Reklama

Kultura

Obraz pełen łagodności

Niedziela Ogólnopolska 41/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

obraz

miłosierdzie

obraz

Faustyna

Adolf Hyła – odbitka z płytki szklanej (archiwum rodziny)

Drugi obraz Bożego Miłosierdzia pędzla Adolfa Hyły (przed pomalowaniem tła), dopasowany do kształtu bocznego ołtarza w kaplicy klasztoru Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach, 1944 r.

Drugi obraz Bożego Miłosierdzia pędzla Adolfa Hyły
(przed pomalowaniem tła), dopasowany do kształtu
bocznego ołtarza w kaplicy klasztoru Zgromadzenia
Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w krakowskich
Łagiewnikach, 1944 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łagodne spojrzenie i jasne, szaroniebieskie oczy. Niektórzy dopatrują się w autoportrecie Adolfa Hyły podobieństwa jego oczu do oczu Jezusa Miłosiernego na obrazie, który wyszedł spod jego pędzla i znajduje się w kaplicy klasztornej Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Ten obraz szybko zasłynął łaskami, a jego kopie i reprodukcje rozeszły się po całym świecie. Dziś jest najbardziej upowszechnionym i otaczanym wielką czcią wizerunkiem Jezusa Miłosiernego.

Malarz łaskami słynącego obrazu

Adolf Hyła urodził się w 1897 r. w Białej k. Bielska (obecnie Bielsko-Biała). Był najstarszym z dziewięciorga dzieci Salomei i Józefa Hyłów. Ukończył Kolegium Jezuitów w Starej Wsi, gdzie z rąk biskupa przemyskiego Józefa Pelczara otrzymał niższe święcenia zakonne i tonsurę. Później uczył się w Prywatnym Gimnazjum Ojców Jezuitów w Bąkowicach pod Chyrowem (na ziemiach dzisiejszej Ukrainy), gdzie w 1917 r. zdał maturę. Studiował filozofię w Kolegium Filozoficznym Ojców Jezuitów w Nowym Sączu, jednak przerwał studia i opuścił zakon. W latach 1919-20 służył w Wojsku Polskim, pracował też w Biurze Rysunkowym Kilimkarni Krajowego Związku Przemysłowego w Krakowie. Tam jego talent dostrzegł hr. Leonard Mieroszewski, który otoczył młodego malarza mecenatem artystycznym. Skierował go także na prywatną praktykę do pracowni Jacka Malczewskiego, w której Adolf Hyła rozwinął swoje umiejętności malarskie. Przez ponad 20 lat Adolf Hyła uczył rysunku i prac ręcznych w gimnazjach w Będzinie, a później w liceach i gimnazjach krakowskich. W 1929 r. ożenił się z Marią Zalipską, urzędniczką bankową. Małżeństwo było bezdzietne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po wybuchu II wojny światowej rodzina Adolfa Hyły, wysiedlona przez okupanta z mieszkania w Krakowie, przeprowadziła się do Łagiewnik (obecnie ul. Urocza 36), w pobliże klasztoru Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Adolf Hyła był bardzo religijnym człowiekiem. Jako wotum za ocalenie rodziny w czasie wojny, po wcześniejszej konsultacji z o. Józefem Andraszem SJ, byłym krakowskim spowiednikiem s. Faustyny Kowalskiej, namalował obraz Jezusa Miłosiernego.

Reklama

„Niebiański lekarz”

Obraz ten miał z założenia przedstawiać Pana Jezusa jako „niebiańskiego lekarza”, który idzie przez świat, niosąc ludziom uzdrowienie i miłosierdzie Boże. Zgodnie z tą wizją na obrazie przeznaczonym dla klasztoru w Łagiewnikach w tle widać było tamtejsze łąki, krzewy i drzewa – później artysta umieszczał w tle krajobrazy tych miejsc, na których wizerunek miał się znaleźć. Po poświęceniu obrazu 7 marca 1943 r. o. Józef Andrasz rozpoczął uroczyste nabożeństwa ku czci Miłosierdzia Bożego. Obecnie obraz ten znajduje się w kaplicy Zgromadzenia we Wrocławiu.

Drugi obraz Jezusa Miłosiernego, dostosowany do wymiarów wnęki ołtarza, zamówiła u Adolfa Hyły przełożona klasztoru – m. Irena Krzyżanowska. Przedstawia on również Jezusa Miłosiernego jako „niebiańskiego lekarza”. Obraz ten o. Andrasz poświęcił 70 lat temu, w pierwszą niedzielę po Wielkanocy (obecnie święto Miłosierdzia Bożego), 16 kwietnia 1944 r.

Po wojnie ks. Michał Sopoćko, wileński spowiednik s. Faustyny Kowalskiej, ostro skrytykował obraz Adolfa Hyły jako nieewangeliczny i nieliturgiczny. Uważał on, że obraz powinien przedstawiać Jezusa, który po swoim zmartwychwstaniu objawia się Apostołom w Wieczerniku, a jego spojrzenie powinno być takie, „jak z krzyża”, czyli skierowane ku dołowi. Pod silną presją artysta poprawił swój obraz. Ten, który dziś oglądamy w klasztornej kaplicy w krakowskich Łagiewnikach, powstał w 1954 r. przez zamalowanie krajobrazowego tła i domalowanie posadzki (obecnie na stronie internetowej Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia www.faustyna.pl można oglądać obraz Jezusa Miłosiernego pędzla Adolfa Hyły wykonany w technologii gigapikselowej przez Piotra Tumidajskiego, krakowskiego architekta i fotografika).

Reklama

Na cały świat

Lata 40. i 50. ubiegłego wieku to dla Adolfa Hyły okres wytężonej pracy. Z licznych kościołów w Polsce i wielu zagranicznych przychodziły zamówienia na obrazy Jezusa Miłosiernego, a także inne o tematyce religijnej. Obrazy zamawiali również księża wyjeżdżający na misje. Niezwykle żywy rozwój kultu Miłosierdzia Bożego w formach przekazanych przez s. Faustynę został przerwany przez notyfikację Świętego Oficjum z 6 marca 1959 r.

Adolf Hyła nie doczekał zakończenia procesu beatyfikacyjnego s. Faustyny ani odwołania notyfikacji Świętego Oficjum. Zmarł w Krakowie 25 grudnia 1965 r., w uroczystość Bożego Narodzenia. Miał wówczas 68 lat.

230 obrazów Jezusa

Tematyka ponad 700 obrazów Adolfa Hyły jest różnorodna, z przewagą dzieł o treści religijnej (obrazy Jezusa, Matki Bożej, świętych i błogosławionych, ludzi Kościoła). Wykonywał też kopie obrazów religijnych wielkich mistrzów. Malował portrety wybitnych Polaków, a także swoich krewnych i przyjaciół, również pejzaże. Wśród dzieł Adolfa Hyły jest 230 obrazów Jezusa Miłosiernego. Znajdują się one w kościołach i klasztorach w całej Polsce, a także w Anglii, Austrii, Francji, we Włoszech, USA, Kanadzie, Australii, w Ugandzie, Zambii i Indonezji.

Przez wiele lat Adolf Hyła był artystą prawie całkowicie zapomnianym. Pozostał w pamięci rodziny i Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. To tam przechowywane były niektóre jego obrazy i dokumenty. Lukę w wiedzy o osobie i twórczości Adolfa Hyły wypełniły dopiero badania naukowe i książki ks. prof. Andrzeja Witko i ks. dr. Piotra Szwedy – wybitnych znawców kultu Bożego Miłosierdzia, kultu św. Siostry Faustyny i dorobku artysty malarza z krakowskich Łagiewnik, a także liczne prace s. M. Elżbiety Siepak ZMBM o św. Siostrze Faustynie i Miłosierdziu Bożym. Na uwagę zasługuje również wspomnieniowe opracowanie prof. Elżbiety Szczepaniec-Cięciak, siostrzenicy i chrześnicy Adolfa Hyły.

Od 13 grudnia 2013 r. imię Adolfa Hyły nosi jedna z alei prowadzących do łagiewnickiego sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

Dziękuję p. prof. Elżbiecie Szczepaniec-Cięciak za udzielenie informacji na temat życia artysty oraz dziejów obrazu.

2014-10-07 15:30

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stolica Bożego Miłosierdzia

Niedziela Ogólnopolska 1/2016, str. 24-25

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Rok Miłosierdzia

sanktuariumjp2.pl

Sanktuarium św. Jana Pawła II w Centrum „Nie lękajcie się” w Krakowie

Sanktuarium św. Jana Pawła II w Centrum „Nie lękajcie się” w Krakowie

Istnieje bardzo wiele pięknych określeń i tytułów, które są stosowane dla ukazywania walorów jednego z najpiękniejszych i najcenniejszych miast świata – Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa. Często te określenia padają, aby wskazać jakiś walor miasta, aby docenić to, co przez wieki wypracowało albo co stanowi jego dzisiejszą wyjątkowość

Przez wieki Kraków pełnił funkcję stolicy administracyjnej Polski, dziś nazywany jest stolicą kulturalną, można też spotkać określenie Krakowa jako stolicy naukowej. Trzeba dodać, że istnieje jeszcze kilka innych określeń stołeczności Krakowa, jak też nie sposób zliczyć pełne zachwytu określenia Krakowa obdarowanego przez turystów i pielgrzymów. Jednak wszystkie są zaledwie „opakowaniem” tego wyjątkowego, duchowego piękna, które zawiera najpiękniejszy z tytułów: Kraków – stolica Bożego Miłosierdzia.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

-Zdrada Judasza zaczęła się od zakwestionowania realnej obecności Jezusa w Eucharystii (mowa eucharystyczna Pana Jezusa wg Ewangelii św. Jana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję