Chciałbym zapytać być może o bardzo prozaiczną sprawę, ale dla mnie dość ważną. Proszę mi powiedzieć, jakimi słowami powinnam pozdrowić księdza, idąc do kościoła, spotykając go w mieście, w sklepie. Czy: "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus"? Tak mnie kiedyś uczono, czy: "Szczęść Boże", czy może po prostu: "Dzień dobry".
Moja parafia nie jest duża, księża, jak sądzę, znają swoich parafian, ja nie należę do osób najmłodszych. Czy zawsze to ja powinnam pierwsza się ukłonić, czy mógłby to pierwszy uczynić ksiądz.
Najbardziej przyjętym pozdrowieniem, które wypowiada się podczas spotkania z osobą duchowną, jest: "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus". Oczywiście, nie jest ono zarezerwowane wyłącznie dla księży czy sióstr zakonnych. W wielu rodzinach jest ono stosowane tak samo jak "Szczęść Boże" czy "Dzień dobry", czasem też "Pokój i dobro". Często w sposób wyjątkowy podkreśla się tymi pozdrowieniami osoby konsekrowane, oddając przy tym cześć Jezusowi.
Ks. Marian Augustyn dodaje, iż "w sposób szczególny podkreśla ono znaczenie Chrystusa w życiu osoby, która to pozdrowienie wypowiada i osoby, do której jest ono zwrócone. Dlatego też wypada używać tego pozdrowienia, i tak się też rzeczywiście dzieje". Natomiast "Szczęść Boże" bardzo często używa się, gdy zwracamy się do osoby wykonującej w danym momencie jakąś pracę. Prosimy Boga, aby poszczęścił (pobłogosławił) temu człowiekowi w jego zajęciu. Ponadto zwrócenie się do kogoś tymi słowami stwarza możliwość zbliżenia się do niego, przecież wstawianie się u Boga za kimś jest cudowną modlitwą. Tym sformułowaniem można obdarować również osobę duchowną oraz każdą inną podczas zwykłego spotkania: na ulicy czy w innym miejscu. Pozdrowienie "Dzień dobry", jak pisze ks. Marian Augustyn, "ma także swoje podstawy biblijne w akcie stworzenia, gdzie Bóg, czyniąc dzień, nazwał go dobrym (por. Rdz 1, 3-5)". Poza tym ministranci i lektorzy używają zwrotu "Króluj nam, Chryste", na co kapłan odpowiada "Zawsze i wszędzie". Niejednokrotnie słyszałam, kiedy przy wejściu do mieszkania używa się pozdrowienia "Pokój temu domowi", natomiast podczas wychodzenia z domu "Z Bogiem", albo "Zostańcie z Bogiem", na co również odpowiadamy: "Z Bogiem".
Kto pierwszy powinien się ukłonić? No cóż, najczęściej powinno to wynikać z osobistej wrażliwości i kultury księdza oraz jego wieku. Wobec starszych kapłanów zazwyczaj pierwsi okazujemy szacunek, wydaje się to oczywiste, natomiast młodzi księża sami powinni dawać wzór kultury, uprzejmości i szacunku wobec kobiet i osób starszych. Bardzo konkretne wskazanie dotyczące tej sprawy podaje św. Paweł: "W okazywaniu czci jedni drugich wyprzedzajcie!" (Rz 12, 10 b).
Pomóż w rozwoju naszego portalu