Reklama

Niedziela Legnicka

Odnawianie tożsamości chrzcielnej

W 1050. rocznicę Chrztu Polski adoracja Najświętszego Sakramentu w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej w Kamiennej Górze odbyła się w duchu dziękczynienia za nowe życie w Chrystusie, które przez chrzest św. stało się naszym udziałem

Niedziela legnicka 18/2016, str. 5

[ TEMATY ]

adoracja

Chrzest Polski

Brygida Gucwa

Na pamiątkę chrztu każdy z uczestników liturgii zanurzał dłoń w chrzcielnicy z wodą święconą

Na pamiątkę chrztu każdy z uczestników liturgii zanurzał dłoń w chrzcielnicy z wodą święconą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmartwychwstałemu Panu wierni parafii zawierzyli także Światowe Dni Młodzieży w Krakowie oraz planowany w nich udział młodzieży z tej parafii.

14 świateł i cegieł ludzkich sumień

Z racji 8. Tygodnia Biblijnego animator parafialnego Kręgu Biblijnego ks. Paweł Adres podczas adoracji prowadził medytację „Biblijna droga polskich świętych”. Swoją formą nawiązuje ona do praktykowanego dawniej w okresie wielkanocnym nabożeństwa Drogi Światła. We wprowadzeniu ks. Paweł powiedział m.in.: – Słowo Boże trwa niezmiennie, a 1050 lat temu nasi przodkowie przyjęli je z wiarą i przekazali kolejnym pokoleniom. Polska jest ojczyzną świętych, a w nabożeństwie ukazano 14 z tych, którzy zaszczepiali wiarę na polskim gruncie; jest to 14 «świateł» i «cegieł» ludzkich sumień”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przykład życia polskich świętych: Wojciecha, Stanisława ze Szczepanowa, Wincentego Kadłubka, Jadwigi Śląskiej i Jadwigi Królowej, Jana Kantego, Stanisława Kostki, Alberta Chmielowskiego, Urszuli Ledóchowskiej, Maksymiliana Kolbego, Faustyny Kowalskiej, Jerzego Popiełuszki i Jana Pawła II ukazał ich historyczny i duchowy wkład w rozwój chrześcijańskiej Polski. Na ołtarzu przed Najświętszym Sakramentem ustawiono 14 świeczek, które kolejno były zapalane przez uczestników nabożeństwa.

Reklama

Po adoracji miała miejsce Eucharystia z udziałem młodzieży, podczas której nastąpiło odnowienie przyrzeczeń chrztu św. Akt ten poprzedziło zapalenie świeczki od Paschału, po czym nastąpiło przejście do chrzcielnicy, aby uczynić znak krzyża dłonią zanurzoną w wodzie chrzcielnej.

Inicjatywy duszpasterskie

Wraz z rozpoczęciem jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski w parafii przez cały rok podejmowano różne inicjatywy duszpasterskie. W Adwencie odbyło się nocne czuwanie połączone z odnowieniem przyrzeczeń chrztu św. Przypomniano też hasła i symbole czteroletniego (2013-2017) programu pracy duszpasterskiej „Przez Chrystusa, z Chrystusem, w Chrystusie. Przez wiarę i chrzest do świadectwa”. W centrum świątyni umieszczono okolicznościowy baner z napisem: „Nowe życie w Chrystusie”. Innym nawiązaniem do obchodów rocznicowych było naczynie z wodą i kropidłem w wielkopostnej dekoracji kościoła. A na zakończenie Triduum Paschalnego przy chrzcielnicy odmówiono Nieszpory chrzcielne, podczas których wyznano wiarę i potwierdzono ją znakiem krzyża uczynionym dłonią uprzednio zanurzoną w chrzcielnicy z wodą święconą.

W znajdującym się przy chrzcielnicy XVIII-wiecznym ołtarzu prawie 50 lat temu umieszczono obraz, który przedstawia historyczną scenę chrztu Mieszka I. Towarzyszy mu Dąbrówka, która w prawej ręce trzyma zapaloną świecę a w lewej – tarczę z piastowskim orłem. Za nimi stoi świta książęca oraz mnich, który trzyma krzyż. Dalszy ciąg tej sceny znajduje się na polichromii plafonu w centralnej części sklepienia tego poewangelickiego kościoła, który w roku 1000-lecia Chrztu Polski zaczął powstawać z ruin. Obraz ukazuje Mieszka I, który daje świadectwo poważnego potraktowania zobowiązania chrzcielnego. Wraz z małżonką trzyma krzyż, który był „świadkiem” jego chrztu. Prawą stopę stawia na zburzonym bóstwie Słowian – Światowidzie. Po przeciwnej stronie plafonu ukazani są ci, którzy w historii Polski „przynieśli plon obfity”. Wśród wielu osób w różnym wieku (w tym dzieci) klęczących ze wzniesionymi rękami u stóp Matki Bożej Królowej Nieba i Ziemi są polscy świeci: Wojciech, Stanisław Biskup, Kazimierz, Jacek, Stanisław Kostka, Maksymilian Kolbe, Jadwiga Królowa, br. Albert Chmielowski i inni. Aniołowie wyrażają radość nieba, a jeden z nich trzyma wstęgę z napisem: „Polonia Semper Fidelis” (Polska Zawsze Wierna). Plafon wsparty jest na czterech wspornikach, na których umieszczone są postacie czterech ewangelistów.

2016-04-28 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski i abp. Gądecki dziękują za obchody 1050. rocznicy Chrztu Polski

[ TEMATY ]

spotkanie

Chrzest Polski

Episkopat.pl

„Dziękujemy Wam i miłosiernemu Bogu” – piszą Prymas Polski abp. Wojciech Polak i przewodniczący KEP abp. Stanisław Gądecki na łamach najnowszego „Przewodnika Katolickiego”. Tygodnik opublikował refleksje hierarchów po minionych uroczystościach 1050. rocznicy Chrztu Polski.

Abp Wojciech Polak przypomina, że przed półwieczem, kard. Stefan Wyszyński, przygotowując obchody Sacrum Poloniae Millenium, nieprzypadkowo wybrał Gniezno, będące kościelną stolicy Polski, na miejsce centralnych uroczystości jubileuszowych.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję