Reklama

Do Aleksandry

Heroiczna samowystarczalność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pani Aleksandro!

Czułam się fatalnie, fizycznie i psychicznie. Byłam pewna, że zbliża się koniec. Jaki? Bałam się, że bolesny i „nieapetyczny”. Odcięłam się od bliskich (prawie wszyscy dużo młodsi ode mnie). Krewnych i bliskich znajomych kategorycznie pozbawiłam kontaktu ze mną. Telefonów nie odbieram, wizyt nie przyjmuję, listów nie piszę – tylko pytaliby o zdrowie, w niczym nie mogąc mi pomóc, ale też widzieliby we mnie swoją starość... Najpierw – zupełna pustka w głowie. Pani wiedziałaby, jak ją wypełnić, ja nie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla mnie Bóg to przede wszystkim „instancja”, do której kieruję mój zachwyt cudami przyrody, podziw dla niektórych ludzi i ich dzieł. Jak najmniej roszczeń! I tak umrzemy. Nie ma powodu, abym to ja była pupilem. Przecież i tak przeszłam przez długie życie...

(W. M.)

Co za smutny list! Na ogół ludzie w starszym wieku, szczególnie ci, którzy przebywają w domach opieki, są spragnieni kontaktów z bliskimi. Wręcz skarżą się, że wszyscy o nich zapomnieli i nikt ich nie odwiedza. A tu – zupełnie odwrotna sytuacja – zamknięcie się na innych.

Rozumiem, że człowiek stary i schorowany ma dość zgiełku świata. Jeśli nawet nie mamy osobistej przyjemności z kontaktów z rodziną, jeśli – jak mawiają skrupulanci – chcemy im zaoszczędzić widoku naszej starości i słabości, to trzeba się wysilić, choćby dla ich dobra. Właśnie po to, żeby widzieli, jak wygląda prawdziwa starość. Wraz ze swoimi słabościami i udręczeniem. Ten nasz widok powinien uczyć młodych, że ich też to czeka. Że jeśli teraz komuś podadzą pomocną dłoń, to kiedyś ktoś poda ją im.

Jest jeszcze jeden aspekt tego podejścia. Ludzie czasami wyznają zasadę, że jeśli nie mogą komuś odpłacić podobnie, to lepiej w ogóle wyrzec się takiej pomocy. Żeby nie być nikomu nic winnym. I to jest najwyższy przejaw ludzkiej pychy – tzw. heroiczna samowystarczalność. W imię tej zasady ludzie unoszą się tzw. honorem, bo uważają, że jak nie mogą okazać wzajemności, to zaciągają jakiś dług. Wolą, by to inni mieli wobec nich takie długi wdzięczności.

Reklama

I tu dochodzimy do sedna sprawy. Jest taki Ktoś, kto chce nam wszystko ofiarować darmo. A szczególnie życie wieczne. A czego w zamian oczekuje? Na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć sam.

Aleksandra

2015-07-07 11:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie

2024-05-13 07:48

[ TEMATY ]

Fatima

Matka Boża Fatimska

pl.wikipedia.org

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Dziś przypada 107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie. Maryja w Fatimie przypomniała, że zdobycie nieba jest celem naszego życia - powiedział PAP kustosz Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach ks. Marian Mucha. Dodał, że objawienia są wciąż aktualne, ponieważ dziś ludzie żyją jakby Bóg nie istniał.

13 maja 1917 r. Matka Boża objawiła się trójce dzieci - rodzeństwu Franciszkowi i Hiacyncie Marto oraz ich kuzynce Łucji dos Santos, w portugalskiej miejscowości Cova da Iria, znajdującej się dwa i pół kilometra od Fatimy na drodze do Leirii.

CZYTAJ DALEJ

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła podczas nabożeństwa

2024-05-13 23:53

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

40-latek wszedł z nożem do kościoła w Czaplinku, gdy odbywało się nabożeństwo pierwszokomunijne. Mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – poinformowała PAP w poniedziałek oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim asp. Karolina Żych.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 17.45 w kościele w centrum Czaplinka (woj. zachodniopomorskie).

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję