Reklama

Dzieło Biblijne

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Nie wstydzić się wstydu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według Patricii i Ronalda Potterów, amerykańskich psychoterapeutów, wstyd to przeświadczenie o własnej ułomności jako istoty ludzkiej. Uczucie wstydu często połączone jest z lękiem przed utratą dobrej opinii. Nierzadko źródłem poczucia wstydu są zachowania niemoralne. Wizualne oznaki wstydu to najczęściej rumieniec na policzkach, przykrywanie twarzy dłońmi lub spuszczenie wzroku. Czym innym jest wstydliwość. To zaleta. Pudicitia to rzymskie uosobienie cnoty wstydliwości i skromności. Na rewersach monet przedstawiana była jako okryta welonem kobieta trzymająca berło.

Wstyd często uwarunkowany jest kulturowo i religijnie. Dla starożytnych Żydów wstydem był kontakt z poganinem. Wypas świń, zwierząt nieczystych to zwykła hańba. Nie mówiąc już o żywieniu się strąkami, które były paszą dla trzody. Powracający do domu ojca syn z Jezusowej przypowieści miał dużo czasu na przemyślenie niechlubnej przeszłości. W końcu droga z krain pogańskich w rodzinne strony nie trwała pół godziny. Nie wiadomo, czy odczuwał wstyd, zabawiając się z nierządnicami. Nie ma jednak wątpliwości, że to poczucie przygniatało go, gdy zbliżał się do domu: „Już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z najemników” (Łk 15, 19).

Wstydzisz się grzechu? To dobrze. To znaczy, że twój powrót do Ojca właśnie się rozpoczyna. To znaczy, że wciąż masz szansę, by wstyd spowodowany upadkiem zamienił się w zawstydzenie ogromem Bożego Miłosierdzia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-03-02 08:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skandynawowie i kłopoty z pamięcią

Niedziela Ogólnopolska 7/2014, str. 31

[ TEMATY ]

Biblia

Dzieło Biblijne

L.C.Nottaasen / Foter.com / CC BY

Ponoć gdy pewnego razu Seneka skończył swój wykład, zwrócił się do słuchaczy: „Czy są pytania?”. Były. Filozof postanowił najpierw ich wysłuchać, a później po kolei odpowiedzieć. Przerwał audytorium po pierwszych stu pytaniach, a potem zaczął w spokoju odpowiadać na każde z nich. Dokładnie w takiej kolejności, w jakiej były zadane. Oczywiście, nie zapisywał ich wcześniej. Żyjący na przełomie II i III stulecia Orygenes, rodem z Aleksandrii w Egipcie, znany był z tego, że recytował Pismo Święte z pamięci. Wystarczyło zacytować jakiś wers, a aleksandryjczyk kontynuował recytację. Nie ustępował mu Rzymianin Tertulian, niemal współczesny Orygenesowi. Starożytni troszczyli się o pamięć ze słuchu. W społeczności pozbawionej umiejętności pisania należało w taki sposób przekazywać naukę, by była łatwo zapamiętana już po jednokrotnym jej usłyszeniu. Dlatego wypracowano liczne metody mnemotechniczne. Ich badaniem zajmuje się dziś tzw. szkoła skandynawska z profesorem Birgerem Gerhardssonem na czele. Jedna z owych metod to stała, wciąż powtarzająca się formuła przekazu, zestawiona na zasadzie antytez. Po nią właśnie sięgnął Jezus, gdy wielokrotnie powtarzał „Słyszeliście, że powiedziano – a Ja wam powiadam”. Posługując się metodą łatwego zapamiętywania, Nauczyciel z Nazaretu zawarł w antytezach Kazania na Górze sedno chrześcijańskiej moralności. Przekazał naukę, która przez dwa tysiące lat nie uległa zmianie. Zmieniły się co najwyżej metody jej zapamiętywania…

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika prasowego

2024-05-17 19:43

[ TEMATY ]

oświadczenie

Rafał Trzaskowski

Ks. Przemysław Śliwiński

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy kard. Kazimierza Nycza i archidiecezji warszawskiej, wydał dzisiaj oświadczenie w związku z decyzją Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, zakazującej umieszczania symboli religijnych w publicznych przestrzeniach stołecznych urzędów. Publikujemy treść oświadczenia.

Oświadczenie

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję