. A słowo „senior” podoba mi się, bo odbieram je jako synonim słowa „starszy”. Skoro w starości można być bliżej Boga niż przez całe życie, to starość Panu Bogu bardzo się udała, i chwała Panu!

Reklama

Jest takie mądre przysłowie: „Jakie życie, taka śmierć. Jaka śmierć, taka wieczność”. Myślę, że można też powiedzieć: „Jakie życie, taka starość”. Biblia mówi o osobach, które i w starości wydają owoce, bo są jak drzewa zasadzone nad strumieniem.

Każdy dzień ma swój cel. Dostaliśmy starość po coś.

2017-07-05 09:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Siostra naszego Boga

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 22-25

[ TEMATY ]

Hanna Chrzanowska

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę

Pierwszą z nich była pani Aleksandra Opalska, uczennica Hanny, która poznała ją na początku lat 50. XX wieku. Niemal natychmiast uderzyły mnie jej entuzjazm i niezwykle żywe, bardzo plastyczne wspomnienie tych pierwszych spotkań, które miały miejsce ponad 60 lat temu.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję