Reklama

Niedziela Świdnicka

Strzegomski kościół pw. św. Antoniego już po renowacji

Niedziela świdnicka 34/2013, str. 8

[ TEMATY ]

Kościół

renowacja

Przemysław Awdankiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Renowacja historycznego obiektu, jakim jest kościół pw. św. Antoniego w Strzegomiu, dobiega końca. W ramach wieloetapowych prac rozpoczętych w 2007 r. została zaimpregnowana i częściowo wymieniona więźba dachowa, wykonano nowe pokrycie dachowe z dachówki ceramicznej, tzw. karpiówki, oczyszczono i uzupełniono ubytki w murach zewnętrznych, wylano zbrojny fundament, a teren wokół świątyni zagospodarowano zielenią. Z zewnątrz kościół wygląda już bajecznie. Pozostały jeszcze do wykonania prace wewnątrz.

- Nasza troska o obiekt wynika z tego, że jest to unikatowa świątynia w Strzegomiu i w skali Polski, sklasyfikowana jako zabytek pierwszej klasy. Osobliwością jej jest podwójna funkcja - sakralna i obronna, bowiem świątynia została wpisana w mury obronne miasta. Świadczą o tym otwory strzelnicze. Mury już dziś przy kościele nie istnieją, ale kościół przetrwał i o niego, jako o spuściznę wiekową, musimy dbać - mówi Zbigniew Suchyta, burmistrz Strzegomia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościółek jako malownicza basteja obronna stanowi jeden z najczęściej rysowanych, malowanych i fotografowanych obiektów Strzegomia. Renowacja kościoła to także odkrywanie jego dotychczas nieznanej historii.

Reklama

- Kościół jest bardzo piękny. To taka strzegomska perełka. Widzimy już wyczyszczone elewacje składające się ze złomu granitowego, bazaltu i cegły. Ostatni etap to wykonanie elewacji. Kiedy wykonywaliśmy naprawę elewacji z lewej strony z powodu dużego pęknięcia, musieliśmy podlewać zbrojony fundament i okazało się, że ta świątynia ma także piwnicę, w której znaleźliśmy kawałek starej podkowy końskiej. Najprawdopodobniej może świadczyć o tym, że piwnice służyły jako stajnie dla koni - opowiada ks. prał. Marek Babuśka.

Renowacja unikatowego obiektu wymaga udziału wielu podmiotów w sfinansowaniu podjętych działań.

- Dach został wykonany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - informuje ks. Marek Babuśka. - Elewacje, oprócz środków własnych parafii, dotował Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Podlewanie fundamentu elewacji i zszycie pękniętej ściany wykonano ze środków gminy Strzegom. W prace renowacyjne włączyli się także prywatni sponsorzy: drzwi zasponsorował prof. Jan Chmura, a nowe schody do kościoła zafundował Zenon Kiszkiel. W tej chwili ze środków gminy Strzegom przeznaczonych na prace restauratorskie, została wylana posadzka, ponieważ wcześniej kościół nie miał żadnej posadzki. Ze środków parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła zostaną zakupione płyty piaskowcowe, które zostaną ułożone jako posadzka.

Pozostanie malowanie świątyni i odrestaurowanie neobarokowego ołtarza, poświęconego św. Antoniemu Padewskiemu, z obrazem z początku XX wieku. Na renowację ołtarza parafia pozyskała już środki finansowe od prywatnego sponsora. Prace we wnętrzu świątyni potrwają do końca listopada.

2013-08-20 16:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O dzwonach strzegomskich

Niedziela świdnicka 10/2020, str. VI

[ TEMATY ]

renowacja

dzwon

Strzegom

bazylika mniejsza

Krystyna Smerd

Krzysztof Kaszub przy dzwonie z jego nowym sercem

Krzysztof Kaszub przy dzwonie z jego nowym sercem

Na wieży strzegomskiej bazyliki mniejszej znajdują się 3 zabytkowe dzwony, których historia sięga XIV i XV wieku. Od niedawna największy z nich ma nowe serce – mówi ks. prał. Marek Babuśka, proboszcz tamtejszej parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.

Dodajmy, ten jeden z największych średniowiecznych kościołów farnych w diecezji i Polsce kryje w swojej wieży nie jeden, ale aż trzy czynne dzwony o przebogatej historii. Interesująco i z dużą znajomością tematu o dzwonach opowiada pasjonat historii miasta i znawca bazyliki Krzysztof Kaszub.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję