Reklama

Niedziela w Warszawie

500-lecie reformacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Największy i najstarszy podział w Kościele ma prawie 1000 lat, a kolejny ma lat 500. Historia wysiłków przywrócenia pierwotnej jedności chrześcijan jest zaledwie kilkudziesięcioletnią chwilą, w porównaniu z bardzo długim okresem pielęgnowania podziałów. Dlatego też wszystkim sceptykom, którzy twierdzą, że ekumenizm nie ma sensu, radzę więcej cierpliwości i wiary w siłę wspólnej modlitwy.

W 2017 r. obchodzony jest jubileusz słynnego protestu Marcina Lutra w Wittenberdze. Z tej okazji na łamach „Niedzieli w Warszawie” opisujemy życie dwóch stołecznych protestanckich parafii. Poznając naszych braci w wierze, wiele możemy się od nich nauczyć, ale jest to też okazja, by poznać różnice pomiędzy Kościołem katolickim i ewangelicko-augsburskim.

Choć dziedzictwo Kościołów wywodzących się z reformacji jest trudne do przecenienia, to jednak z obchodami jubileuszu 500-lecia protestantyzmu mamy dziś spory problem. Jeśli twierdzimy, że ekumenizm jest wartością i szczerze dążymy do przywrócenia pełnej jedności Kościoła, to niektórym z nas trudno dziś obchodzić rocznicę podziału z 1517 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-01-18 14:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katowice: centralne nabożeństwo na zakończenie obchodów 500-lecia reformacji

[ TEMATY ]

luteranie

reformacja

archidiecezjakatowicka/Twitter.com

Centralne Nabożeństwo Ekumeniczne w Katowicach z udziałem hierarchów Kościoła katolickiego

Centralne Nabożeństwo Ekumeniczne w Katowicach z udziałem hierarchów Kościoła katolickiego

W kościele Zmartwychwstania Pańskiego w Katowicach we wtorek odprawione zostało centralne nabożeństwo na zakończenie polskich obchodów 500-lecia reformacji. Liturgii przewodniczył zwierzchnik ewangelickiej diecezji katowickiej bp Marian Niemiec, który podkreślił, że wyznawcy luteranizmu mają „powód do dziękczynienia i radowania, bo po raz pierwszy upamiętnienie reformacji odbywa się w epoce ekumenizmu”.

W słowie wstępnym do liturgii bp Marian Niemiec powitał wszystkich uczestników uroczystego nabożeństwa, dla których „bez względu na wyznanie i przynależność konfesyjną Jezus Chrystus jest fundamentem życia”.
CZYTAJ DALEJ

Panie, uczyń z nas narzędzia Twojej miłości, jak uczyniłeś je z Najświętszej Dziewicy Maryi

2024-12-06 09:14

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Spotkanie Maryi z aniołem podkreśla rolę i sens Jej istnienia. Poprzez Jej powołanie Bóg chce nam powiedzieć, że jest On ostatecznym sensem i powodem naszego istnienia. Że wyłącznie w Nim ukryty jest ostateczny, najgłębszy sens tego wszystkiego, co nas spotyka, naszego cierpienia, naszych zmagań o lepsze życie, naszego zabiegania o pokój, zgodę, pojednanie, ale także naszego cierpienia itd. W Maryi i w jej słowach – Jakże się to stanie? – Bóg staje się bliski naszym lękom o przyszłość.

Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». Na to rzekła Maryja: «Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego». Wtedy odszedł od Niej anioł.
CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi - pierwsza taka grupa w Radomiu

2024-12-09 16:03

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Wojownicy Maryi/Facebook

Rosną w siłę, nie tylko pod względem ilościowym ale przede wszystkim duchowym. Mowa o pierwszej grupie Wojowników Maryi w Radomiu, która oficjalnie rozpoczęła swoją działalność formacyjno-duszpasterską przy pallotyńskiej parafii św. Józefa w Radomiu.

Radosław Góralski, lider grupy Wojowników Maryi w Radomiu poinformował, że wspólnota, po trzymiesięcznym okresie próbnym, otrzymała status oficjalnej grupy. - Zaczynało nas ok. 30 mężczyzn, a dzisiaj jest nas 40. To jest piękne, że pochodzimy z różnych środowisk ale łączy nas to jedno, miłość do Maryi. Oddajemy Jej swoje serce, aby jednoczyć się pod płaszczem Maryi - powiedział Góralski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję