Reklama

Wiara

Hiszpania czci swoją patronkę

Hiszpania czci swoją patronkę – Inmaculadę, czyli Matkę Bożą Niepokalanie Poczętą. Już w VII wieku wizygocki król Wamba nazywał siebie „Obrońcą Najczystszego Poczęcia Maryi” (Defensor de la Purísima Concepción de María). Z kolei mieszkańcy Villalpando szczycą się, że jako pierwsi złożyli ślub, by bronić prawdy o Niepokalanym Poczęciu nawet za cenę własnego życia.

[ TEMATY ]

Niepokalane Poczęcie

Hiszpania

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiara w Niepokalane Poczęcie Maryi ma w Hiszpanii głębokie korzenie. Od wieków Inmaculada obecna jest w literaturze, poezji, malarstwie i muzyce. Zakony rycerskie, jak np. kalatrawensi, ślubowały, że będą bronić prawdy o Niepokalanej, a specjalny proporzec z Jej wizerunkiem towarzyszył wielu hiszpańskim królom.

W 1644 r. Niepokalana została ogłoszona patronką i opiekunką całego Królestwa Hiszpanii. Decyzją papieża Klemensa XI święto Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej zostało ustanowione w całym Kościele począwszy od 1708 r. W roku 1864 r. hiszpańscy księża otrzymali od Stolicy Apostolskiej specjalny przywilej, aby nosić niebieskie ornaty jako wyraz podziękowania za obronę dogmatu o Niepokalanym Poczęciu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szczególnie uroczysty charakter dzisiejsze święto ma w Villalpando. W 1466 r. jego mieszkańcy oraz dwanaście okolicznych miejscowości złożyli publiczny ślub, że będą bronić prawdy o Niepokalanej nawet za cenę własnego życia. Tekst ślubowania, które każdego roku jest odnawiane, zachował się do dzisiaj. Nazwy miejscowości znajdują się w gwiazdach, które otaczają głowę Maryi.

Reklama

Święto Niepokalanej jest tak mocne w Hiszpanii, że próby jego przeniesienia na niedzielę za rządów premiera Felipe Gonzaleza zakończyły się niepowodzeniem wobec ogromnego sprzeciwu społeczeństwa.

Swoje imieniny obchodzą dzisiaj kobiety, które mają na imię Inmaculada, Purísima czy Concepción.

2014-12-08 18:38

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim jesteś, o Niepokalana?

Zapowiedzi przyjścia na świat Matki Bożej możemy szukać już w Starym Testamencie. W Księdze Rodzaju jest mowa o stworzeniu świata, o ukoronowaniu dzieła stwórczego i umieszczeniu w raju pierwszych rodziców

Autor natchniony mówi jednak także o wężu i pokusie skierowanej do niewiasty. Szatan wychodzi z propozycją i nie poprzestaje tylko na niej, ale naciska (do momentu, gdy Ewa nie sięgnie po owoc). Używa przy tym wielu argumentów – „będziecie równi Bogu”, „będziecie znali dobro i zło”. Kobieta ulega namowie złego, przyjmuje jego propozycję. Nie pozostaje jednak z grzechem sam na sam, chce komuś o tym powiedzieć, chce jakby podzielić się odpowiedzialnością za dokonany czyn. Idzie do Adama i składa mu propozycję bardzo podobną do tej, która została chwilę wcześniej złożona jej przez złego. Adam również ulega pokusie.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję