MATEUSZ WYRWICH: – Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej działa od 1989 r. Zajmuje się finansowaniem przedsięwzięć proekologicznych oraz powołuje instytucje zarządzania funduszami. Przez te lata dofinansował ponad 20 tys. proekologicznych przedsięwzięć z pieniędzy krajowych, unijnych i innych funduszy zagranicznych. Jakich? Skąd NFOŚiGW czerpie środki na swoją działalność?
DR KAZIMIERZ KUJDA: – Nie byłoby wielu z tych przytoczonych, już obecnie ponad 27 tys. przedsięwzięć, gdyby nie unikatowy na skalę światową sposób finansowania ochrony środowiska w Polsce, w którym środki z opłat za korzystanie ze środowiska nie zasilają budżetu państwa, lecz stanowią przychód NFOŚiGW, funduszy wojewódzkich oraz powiatów i gmin. Takie rozwiązanie skutkuje tym, że pieniądze nie są wydatkowane wyłącznie w formie bezzwrotnej, jak to ma miejsce ze środków budżetowych, ale poza tym, że dokonują finansowania dotacyjnego, fundusze udzielają pożyczek przynoszących odsetki, a kapitał udzielonych pożyczek wraca do funduszy i ponownie może być wykorzystany na ratowanie środowiska i wsparcie zrównoważonego nim gospodarowania.
– Przypomnijmy, ile wydano na te przedsięwzięcia. Jak wiadomo, zbudowano bądź zmodernizowano oczyszczalnie ścieków we wszystkich dużych miastach. Co można jeszcze wymienić z takich znaczących inwestycji?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Na współfinansowanie przedsięwzięć ze środków własnych i zagranicznych NFOŚiGW do końca 2016 r. wydał ok. 68 mld zł. Środki te, poza tym, że zostały wykorzystane na rzecz wskazanych przedsięwzięć ochrony wód, służyły m.in. ochronie klimatu i powietrza przez modernizację polskiej energetyki. Mam na myśli np. budowę instalacji odsiarczania spalin, termomodernizację budynków użyteczności publicznej, dopłaty do budowy domów energooszczędnych, odnawialne źródła energii, tj. wykorzystanie wód termalnych i kolektory słoneczne, a także dofinansowanie wymiany przestarzałych źródeł ciepła, jak piece węglowe na piece gazowe, czy też podłączanie budynków mieszkalnych do sieci ciepłowniczych.
– Czy Fundusz wspomaga tylko wielkie przedsiębiorstwa, czy też gospodarstwa rodzinne?
– Działalność NFOŚiGW koncentruje się w głównej części na wsparciu samorządów oraz podmiotów świadczących usługi publiczne w ramach realizacji zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego. W drugiej kolejności beneficjentami Funduszu są przedsiębiorcy, tj. osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, przedsiębiorstwa państwowe i spółki prawa handlowego. Wspieramy również gospodarstwa rodzinne. Działania w tym obszarze prowadzone są zasadniczo przy udziale partnerów zewnętrznych, głównie wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej, a także Banku Ochrony Środowiska S.A. oraz gmin i koncentrują się na kwestiach usuwania wyrobów zawierających azbest, które obejmują demontaż, zbieranie, transport i unieszkodliwianie lub zabezpieczanie odpadów zawierających azbest oraz dofinansowanie zakupu i montażu mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii.
– Fundusz to także ratowanie bądź odbudowywanie ginących lub zaginionych gatunków zwierząt czy ryb. Mam tu na myśli np. jesiotra, który przed pół wiekiem w Polsce niemal już nie istniał...
Reklama
– Niewątpliwie wsparcie działań ukierunkowanych na przywracanie ryb wędrownych, m.in. certy, łososia, troci wędrownej i jeziorowej oraz jesiotra, przez zarybianie rzek i jezior, budowę baz tarlakowych to widoczny efekt naszej działalności w tym zakresie. Jeśli chodzi o jesiotry, to oczekujemy, że te, które dzięki naszej działalności pojawiły się w Morzu Bałtyckim i w wodach Zatoki Gdańskiej, będą po okresie 14-16 lat wracać w celu złożenia ikry w miejscach wychowu, tj. np. na terenie rezerwatu przyrody „Rzeka Drwęca”, gdzie do 2019 r. wypuszczonych będzie blisko 400 tys. sztuk narybku.
– Zasługą Funduszu jest też nowy sposób gospodarowania odpadami. Przykładowo: nowoczesne centrum utylizacji śmieci „Eko Dolina” w Wejherowie. Co jeszcze zasługuje na uwagę?
– Rzeczywiście, inwestycja zrealizowana przez „Eko Dolina” Sp. z o.o., a dotycząca miasta Gdyni i gmin ościennych, jest przykładem jednego z 8 przedsięwzięć odpadowych zrealizowanych jeszcze ze środków Funduszu Spójności 2004-06. Inne projekty dotyczyły np. Radomia, Torunia czy Leszna. Z kolei ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007-13 współfinansowano kilkadziesiąt przedsięwzięć odpadowych, wśród których najbardziej znaczące dotyczyły budowy spalarni odpadów w Białymstoku, Koninie czy Bydgoszczy, jednakże większość projektów dotyczyła mniejszych ośrodków miejskich lub związków międzygminnych.
– Czyste powietrze to też modernizacja przemysłu i energetyki, jak choćby unowocześnienie Elektrociepłowni Połaniec. Proszę o jeszcze inny przykład tak radykalnej zmiany.
Reklama
– NFOŚiGW od początku swojej działalności wspiera działania proekologiczne, także w zakresie przemysłu i energetyki. Dzięki realizacji przytoczonego przez Pana przedsięwzięcia udało się ograniczyć emisję dwutlenku siarki o 9 tys. ton rocznie, a także zmniejszyć emisję pyłów o prawie 60 ton rocznie. Podobne przedsięwzięcie realizowane w Elektrowni Kozienice ograniczyło emisję dwutlenku siarki o 21 tys. ton w roku, a emisja pyłów spadła o 228 ton rocznie. Te przykłady pokazują, jak ważne jest realizowanie dużych przedsięwzięć (koszt pierwszego to prawie 130 mln zł, a drugiego – ponad 400 mln zł), które istotnie poprawiają jakość powietrza. Zwłaszcza gdy ich finansowanie realizowane jest z udziałem środków europejskich.
– Mimo tych zabiegów od niedawna coraz częściej słyszymy o smogu pojawiającym się w miastach. Czy wynika to ze szczególnie niekorzystnej sytuacji atmosferycznej w Polsce, czy też jest efektem zaniedbań w dziedzinie gospodarki ekologicznej?
Reklama
– Bezpośrednią przyczyną smogu są niesprzyjające warunki atmosferyczne, tj. brak wiatru przy nasilonym spalaniu słabej jakości paliw oraz odpadów w domowych, często przestarzałych, piecach. Takie uwarunkowania są jednak niewątpliwie skutkiem zaniedbań w sferze ochrony powietrza dotyczących nieodpowiedniej gospodarki przestrzennej i planowania przestrzennego na poziomie lokalnym, w wyniku których zostały zabudowane korytarze napowietrzające aglomeracje (np. Warszawa), a także oddania w ręce prywatnych, najczęściej zagranicznych, inwestorów głównych sieci ciepłowniczych oraz innych strategicznych obiektów i instalacji do wytwarzania i dystrybucji energii cieplnej. Przedsiębiorstwa te, by zmaksymalizować swój zysk, transferowany następnie do swoich zagranicznych spółek matek, ograniczyły kosztochłonne inwestycje ukierunkowane na rozwój sieci odbiorców, nieznacznie również angażowały się w inwestycje proekologiczne. Przykładem tego typu nieodpowiedzialnych działań są np. miasta: Warszawa, Łódź, Zielona Góra, Wrocław, Toruń i Poznań. Należy mieć na uwadze, że efektywną walką ze smogiem nie jest wymiana pojedynczych pieców, ale rozbudowa sieci ciepłowniczych i pełna likwidacja pieców w obszarach zurbanizowanych.
– Jakie zadania Fundusz planuje na ten rok?
– W roku bieżącym NFOŚiGW będzie koncentrował się przede wszystkim na sprawnym wdrażaniu i przekazywaniu beneficjentom – samorządom i przedsiębiorcom – środków zagranicznych, tak aby nie została zmarnowana ani złotówka z dostępnej alokacji na lata do 2020 r., sięgającej 21 mld zł na ochronę środowiska. W ramach prowadzonej działalności będziemy kładli nacisk na wykorzystanie lokalnego potencjału. Mam na myśli źródła energii oraz finansowanie lokalnej infrastruktury produkcji i dystrybucji energii, np. z małych elektrowni wodnych, biomasy, biogazu i geotermii tak, aby gminy stawały się samowystarczalne energetycznie, a jakość powietrza uległa poprawie.