Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Myśliborska Róża Miłosierdzia

Niedziela szczecińsko-kamieńska 29/2014

[ TEMATY ]

nagroda

KS. ROBERT GOŁĘBIOWSKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Myślibórz w wymiarze duchowości naszej archidiecezji zajmuje niezwykle ważne miejsce z racji głoszonego tutaj od wielu lat orędzia o Miłosierdziu Bożym. Wiąże się to z wizją św. s. Faustyny, która w swoich proroczych objawieniach dostrzegła kościół z witrażem Męki Pańskiej z charakterystycznym motywem róży. Kościół ten dzięki Bożej Opatrzności odnaleziony został w Myśliborzu i stał się zaczynem istniejącego obecnie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Motyw róży mocno charakteryzuje dzieło miłosierdzia głoszone w tym miejscu, a także po raz drugi stał się kanwą pięknej uroczystości przyznania Myśliborskiej Róży Miłosierdzia za szeroko pojętą działalność charytatywną.
W ostatnią sobotę czerwca odbyła się uroczysta Gala Finałowa, podczas której doceniono w kilku kategoriach osoby, które swoim zaangażowaniem wniosły wiele miłości i dobroci w służbę drugiemu człowiekowi. – Ideą tych symbolicznych nagród – mówi Piotr Owczarek, prezes Fundacji Społeczności Lokalnych w Myśliborzu, główny organizator konkursu wraz z parafią Świętego Krzyża – jest dowartościowanie bezinteresownego otwarcia serca w różnorodnych formach posługi miłosierdzia. W ramach konkursu spośród osób nominowanych wybieramy mieszkańców gminy Myślibórz szczególnie w kategorii „Samarytanin Roku”, osobę, która wyjątkowo aktywnie tworzy nową wyobraźnię miłosierdzia, która miłosierdziem żyje i realizuje je w praktyce. Ojciec Święty Jan Paweł II nauczał: „Każdy człowiek choć raz w życiu powinien na nowo napisać przypowieść o miłosiernym Samarytaninie”. Takie osobowości nagradzamy właśnie w Myśliborzu.
Podczas Gali, która poprowadził kustosz sanktuarium Miłosierdzia Bożego ks. kan. Janusz Zachęcki, przyznano przede wszystkim nagrodę specjalną. Metropolita Szczecińsko-Kamieński w uzgodnieniu z Kapitułą nadaje godność Laureata Honorowego osobie wybitnie zasłużonej w krzewieniu idei miłosierdzia. W tym roku uhonorowany został nią metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. W jego imieniu statuetkę Myśliborskiej Honorowej Róży Miłosierdzia odebrał ks. prof. dr hab. prał. Jan Machniak. Wzruszony wyróżnieniem odczytał specjalne przesłanie Księdza Kardynała, w którym nawiązał do kultu Bożego Miłosierdzia, dziękując społeczności myśliborskiej za krzewienie tego orędzia w łączności z Łagiewnikami. Słowo gratulacji wygłosił również obecny na Gali ks. prof. zw. dr hab. prał. Henryk Wejman, dziekan Wydziału Teologicznego US, podkreślając znaczenie rozwijania teologicznego znaczenia prawdy o miłosierdziu. W pierwszej kategorii osób duchownych laureatem został ks. Łukasz Gąsiorowski z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, diecezjalny duszpasterz rodziny, wieloletni organizator pieszych pielgrzymek do Myśliborskiego Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. W kategorii drugiej laureatką została prof. dr hab. Barbara Kromolicka, dziekan Wydziału Humanistycznego US, pedagog społeczny o miłosiernym sercu, wielka orędowniczka wolontariatu, m.in. założycielka i opiekun merytoryczny świetlic środowiskowych w Szczecinie.
„Samarytanina Roku” wybrano natomiast w głosowaniu powszechnym spośród osób nominowanych, mieszkańców Miasta i Gminy Myślibórz. Nominowanymi do tytułu byli: Grażyna Maciejewska – dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Myśliborzu, Bernadeta Malinowska – założycielka Środowiskowego Domu Samopomocy dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi w Myśliborzu, członkini Stowarzyszenia „Pomocna Dłoń”, Roman Wąsik – społecznik udzielający aktywnie pomocy osobom niepełnosprawnym, Bożena Wierucka – inicjatorka powołania w Myśliborzu Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W wyniku głosowania „Samarytanką Roku 2013” została Grażyna Maciejewska.
– To – mówią zgodnym głosem ks. kan. J. Zachęcki i prezes P. Owczarek – wyjątkowy człowiek o wielkim sercu i szlachetnych ideach. Pochyla się nad każdym nieszczęściem, z pasją organizuje zbiórki charytatywne i z charyzmą przekonuje do nich innych. Dla niej potrzebujący to bliźni, obok którego nie można przejść obojętnie. Pani G. Maciejewska dba o rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej, wspomaga też duchowo dobrym słowem, radą i uśmiechem. Z zaangażowaniem włącza się w życie parafii, zauważa jej problemy i wychodzi im naprzeciw. Czynnie pracuje również w Stowarzyszeniu Przyjaciół „Dwójka”.
Wszyscy laureaci otrzymali Myśliborskie Róże Miłosierdzia, piękne statuetki oraz pamiątkowe certyfikaty, które finansowo wsparły władze samorządowe Myśliborza wraz z obecnym na Gali burmistrzem Arkadiuszem Janowiczem. Warto podkreślić, że wręczanie nagród poprzedzono Mszą św. sprawowana w sanktuarium przez ks. prof. J. Machniaka, podczas której poświęcono kilkaset sadzonek róż. Zostały one bezpłatnie rozdane wiernym do posadzenia, by w ten sposób realizować w praktyce wspólną inicjatywę parafii oraz fundacji pod hasłem „Myślibórz – miastem róż”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-07-15 12:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polska siostra z Aleppo uhonorowana nagrodą szefa Caritas Polska

[ TEMATY ]

Caritas

nagroda

caritas.pl

Siostra Urszula Brzonkalik - Franciszkanka Misjonarka Maryi, posługująca w Aleppo - została uhonorowana Nagrodą Specjalną Dyrektora Caritas Polska. S. Urszula aktywnie uczestniczy w realizacji w Syrii programu Caritas Polska "Rodzina Rodzinie".

Siostra Urszula od lutego 2015 r. pełni posługę w syryjskim Aleppo, w Konwencie Franciszkanek Misjonarek Maryi. Razem z kilkoma innymi siostrami dzieli tragiczny los z mieszkańcami miasta i niesie im pomoc. Przy klasztorze działa kuchnia codziennie żywiąca osiem tysięcy ludzi. Siostry służą też pociechą, radą, wsparciem duchowym i psychicznym ludziom wyczerpanym trwającym od lat oblężeniem miasta podzielonego na strefy kontrolowane przez siły rządowe i rebelianckie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Odpustowy weekend u franciszkanów [zaproszenie]

2024-05-04 08:48

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

Franciszkanie Konwentualni z ul. Kruczej we Wrocławiu zapraszają na dwa wydarzenia, które będą miały miejsce w kościele pw. św. Karola Boromeusza. W sobotni wieczór będzie można posłuchać koncertu organowego, a w niedzielę sumie odpustowej będzie przewodniczył bp Maciej Małyga.

4 maja o godz. 19:00 rusza cykl koncertów organowych „Franciszkańskie Wieczory Muzyczne: Mater Familiae” w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przy ul. Kruczej we Wrocławiu. Jest to okazja do promocji muzyki sakralnej, a także kultu maryjnego. Pierwszy koncert zagra Tadeusz Barylski, który przez wiele lat posługiwał jako organista w kościele na Kruczej, a także w sanktuarium św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej. Podczas koncertu zagra m.in utwory: Johanna Sebastiana Bacha – Fantazja G-dur, Improwizację: Fantazja Regina Coeli czy Bogurodzicę. Koncert rozpocznie obchody odpustu ku czci Matki Bożej

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję