Reklama

Wiara

Przedrzeć się przez pozory, by dotknąć istoty

Karp, pierogi, kutia, opłatek. Życzenia, rodzina, przebaczenie. Choinka, kolędy, gwiazdy i Pasterka.
Rzeczy i gesty. Zwyczaje i tradycja. Jednym słowem – święta. Przeżyć to wszystko to znaczy świętować.
A co by było, gdyby tej zewnętrznej otoczki nie było?

Niedziela Ogólnopolska 51/2015, str. 42

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

Graziako

Asyż – współczesna szopka na dziedzińcu Bazyliki św. Franciszka

Asyż – współczesna szopka na dziedzińcu Bazyliki św. Franciszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spróbuję jeszcze raz. Od początku. Systematycznie. Sprawa jest niby wyjątkowo prosta. Na ziemię przyszedł Bóg i stał się człowiekiem po to, aby samego człowieka wyrwać z rozpaczy. Rozpacz wynikała z beznadziejnej sytuacji, w jakiej znalazło się potomstwo Adama i Ewy, odrzuciwszy u początku przyjaźń Boga. I my właśnie to wyzwolenie ze stanu beznadziei świętujemy. Ważny etap zbawczego planu Boga – podźwignięcie z upadku. Wywyższenie poza granice naszej skąpej wyobraźni. To działanie godne jedynie Boga, który cały jest miłością. I kolejne pytanie, bo święta są także po to, by pytać: Czy to nas jeszcze porusza? Czy dostrzegamy potęgę tego daru? Czy dajemy się okryć tym płaszczem Bożej miłości? Wewnątrz tli się podejrzenie, że w wielu przypadkach zagubiliśmy istotę rzeczy. Dlaczego? Bo u nas bardziej niż istota rzeczy liczy się pozór.

Zbyt dużo pozoru

Tymczasem w Bożym Narodzeniu nie było nic z gry pozorów. Choć wydarzenie samo w sobie niepowtarzalne, to już oprawa mało spektakularna. Żadnych fajerwerków, gejzerów ognia tryskających z ziemi, laserowych pokazów pioruna, tańca gwiazd – no, oprócz tej jednej, ale ją w towarzystwie tylu podobnych mogło dostrzec tylko wyjątkowo cierpliwe oko. Byli tylko Maryja, Józef i Jezus. Później doszli zaspani pasterze oraz zmęczeni drogą Królowie. Niedaleko może i przechodzili inni, ale ostatecznie przeszli obojętnie. Tak było wtedy, a narzuca się podejrzenie, że jest i teraz. Czy w globalnej stajence Anno Domini 2015 jest więcej witających Jezusa, niż było wtedy? Żywimy głęboką nadzieję, że tak – jest nas więcej. To krzepi. Ale z drugiej strony jedna uwaga: we współczesnej stajence pozoru jest zdecydowanie więcej, co grozi tym, że wielu w drodze do stajenki, w świętowaniu, na pozorach się zatrzyma. Boga Człowieka nie dostrzegą nigdy. Tak się, niestety, dzieje.

Skandaliczny występek

Dla wielu w Bożym Narodzeniu Bóg zszedł na dalszy plan. Stał się bohaterem drugorzędnym. Został usunięty w cień. Kreślę tak długo te obrazy, by oddać skandalizujący charakter naszego występku. Bo to bez wątpienia skandal – obchodzić święta Narodzenia Boga bez Boga. A tak się dzieje, gdy zatrzymujemy się na pozorach i nie idziemy ani kroku dalej, by spróbować dotknąć istoty rzeczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-12-15 11:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słubickie duszpasterstwo

Z ks. dr. Rafałem Mocnym, dyrektorem Katolickiego Centrum Studenckiego i Duszpasterstwa Akademickiego „Parakletos” w Słubicach, rozmawia ks. Adrian Put

KS. ADRIAN PUT: – Od niedawna pełni Ksiądz funkcję duszpasterza akademickiego w Słubiach. Proszę nam przybliżyć funkcjonowanie środowiska akademickiego w tym mieście?

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Tydzień Laudato si’ w Polsce

2024-05-15 15:27

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Laudato si'

Tydzień Laudato Si'

Łukasz Frasunkiewicz

“Tydzień Laudato si’” to inicjatywa watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, upamiętniająca opublikowanie encykliki Laudato si' Papieża Franciszka, a przede wszystkim - zaproszenie do wcielania jej przesłania w życie. Obchodzony w tym roku w dniach 19-26 maja pod hasłem “Ziarna nadziei” przypomina nam, że choć czasy, w których żyjemy naznaczone są głębokimi kryzysami, to jako chrześcijanie - pozostajemy ludźmi nadziei, co więcej możemy naszymi postawami i gestami tę nadzieję kultywować i dawać ją innym.

Przesłanie “Laudato si’” - dzisiaj jeszcze bardziej aktualne

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję