Reklama

Sport

Dramatyczne zwycięstwo Polaków

W przedostatniej kolejce drugiej rundy rozgrywanych w Polsce mistrzostw świata w siatkówce, nasi reprezentanci walczyli z drużyną Iranu.

[ TEMATY ]

sport

Monika Kramorz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początek pierwszej partii był wyrównany. Polacy dobrze grają blokiem, ale na pierwszą przerwę techniczną schodzą przegrywając 7:8. Po powrocie na parkiet świetnie zagrywa Wlazły i odzyskujemy prowadzenie. Natomiast kapitalna zagrywka Winiarskiego pozwala powiększyć przewagę do 6 punktów. Skuteczny atak Konarskiego zakończył tego seta wynikiem 25:17.

Polacy grają znakomicie w każdym elemencie, w drugiej partii prowadzą 8:4, 16:9, by wygrać 25:16, i to tylko dlatego, że rozluźniają się w końcówce i powalają rywalom zdobyć 3 punkty z rzędu. 10 minut przerwy, można się obawiać, czy Iran nie otrząśnie się i nie zmieni swojej fatalnej gry. Nic takiego się nie dzieje, Polacy pewnie prowadzą w trzecim secie 13:9. W następnej akcji piłka uderza w parkiet obok ręki irańskiego zawodnika, sędzia jednak nie gwiżdże, wideoweryfikacja również nie zmienia jego błędnej decyzji. W kolejnym zagraniu Polacy popełniają błąd czwartego odbicia, po uderzeniu w taśmę. Antiga dostaje żółtą kartkę, twierdząc, że piłka dotknęła bloku rywali. Nie może jednak już zażądać wideoweryfikacji. Jak pokazują powtórki irańscy zawodnicy dotknęli piłkę. Te dwie akcje, w których główne role zagrali sędziowie, to początek dalszego dramatycznego przebiegu meczu. Prowadzimy jeszcze 16:13, przy stanie 19:20 kontuzji kręgosłupa doznaje Winiarski, prawdopodobnie nie zagra już w tym turnieju. Jego miejsce zajmuje Mika, mamy dwie piłki meczowe, ale to Irańczycy zwyciężają w trzeciej partii 26:24.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W trakcie czwartego seta za słabo grającego Nowakowskiego pojawia się na boisku Możdżonek. Niewiele to pomaga, przegrywamy tę partię 19:25. I już wiadomo, że to niedzielne spotkanie z Francją zadecyduje o awansie do dalszej fazy mistrzostw. Komentujący mecz Wojciech Drzyzga ostro krytykuje naszego trenera, za brak zmian w końcówce tego seta przy wysokim prowadzeniu przeciwników. Zwłaszcza, że tie-breaka rozpoczynamy drugim rozgrwającym, który nie miał okazji się rozgrzać.

Reklama

Przez większą część ostatniej partii utrzymują się na dwupunktowym prowadzeniu Irańczycy, mają nawet piłkę meczową. Nasi gracze wychodzą jednak z opresji i wygrywają decydująceego seta wynikim 16:14 po kapitalnym bloku Możdżonka.

W ostatniej kolejce drugiej rundy zagramy z Francją, o pierwsze miejsce w grupie. Porażka może jednak oznaczać dla nas odpadnięcie z turnieju. Trójkolorowi zapewnili sobie awans wygrywając dziś pewnie z Serbią 3:1. Siatkarze z USA gładko pokonali Australię i do awansu potrzebują już tylko zwycięstwa w meczu z Argentyną. W grupie F, awans wywalczyły zespoły Brazylii i Rosji, które zagrają ze sobą o rozstawienie w następnej rundzie. Natomiast mecz Niemcy-Kanada rozstrzygnie, kto zajmie trzecie miejsce i dalej będzie walczył o półfinał.

2014-09-14 01:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mecz Chile - Australia

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję