Reklama

Wiara

Nagroda Ducha Gór

Niedziela legnicka 4/2015, str. 6

[ TEMATY ]

Biblia

wiara

nagroda

Kornel Olbrycht

Tegoroczny laureat nagrody

Tegoroczny laureat nagrody

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Szklarskiej Porębie tradycyjnie na początku roku odbywa się spotkanie ludzi gór gromadzące osoby, które łączy wspólna pasja i praca związane z okalającymi Szklarską Porębę Karkonoszami i Górami Izerskimi.

Tradycją spotkań jest wręczanie prestiżowej nagrody miasta Ducha Gór. Laureat otrzymuje dyplom i statuetkę. Statuetka autorstwa Grzegorza Pawłowskiego wykonana jest z metalu na wzór najstarszego wizerunku Ducha Gór, pochodzącego z 1561 r. Liczyrzepa stoi na nieociosanym granicie wydobywanym z naszych gór.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyznawana raz w roku przez kapitułę, której przewodniczy burmistrz, ma wyróżniać osoby, stowarzyszenia bądź instytucje, które szczególnie przyczyniły się do promocji naszego miasta w kraju i na świecie. Do tej pory trafiła do Juliana Gozdowskiego – komandora Biegu Piastów, Juliusza Naumowicza – założyciela i wielkiego mistrza Sudeckiego Bractwa Walońskiego, Marka Niedźwieckiego – dziennikarza muzycznego i prezentera Programu III Polskiego Radia. W minionym zaś roku nagroda trafiła do rąk bp. Stefana Cichego, miłośnika Szklarskiej Poręby i jej oddanego promotora.

Reklama

Tegorocznego laureata nagrody poznaliśmy 12 stycznia. W niepowtarzalnej atmosferze szałasu „Sielanka” państwa Sieleckich przy schronisku „Kamieńczyk” spotkało się 100 osób. Śpiewano kolędy, była także modlitwa za ludzi gór i błogosławieństwo Biskupa Seniora. Ksiądz Biskup życzył biesiadnikom dużo czasu: dla Boga, bliskich i siebie. Bo teraz, gdy jest na emeryturze, widzi jak bardzo brakuje mu czasu. Wyjaśnił też powód występowania w kurtce ratownika GOPR. Otóż Karkonoska Grupa GOPR wybrała go na swojego duchowego opiekuna i honorowego ratownika.

Następnie wybrzmiało nazwisko laureata nagrody, którym został Zygmunt Trylański. Laudację wygłosił burmistrz miasta: – Podczas 9. Spotkania Ludzi Gór odznaczamy najwyższym wyróżnieniem Miasta Szklarska Poręba artystę fotografika i przewodnika Zygmunta Trylańskiego. Od najmłodszych lat wędruje on po szlakach i bezdrożach, uwieczniając wszystko obiektywem aparatu fotograficznego. Sam ponoć nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, co w jego życiu było pierwsze – fotografia czy przewodnictwo. Zawodowiec i pasjonat. Jest wszędzie tam, gdzie coś się dzieje: na imprezach, zawodach, jubileuszach, szlakach i ulicach. Jest też tam, gdzie dla innych nic się nie dzieje. Od 45 lat jest związany ze Szklarską Porębą, Karkonoszami i Górami Izerskimi. Chwyta magię gór bystrym okiem, uwiecznia w obiektywie aparatu i prezentuje na wystawach i w galeriach. Jego zdjęcia sprawiają, że piękno naszych gór dociera do wielu odbiorców. Fotografią rozsławił Szklarską Porębę na całym świecie. Zygmunt Trylański to charyzmatyczna postać. Utalentowany artysta, należy do elity fotografików.

2015-01-23 11:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pod ponckim Piłatem

Niedziela przemyska 13/2014, str. 8

[ TEMATY ]

Biblia

pl.wikipedia.org

Ecce Homo, Antonio Ciseri, Poncjusz Piłat przedstawiający ubiczowanego Jezusa z Nazaretu mieszkańcom Jerozolimy

Ecce Homo, Antonio Ciseri, Poncjusz Piłat przedstawiający ubiczowanego Jezusa z Nazaretu mieszkańcom Jerozolimy

Poncjusz Piłat, prokurator, czy – jak mówią Ewangelie – zarządca Judei, był postacią historyczną. Ponieważ to on wydał na śmierć Jezusa z Nazaretu, jego osoba od stuleci budzi zainteresowanie i kontrowersje, a braki w życiorysie – najsłynniejszego w historii prokuratora – przez wieki starano się wypełnić legendą

Wiadomości o życiu Poncjusza Piłata czerpiemy z kilku źródeł. Są to oczywiście Ewangelie, ale także „Dzieje wojny żydowskiej” oraz „Starożytności żydowskie” Józefa Flawiusza. Trochę informacji zawiera się w „Rocznikach” rzymskiego historyka Tacyta oraz w „Historii kościelnej” Euzebiusza z Cezarei. Jednak prawdziwym skarbem okazała się znaleziona w 1961 r. w Cezarei Nadmorskiej inskrypcja na kamieniu, która informuje, że „Poncjusz Piłat, prefekt Judei, odbudował Tiberieum dla mieszkańców”. Trzecia linijka mówi, że oficjalny tytuł Piłata brzmiał „prefekt”. Zacznijmy może od najbardziej znanych źródeł, czyli Ewangelii. Piłat skazał Jezusa na śmierć około 33 roku n.e. Wedle Ewangelii św. Mateusza, po zatwierdzeniu wyroku na Chrystusie Piłat umył ręce przed tłumem, który domagał się ukrzyżowania Jezusa. Piłat miał wówczas rzec: „Nie jestem winny krwi tego Sprawiedliwego. To wasza rzecz”. W Ewangelii św. Łukasza mówi się, że Jezus został oskarżony o to, że podburzał tłumy, aby nie płaciły podatku Cezarowi, a także kazał nazywać siebie królem żydowskim. Piłat, jako namiestnik Rzymu, był urzędnikiem odpowiedzialnym za płacenie podatków Cezarowi. Gdyby więc odmówił sądzenia Jezusa naraziłby się Cezarowi („nie jesteś przyjacielem Cezara”) – dlatego, jako człowiek koniunkturalny, musiał przeprowadzić proces. Ale i tu Piłat po zadaniu Jezusowi kilku pytań był nie bardzo skłonny do skazania go na śmierć. W Ewangelii św. Jana Piłat prowadzi nawet dyskurs filozoficzny z Jezusem o sensie prawdy. Odbrązawianie Piłata mogło być zabiegiem wczesnych chrześcijan mającym na celu polepszenie stosunków z Cesarstwem.

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią chleba i wina. Wierzysz w to?

2024-04-15 14:23

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 16-20.

Czwartek, 9 maja

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję