Reklama

Niedziela w Warszawie

Nie masz pieniędzy? Idź do noclegowni!

W Domu św. Józefa Sióstr Misjonarek Miłości na Bródnie 21 lutego odbędzie się kolejne przedstawienie, tym razem dla dzieci, pt. „Czerwony Kapturek”. W roli głównej wystąpią chłopcy z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Woli Rowskiej

Niedziela warszawska 4/2015, str. 4

[ TEMATY ]

inicjatywa

Anna Kryszczuk

Scena z przedstawienia

Scena z przedstawienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podnosi się kotara, na widowni bródnowskiego Domu św. Józefa Sióstr Misjonarek Miłości – widać ponad 200 bezdomnych i ubogich. Większość to mężczyźni w średnim wieku, rodziny z małymi dziećmi. Twarze przeorane zimnem, zmęczeniem, ale z oczu bije radość. Wszyscy z uwagą wpatrują się w Józefa i Maryję z jasełek wystawionych tu w styczniu przez wychowanków Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Woli Rowskiej. Trwa pierwsze z planowanego cyklu przedstawień wystawianych dzięki życzliwości Sióstr Misjonarek Miłości oraz Dyrekcji Ośrodka – Teresie i Zbigniewowi Karwowskim.

Inicjatywa narodziła się spontanicznie. – Jeden z naszych wychowanków – Patryk Krajewski – opowiedział o naszym występie zakonnicom. S. Caris zaproponowała, abyśmy wystawili jasełka dla bezdomnych – opowiada Joanna Franczak, wychowawczyni ośrodka. Przebywają w nim chłopcy (od 14 do 18 lat), skierowani tu przez sąd za wagary, uzależnienia od substancji psychoaktywnych, kradzieże, pobicia. Ci właśnie chłopcy wraz z wychowawcami co roku przygotowują jasełka – piszą scenariusz, rozdzielają role, przygotowują kostiumy i scenografię. Sztuka stanowi formę terapii społecznej i impuls do samorozwoju. – W ośrodku chłopcy mogą uczestniczyć w wielu kołach zainteresowań. Jednym z nich jest kółko teatralne. Dzięki niemu chłopcy rozwijają swoją wyobraźnię, wrażliwość, doskonalą pamięć a także rozwijają umiejętność współdziałania w zespole – mówi Joanna Franczak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzięki współpracy i przyjaźni z Misjonarkami Miłości, chłopcy wystawiają jasełka dla bezdomnych, niektórzy pomagają jako wolontariusze. Patryk Krajewski: – Te jasełka pozwoliły mi zrozumieć, jak ważna jest pomoc drugiemu człowiekowi. Zrozumiałem, że aby kogoś ocenić, najpierw trzeba go poznać.

Ernest Gaj: – Trafiłem do Ośrodka 2 lata temu za wagary. Bardzo tego żałuję. W marcu wychodzę, kończę 18 lat. Jasełka pomogły mi bardziej myśleć o innych, np. o bezdomnych.

Reklama

Patryk Maciąga: – Wyjazd do sióstr dał mi możliwość wystąpienia przed dużą publicznością. Pokazałem, że mogę zrobić coś dla innych. Moja rola była smutna, ponieważ była o ludziach bezdomnych. Zobaczyłem jak wiele dobrego robią dla nich siostry dając im ciepły posiłek i dach nad głową.

Dawid Polak: – Wizyta u sióstr była strzałem w dziesiątkę. Te jasełka uświadomiły mi, że trzeba „miłować bliźniego” niezależnie od koloru skóry czy sytuacji materialnej. Nauczyłem się także tego, że trzeba sobie pomagać bez względu na pokrewieństwo.

Przedstawienie trwało 20 minut. Tematem była obojętność świata wobec potrzebujących, w myśl hasła: „Nie masz pieniędzy? Idź do noclegowni!” Główni bohaterowie kolejno odwiedzali współczesnych ludzi. Nie znalazło się dla nich miejsce pośród młodych imprezowiczek zajętych dietą, kibiców piłki nożnej i obsługi eleganckiego hotelu. Maryja i Józef zostali przyjęci tylko przez ludzi bezdomnych, którzy podzielili się kartonem do spania, kawałkiem chleba i dobrym słowem. – To Józef i Maryja: są tu nowi pośród nas – słyszymy w jasełkach. Na koniec przedstawienia występujące postacie poznały swój błąd, rozpoznały w ludziach bezdomnych samego Chrystusa. Wspólnie uklękli.

Fenomenalne dialogi na czasie, humor sytuacyjny przeplatany z momentami smutnej zadumy nad problemami współczesności wywarły na widzach duże wrażenie – młodzi aktorzy otrzymali gromkie brawa.

Już wkrótce – kolejne przedstawienie.

2015-01-23 11:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Europejskie poparcie dla polskiej inicjatywy obywatelskiej #ZatrzymajAborcję

[ TEMATY ]

aborcja

inicjatywa

drsuparna/Foter/CC BY-SA

Niemal 20 krajów Europy popiera inicjatywę obywatelską eliminującą eugenikę z polskiego prawa. Oświadczenie w sprawie zbliżającej się w Polsce inicjatywy #ZatrzymajAborcję wydał obradujący w Brukseli Komitet Wykonawczy Europejskiej Federacji dla Życia i Godności Człowieka ONE OF US.

Europejska Federacja dla Życia i Godności Człowieka ONE OF US zapoznała się z inicjatywą obywatelską #ZatrzmajAborcję, która ma na celu zmianę polskiego prawa w kierunku pełniejszej ochrony życia osób nienarodzonych poprzez eliminację możliwości zabijania dzieci z prawdopodobieństwem wad genetycznych lub chorób. Federacja zdecydowanie popiera inicjatywę i wzywa Parlament Polski do zwiększenia ochrony życia nienarodzonych. „Przyzwolenie na zabijanie dzieci, u których zdiagnozowano niepełnosprawność czy chorobę jest przeciwne wartościom europejskim oraz jest rażącym pogwałceniem praw człowieka” - czytamy w oświadczeniu Komitetu Wykonawczego Federacji ONE OF US.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję