Reklama

Aktualności

Papież Franciszek: małżeństwo to uzupełnianie się różnic

Małżeństwo jest wspólną drogą mężczyzny i kobiety, na której zadaniem mężczyzny jest pomaganie żonie, by była bardziej kobietą, a zadaniem kobiety jest dopomożenie mężowi, aby był bardziej mężczyzną. Jest to uzupełnianie się różnic - powiedział papież Franciszek podczas Mszy św. w bazylice św. Piotra, w czasie której 20 par zawarło sakrament małżeństwa. Dodał, że w sytuacji, gdy małżonkowie „zostali ukąszeni pokusami zniechęcenia, niewierności, wycofania się, porzucenia”, Bóg „chce im udzielić swojej uzdrawiającej mocy, którą jest Jego miłosierdzie”. - Otrzymuje je ten, kto powierza się Jezusowi ukrzyżowanemu - podkreślił Ojciec Święty.

[ TEMATY ]

Msza św.

Tomasz Lewandowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wskazał, że Kościół składa się głównie z rodzin, przemierzających „drogi życia w historii każdego dnia”. - Nie sposób zmierzyć sił, ładunku człowieczeństwa zawartych w rodzinie: wzajemna pomoc, wsparcie edukacyjne, relacje rozwijające się wraz z rozwojem osób, dzielenie radości i trudów... Rodziny są pierwszym miejscem, w którym kształtujemy się jako osoby, a jednocześnie są „cegiełkami” budującymi społeczeństwo - zaznaczył Franciszek.

Przyznał, że czasem małżonkowie „nie mogą znieść drogi życia małżeńskiego i rodzinnego”. - Trud drogi staje się wewnętrznym zmęczeniem; tracą smak małżeństwa, przestają czerpać wodę ze źródła sakramentu. Codzienne życie staje się ciężkie, „mdłe” - opisywał papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednak wtedy Bóg chce im udzielić swojej uzdrawiającej mocy, którą jest Jego miłosierdzie. Otrzymuje je ten, kto powierza się Jezusowi ukrzyżowanemu. Leczy ono „ze śmiertelnej trucizny grzechu”. Lekarstwo to „ma zastosowanie także szczególnie dla małżonków, którzy «nie mogą znieść drogi» i zostali ukąszeni pokusami zniechęcenia, niewierności, wycofania się, porzucenia... Także im Bóg Ojciec daje Swego Syna Jezusa, nie po to, aby ich potępiać, ale aby ich zbawić: jeśli się Mu powierzą, to On leczy ich miłością miłosierną, wypływającą z Jego krzyża, mocą łaski, która odradza i stawia na nowo na drodze życia małżeńskiego i rodzinnego” - zapewnił Franciszek.

Reklama

Wskazał, że „miłość Jezusa, który pobłogosławił i uświęcił jedność małżonków, jest w stanie utrzymać ich miłość i ją odnowić, kiedy po ludzku rzecz biorąc się gubi, rwie, wyczerpuje”. - Miłość Chrystusa może przywrócić małżonkom radość wspólnego podążania, bo małżeństwo jest wspólną drogą mężczyzny i kobiety, na której zadaniem mężczyzny jest pomaganie żonie, by była bardziej kobietą, a zadaniem kobiety jest dopomożenie mężowi, aby był bardziej mężczyzną. Jest to uzupełnianie się różnic - podkreślił papież.

Reklama

Zaznaczył, że „nie jest to gładka podróż, bez konfliktów, bo nie byłoby to ludzkie. Jest to podróż wymagająca, czasami trudna, czasami konfliktowa, ale takie jest życie!”. - Małżeństwo jest symbolem życia, realnego życia, nie jest fikcją! Jest sakramentem miłości Chrystusa i Kościoła, miłości, która w krzyżu znajduje swój sprawdzian i gwarancję - powiedział Ojciec Święty.


W homilii papież wskazał, że Kościół składa się głównie z rodzin, przemierzających „drogi życia w historii każdego dnia”. - Nie sposób zmierzyć sił, ładunku człowieczeństwa zawartych w rodzinie: wzajemna pomoc, wsparcie edukacyjne, relacje rozwijające się wraz z rozwojem osób, dzielenie radości i trudów... Rodziny są pierwszym miejscem, w którym kształtujemy się jako osoby, a jednocześnie są „cegiełkami” budującymi społeczeństwo - zaznaczył Franciszek.

Przyznał, że są małżonkowie, „którzy nie mogą znieść drogi życia małżeńskiego i rodzinnego”. - Trud drogi staje się wewnętrznym zmęczeniem; tracą smak małżeństwa, przestają czerpać wodę ze źródła sakramentu. Codzienne życie staje się ciężkie, „mdłe” - opisywał papież.

Jednak wtedy Bóg chce im udzielić swojej uzdrawiającej mocy, którą jest Jego miłosierdzie. Otrzymuje je ten, kto powierza się Jezusowi ukrzyżowanemu. Leczy ono „ze śmiertelnej trucizny grzechu”. Lekarstwo to „ma zastosowanie także szczególnie dla małżonków, którzy «nie mogą znieść drogi» i zostali ukąszeni pokusami zniechęcenia, niewierności, wycofania się, porzucenia... Także im Bóg Ojciec daje Swego Syna Jezusa, nie po to, aby ich potępiać, ale aby ich zbawić: jeśli się Mu powierzą, to On leczy ich miłością miłosierną, wypływającą z Jego krzyża, mocą łaski, która odradza i stawia na nowo na drodze życia małżeńskiego i rodzinnego” - zapewnił Franciszek.

Wskazał, że „miłość Jezusa, który pobłogosławił i uświęcił jedność małżonków, jest w stanie utrzymać ich miłość i ją odnowić, kiedy po ludzku rzecz biorąc się zatraca, rozdziera, wyczerpuje”. - Miłość Chrystusa może przywrócić małżonkom radość wspólnego podążania, bo małżeństwo jest wspólną drogą mężczyzny i kobiety, w którym zadaniem mężczyzny jest pomaganie żonie, by była bardziej kobietą, a zadaniem kobiety jest dopomożenie mężowi, aby był bardziej mężczyzną. Jest to uzupełnianie się różnic - podkreślił papież.

Zaznaczył, że „nie jest to gładka podróż, bez konfliktów, bo nie byłoby to ludzkie. Jest to podróż wymagająca, czasami trudna, czasami konfliktowa, ale takie jest życie!”. - Małżeństwo jest symbolem życia, realnego życia, nie jest fantastyką! Jest sakramentem miłości Chrystusa i Kościoła, miłości, która w krzyżu znajduje swój sprawdzian i gwarancję - powiedział Ojciec Święty.

Po homilii odbyła się ceremonia zawarcia małżeństwa. Zwracając się do każdej pary z osobna, papież przyjął przysięgę małżeńską, jaką narzeczeni złożyli sobie w parach, po czym pobłogosławił i przekazał im obrączki, które sobie nałożyli. Na zakończenie udzielił małżonkom specjalnego błogosławieństwa.

W modlitwie wiernych przedstawiono Bogu nowo poślubionych, prosząc, aby pobłogosławił ich związek tak jak uczynił to na weselu w Kanie Galilejskiej.

Franciszek po raz pierwszy jako papież publicznie przewodniczył sakramentowi małżeństwa. Św. Jan Paweł II uczynił to dwukrotnie - w 1994 r. z okazji Międzynarodowego Roku Rodziny oraz w 2000 r. z okazji Jubileuszu Rodzin. Ponadto Jan Paweł II pobłogosławił szereg małżeństw podczas uroczystości prywatnych.

2014-09-14 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O dar pokoju dla Ziemi Świętej i Bliskiego Wschodu modlił się Papież podczas Mszy z patriarchą katolickich Koptów

Apel o położenie kresu podziałom i wrogości w Ziemi Świętej i na Bliskim Wschodzie zabrzmiał rano podczas papieskiej Mszy w kaplicy Domu św. Marty. Z Franciszkiem koncelebrował tym razem patriarcha katolików obrządku koptyjskiego Ibrahim Isaac Sidrak. Przybył on do Rzymu dla tradycyjnego wyrażenia kościelnej jedności z Następcą Piotra. Patriarcha Aleksandrii jest od niespełna roku zwierzchnikiem katolickich Koptów w Egipcie. Jego obecność w Watykanie stała się dla Ojca Świętego okazją do zapewnienia o solidarności z tamtejszymi wiernymi, w czym pomocą były słowa pociechy z mesjańskiego proroctwa Izajasza, które słyszymy w dzisiejszym pierwszym czytaniu.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Rodzice niepełnosprawnych dzieci w Sejmie: aborcja nie jest rozwiązaniem

2024-05-16 16:10

[ TEMATY ]

sejm

rodzice

niepełnosprawność

Adobe Stock

Na wysłuchaniu publicznym w sprawie projektów zmierzających do liberalizacji przepisów aborcyjnych oprócz organizacji pozarządowych uczestniczą także rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi. - Znam kilkaset rodzin, które mają dzieci z niepełnosprawnościami i Zespołem Downa i oni sobie radzą. To nie jest rozwiązanie problemu - mówiła jedna z matek, Marta Witecka.

Po serii wystąpień przedstawicieli organizacji pozarządowych rozpoczęła się część dla osób indywidualnych. Ta część wysłuchania publicznego potrwa kolejne kilka godzin, gdyż do zabrania głosu zapisało się ponad 300 osób.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję